nknatalia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2017
- Postów
- 634
Mój mąż był przy pierwszym porodzie i cieszę się że był gdyby nie jego wsparcie.... Ale bardzo to przeżył i po tym ma duży szacunek do kobiet że tyle muszą wycierpieć, także przydała mu się ta lekcja.
Nie odciął niestety pępowiny bo mała była nią zawinięta i straciła tylko na szczęście na chwilę bezdech. A wyprosili go w momencie gdy mnie szyli a małą ważyli i mierzyli itp.
Potem znowu mógł być przy mnie.
Napisane na Redmi 4A w aplikacji Forum BabyBoom
Nie odciął niestety pępowiny bo mała była nią zawinięta i straciła tylko na szczęście na chwilę bezdech. A wyprosili go w momencie gdy mnie szyli a małą ważyli i mierzyli itp.
Potem znowu mógł być przy mnie.
Napisane na Redmi 4A w aplikacji Forum BabyBoom