reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2018

Czesc dziewczyny. U nas zwykly katar zrobil zapalenie płuc:\ nie wiemy jak bedzie.. Bylam w szpitalu w zako. Ten po rozmowie z naszym profesorem zadecydowali ze jego pluca sa slabe.. Ze antybiotyk nam nie pomoze..zapalenie sie zaczyna... Mówili ze mogą nas zostawic w szpitalu ale panuje grypa mutant i rotawirus.. I dali nam wspolnie decyzje albo zabieramy go do domu albo będzie narażony na inne choroby.. Po rozmowach zadecdowalismy zabrać go do domu.. Moze i jestem głupia ale chce zeby pobyl w domu. Profesor mowil ze pluca powoli mu wysiadaja:(( ze ciagle ma szmery na plucach i ze ciągle cos w nich siedzi.. Robie mu inhalacje.. Oklepuje.. Sciagam katar... Mowil ze antybiotyk nam juz nie pomoze... Ze po antybiotyku dzien dwa i znowu tam sie cos dzieje:\ wzielam go i mam nadzieje ze nie bede tego zalowac:(( w domu mam wszystko co by nam zapewnil szpital w Zakopanem. Mode się do Bozi zeby oskarek wygral walke z tym zapaleniem..
Jestesmy po ciężkiej rozmowie z lekrzami.. Boziu oby sie nam udalo go z tego wyciągnąć:\\ mówią mi lekrze ze pluca sa slabe.. Ze nic na nie Nie dziala.. Ale nie dociera to do mnie ze koniec moze byc bliski.. Nie chce.. Nie teraz... Za szybko... Musze go z tego wyciągnąć..oczywiście jak stan malego ske pogorszy odrazu będę dzwonic po karetke.. Mam w domu tlen.jest pod tlenem. Mam pulsoksymetr podłączony jest. Inhalator. Odsysacz. Pompe.. Mam nadzieje ze to wystarczy... Tak sie boje... Nie wiem czy dobrze zrobilam zeby wziasc go do domu.. Ale przynajmniej jest wśród nas.. Rodziny.. Mimo bolu patrzy jak starszak sie wykupia i sie do niego usmiecha.. Rozglada sie . jest spokojniejszy w domu.. Widzialam jego reajcje jak zobaczył lekarzy.. Jego oczy .

Co o tej decyzji sądzicie?:\

Nawet nie śmiem mówić co bym zrobiła na Twoim miejscu, bo żadna z nas nie przeszła tyle co ty. Ale uważam ze dla Oskiego dom lepszy. Odporności nie ma, a w szpitalu jak Rota i grypa to na pewno by coś złapał. Ty już tyle umiesz, ze poradzicie sobie z tym. A lekarze sami mówią ze nie wiedza co zrobić żeby mu pomoc.
 
reklama
Kjsko ja podejrzewam nietolerancję u mojego 3latka ... Ale to nie jest potwierdzone ... Chociaż od tygodnia glutenu nie podaje j jest mega zmiana :( jutro idziemy proby wątrobowe robić i ogólnie skierowanie na wyniki mamy
 
Wszystko co ma oznaczenie przekreślonego kłosa na opakowaniu, owoce, warzywa i mięsa (mięso nie wszystkie tylko te co jest oznaczone jako bezglutenowe), jajka ... wybór jest duży tylko produkty droższe.
 
@Jetkaa dom. Cokolwiek by się nie działo, dom. Na najgorsze nie da się przygotować, nawet gdybyś wiedziała kiedy co do minuty, nie przygotowałabyś się. Żyj dniem dzisiejszym. Serce pęka gdy czytam takie wiadomości od Ciebie. Wiem, że nie wszystko jest w Twoich rękach. Rób co możesz, rób jak umiesz, reszta nie należy do Ciebie. Przytulam Cię i Oskarka. Niczego sobie nie wyrzucaj, robisz dobrze. Najlepiej jak się da.

Możesz nam go pokazać z domu? Z bratem? Rób dużo zdjęć jeśli możesz.
 
Tu braciszek caluje na dobranoc braciszka
20190227_184550.jpg
 
reklama
Do góry