reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2018

Hej dziewczyny :) dołączam do grupy i ja... 5sierpnia miałam ślub ;p a 11 września zrobilam test i okazuje się ,ze będę mamą.... nie planowałam tego . chcieliśmy dopiero po wakacjach - lecę 26.09 na Ibizę ,a tu wpadeczka ;) Nie spodziewalam się zupełnie , czekałam na okres :) byłam od razu 12 września u ginekologa ,zrobił cytologię i usg - 5 tydzień ciązy! :)Ja z początku się nie cieszyłam , moj malzonek bardzo , do mnie to powoli dochodzi... :)zrobione wszystkie badania na tą chwile wszystko ok , w przyszłym tyg przed lotem mam zrobic betę dwa razy ,zeby się nie stresować przed wylotem , trafiłam na bardzo milą panią doktor:) czuję się bardzo dobrze , nie chce mi się spać , nie wymiotuje, piersi mam obrzmiałe i humory wiadomo.. na razie odpukać ok :)apetyt mam dużo większy
Gratulacje
 
reklama
aaa, bo nie wiem czy pisalam, ja mam corke 6 letnia wlasnie z maja (8 maja, czyli termin bardzo zblizony), uwazam ze to super miesiac na rodzenie :)
 
Dzięki dziewczyny, a orientuje się któraś jak to jest z tym l4... bo tak jestem hotelarzem. .. pracuje długo w zawodzie, byłam na 1/4 etatu -nie negujcie, wolałam dostać większą kasę do ręki itd ale od września szefowa postanowiła ze jestem na całym etacie, oczywiście nie wie ze jestem w ciąży , ja jak mówię tez tego nie planowałam .... jak myślicie ile pasowało by chodzić do pracy, dodam że praca nie ciężka i chce jak najdłużej , żeby ZUS się nie doczepil ... a jak pójdę na l4 to żebym dostała świadczenia

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
klaudyna27, to masz prawie jak ja, tez lecimy zaraz na wakacje (5h lotu:errr:) i trochę się tego bałam, ale lekarz powiedział, że mam się nie przejmować:yes:. We wtorek idę na pobranie krwi i pare dni przed wylotem mam mieć wyniki. Jak wrócimy z wakacji, idę na kolejną wizytę, wtedy powinien być już ten magiczny 12 tydzień i wreszcie poinformujemy dziadków i resztę rodziny. W pracy tez muszę zgłosić... Ciężko trzymać język za zębami :-D
 
klaudyna27, to masz prawie jak ja, tez lecimy zaraz na wakacje (5h lotu:errr:) i trochę się tego bałam, ale lekarz powiedział, że mam się nie przejmować:yes:. We wtorek idę na pobranie krwi i pare dni przed wylotem mam mieć wyniki. Jak wrócimy z wakacji, idę na kolejną wizytę, wtedy powinien być już ten magiczny 12 tydzień i wreszcie poinformujemy dziadków i resztę rodziny. W pracy tez muszę zgłosić... Ciężko trzymać język za zębami :-D
Ciężko ciężko. .... a w pracy stałe przygaduja co oni zrobią jak mnie nie będzie jak zajde "kiedyś w ciążę. .... a to kiedyś już jest teraz ... :) gdzie lecisz ?:) pewnie jakieś wyspy kanaryjskie ?:) bo taka długość lotu mi się kojarzy ;))

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dokładnie, na Teneryfę. Taki wyjazd na rocznicę ślubu :-D I ja tez jestem 1990 ;)

A, co do objawów, to mnie też, szczególnie w okolicach 3-6 tygodnia czasem straszliwie kuł brzuch, jak przy miesiączce, ale to normalny objaw, bo macica się rozciąga. Chociaż nie powiem, jak już się domyśliłam, że mogę być w ciąży, to trochę się tego bałam. Teraz już rzadziej, ale czasem mnie zakuje. Będziecie mnie nienawidzieć chyba, ale nudności nie mam. Tzn mam trochę, czasem czuję się jakbym właśnie zsiadła z karuzeli, ale pomaga ziołowa herbata albo woda gazowana. A no i obrzydza mnie surowe mięso. Fuuu :baffled: Całe szczęście mąż rozumie i coraz częściej gotuje.
 
Dokładnie, na Teneryfę. Taki wyjazd na rocznicę ślubu :-D I ja tez jestem 1990 ;)

A, co do objawów, to mnie też, szczególnie w okolicach 3-6 tygodnia czasem straszliwie kuł brzuch, jak przy miesiączce, ale to normalny objaw, bo macica się rozciąga. Chociaż nie powiem, jak już się domyśliłam, że mogę być w ciąży, to trochę się tego bałam. Teraz już rzadziej, ale czasem mnie zakuje. Będziecie mnie nienawidzieć chyba, ale nudności nie mam. Tzn mam trochę, czasem czuję się jakbym właśnie zsiadła z karuzeli, ale pomaga ziołowa herbata albo woda gazowana. A no i obrzydza mnie surowe mięso. Fuuu :baffled: Całe szczęście mąż rozumie i coraz częściej gotuje.
Noo to mi stale coś jeździ po brzuchu , póki co właśnie nie mam żadnych problemów z mdlosciami ale może się to zmienić. .. i wszystko mnie wkurza , a chłop najbardziej!

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ojej naprawdę drogi a ile czasu musisz to przyjmować ? Najważniejsze że serduszko bije maluszka :-) :)
Jeszcze nie wiadomo. Do wiem się w poniedziałek czy jest cos lepiej.
Hej dziewczyny :) dołączam do grupy i ja... 5sierpnia miałam ślub ;p a 11 września zrobilam test i okazuje się ,ze będę mamą.... nie planowałam tego . chcieliśmy dopiero po wakacjach - lecę 26.09 na Ibizę ,a tu wpadeczka ;) Nie spodziewalam się zupełnie , czekałam na okres :) byłam od razu 12 września u ginekologa ,zrobił cytologię i usg - 5 tydzień ciązy! :)Ja z początku się nie cieszyłam , moj malzonek bardzo , do mnie to powoli dochodzi... :)zrobione wszystkie badania na tą chwile wszystko ok , w przyszłym tyg przed lotem mam zrobic betę dwa razy ,zeby się nie stresować przed wylotem , trafiłam na bardzo milą panią doktor:) czuję się bardzo dobrze , nie chce mi się spać , nie wymiotuje, piersi mam obrzmiałe i humory wiadomo.. na razie odpukać ok :)apetyt mam dużo większy
Witaj :)
Dokładnie, na Teneryfę. Taki wyjazd na rocznicę ślubu :-D I ja tez jestem 1990 ;)

A, co do objawów, to mnie też, szczególnie w okolicach 3-6 tygodnia czasem straszliwie kuł brzuch, jak przy miesiączce, ale to normalny objaw, bo macica się rozciąga. Chociaż nie powiem, jak już się domyśliłam, że mogę być w ciąży, to trochę się tego bałam. Teraz już rzadziej, ale czasem mnie zakuje. Będziecie mnie nienawidzieć chyba, ale nudności nie mam. Tzn mam trochę, czasem czuję się jakbym właśnie zsiadła z karuzeli, ale pomaga ziołowa herbata albo woda gazowana. A no i obrzydza mnie surowe mięso. Fuuu :baffled: Całe szczęście mąż rozumie i coraz częściej gotuje.
Udanych wakacji

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry