reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia. O ten spacer i jej placz chodzilo o to, ze czesto mala nie da sie uspokoic s wozku, tylko trzeba ja niesc rekach. Juz nie raz wracalam z wozkiem i z nia na rekach lub w nosidelku.
Mala nawet spala jedna noc, ale wczoraj miala szczepienie na 16 tydz i o ile przez kilka godzin bylo ok to przed noca sie zaczelo- goraczka, placz i wrzaski, co zbilam goraczke paracetamolem to zaraz znowu sie pojawila i tak do rana. Kupa za kupa, baczki, goraczka i nie chciala spac, Do tego nos jej sie zatykal i drzemala gore pol godziny, pospala dluzej na mojej piersi (i ja tak spalam siedzac). Czuje sie masakrycznie, znowu sie poryczalam [emoji22], zwlaszcza ze moj partner ma gorsze dni i ja czuje sie ‘winna’ ze nie daje rady ehhh poracha...
A co do fotelikow samochodowych to moja nie lubi w nich jezdzic, tylko jak usnie a to i tak na krotko a potem ryl i histeria. Na dluzsze trasy da rade z nia jechac tylko majac ja w nosidlecna piersi.
 
reklama
Maripo mój Julian był taki .W wózku ryk najlepiej na rękach, w foteliku masakra wrzask jak się obudził albo jak za długo się stało np.na światłach .Z wiekuem mu przeszło ale nie pamiętam dokładnie kiedy .
 
Dobry wieczor, u mnie była burza z potężną ulewą. Dziewczyny jak usypiacie swoje dzieci na wieczór? macie jakiś system> np noszenie na rekach, głaskanie itd? ja moja małą bujałam na rękach i usypiala a teraz już na nia to nie działa...
 
A jeśli chodzi o foteliki to pierwszy mam taki do 10 kg a drugi też już kupilismy chicco taki z możliwością rozłożenia jakby dziecko usunęło i on jest od 0 do 18 kg. Ale Laura będzie w nim jeździć jak już będzie sama siadać .
 
Dobry wieczor, u mnie była burza z potężną ulewą. Dziewczyny jak usypiacie swoje dzieci na wieczór? macie jakiś system> np noszenie na rekach, głaskanie itd? ja moja małą bujałam na rękach i usypiala a teraz już na nia to nie działa...
Kapie karmie odkladam do lozeczka wlaczam karuzele i daje kolo buzi pieluche tetrowa i zasypia. Jak usnie myk pieluszke zabieram zeby sie w nia nie zamotala i spi grzecznie az do karmienia :)
 
Ja jakiegoś jednego sposobu na usypiamie Laury to nie mam ,raz z Nią tańczę, często przy piersi usypia lubi też w wózku usypiać.Czasem w łóżeczku jak karuzela jest włączona to się patrzy , patrzy i sama zasypia .
 
Kapie karmie odkladam do lozeczka wlaczam karuzele i daje kolo buzi pieluche tetrowa i zasypia. Jak usnie myk pieluszke zabieram zeby sie w nia nie zamotala i spi grzecznie az do karmienia :)


O której godzinie kąpiesz? i zasypia bez marudzenia? mala zaczyna być marudna ok 19 i tak zaczyanm ja kąpać, wydaje mi się ze za wcześnie, ale tak marudzi że nie ma wyjścia
 
O której godzinie kąpiesz? i zasypia bez marudzenia? mala zaczyna być marudna ok 19 i tak zaczyanm ja kąpać, wydaje mi się ze za wcześnie, ale tak marudzi że nie ma wyjścia
Ja też mam podobnie. Koło 19:00 kąpiel bo marudzi A po kąpieli nie może usnąć. Do niedawna jeszcze dostawał histerii w wanience. Usypiam na kilka sposobów w zależności od jego potrzeb- albo cycek ( już coraz rzadziej) albo ręce,albo wozek albo poduszka duża na której go kładę i bujam i śpiewam.karuzela i lozeczko w ogóle go.nie usypiaja. Nawet się wybudza.

A mnie wczoraj złapało zapalenie piersi chyba i gorączka powyżej38,5. Pierś bolaca lekko obrzmiala, masakra.dzis.oklady z kapusty robię Ale różnicy za dużej nie widzę;( tylko temperatura trochę zeszła chociaż.

A jak Wy sobie radzicie z marudnymo dziecmi? Mam wrażenie że jest coraz gorzej...cały czas steka i jest niezadowolony, trzeba ciągle być przy nim i zabawiac,nosic itp A i tak szybko się nudzi.strasznie to męczące jest..
 
reklama
Ja też mam podobnie. Koło 19:00 kąpiel bo marudzi A po kąpieli nie może usnąć. Do niedawna jeszcze dostawał histerii w wanience. Usypiam na kilka sposobów w zależności od jego potrzeb- albo cycek ( już coraz rzadziej) albo ręce,albo wozek albo poduszka duża na której go kładę i bujam i śpiewam.karuzela i lozeczko w ogóle go.nie usypiaja. Nawet się wybudza.

A mnie wczoraj złapało zapalenie piersi chyba i gorączka powyżej38,5. Pierś bolaca lekko obrzmiala, masakra.dzis.oklady z kapusty robię Ale różnicy za dużej nie widzę;( tylko temperatura trochę zeszła chociaż.

A jak Wy sobie radzicie z marudnymo dziecmi? Mam wrażenie że jest coraz gorzej...cały czas steka i jest niezadowolony, trzeba ciągle być przy nim i zabawiac,nosic itp A i tak szybko się nudzi.strasznie to męczące jest..

No u mnie podobnie, i to ostatnio sie tak jej porobiło, nakarmię ją, zmienię pampersa, położe na macie i zaczyna sie marudzenie.... można oszaleć od tego... i nie wiem o co chodzi, bo wszystkie potrzeby ma zaspokojone, więc zaczynam jej czytac książeczki, gadam do niej, w ciagu dnia zasypiamy razem tak że ja ją mam na brzuchu i nie mija chwila ona już spi, boję się ze jej nie odzwyczaję od tego. No i jestem unieruchomiona przez 1.5 h. Ostatnio tez właśnie cos więcej śpi... może właśnie tak objawia się ten skok rozwojowy? Bo z tego co widziałam to od 15 do 19 tyg jest
 
Do góry