reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2018

Kjisko nikt nie mówił że będzie łatwo [emoji13] wydaje mi się że początki zawsze są trudne. Jesteśmy w nowej sytuacji i musimy się z nią zmierzyć, a te uśmiechy są nagroda za cały włożony trud. Pomimo tego że nie jest to mój pierwszy maluszek też nie jest łatwo - teraz uczę się jak pogodzić studia, opiekę nad dwulatkiem i noworodkiem plus o dom też przydałoby się zadbać ;) na razie mam pomoc teściowej później będę płakać [emoji13]
 
reklama
Moja córka na piersi robiła kupy co 3-5 dni. Ale nie od urodzenia. Jak miała koło miesiąca to tak jej się zrobiło. Pediatra mówiła że do tygodnia, o ile dziecko nie męczy się że zrobieniem kupy, jest ok. My czasem dawaliśmy czopek bo stękała a nic nie wychodziło.
Można też dać dziecku ciepła ciep do picia zwłaszcza jak jest na mm to pomaga kupę zrobić. A jak karmicie piersią można zjeść kilka suszonych moreli albo śliwek. Też podobno pomaga.
U nas regularne kupy, bez problemów przy robieniu i codziennie pojawiły się dopiero jak rozszerzyliśmy dietę i do zupy dodawałam natkę pietruszki.

Suszone śliwki to pomogą na wypróżnianie ale mamy [emoji849] tak jak czekolada nie zrobi zatwardzenia u dziecka tak śliwki nie pomogą mu się wypróżnić.
 
U mnie sinusoida. Jednego dnia wydaje mi się ze już wszystko ogarniam w miarę. A następnego okazuje się ze nic nie wiem jednak [emoji23] na pewno nie pomaga to ze jestem całkiem sama z mała w zasadzie od 1 dnia, mąż stara się pomagać. Problem w tym ze ma swoją firmę i terminy i dopiero po pracy z nami jest :/
 
Kochane początki sa trudne ale cieszcie się tym że macie te cuda przy sobie ... Każdy matka to przechodzi glowa do góry :)
 
Hej dziewczyny, mam pytanie do mam które miały cc.
Jestem 5 dni po, w nocy rana zaczęła nieregularnie twardnieć.. po bokach jest jakby napuchnięta a w środku zapadnięta.

Czy któraś z Was tak miała?
 
Przy pierwszym też tak miałam raz byłam szczęśliwa raz ryczałam ale u mnie to było trauma po porodzie który był trudny. Teraz jest o wiele lepiej wiem że muszę w całości poświęcić te pierwsze tygodnie małej a reszta jest nie ważna przedtem tego nie rozumiałam że bałagan i inne rzeczy są mało ważne. W tej chwili cieszę się macierzyństwem i jest zupełnie inaczej.
 
Hej dziewczyny, mam pytanie do mam które miały cc.
Jestem 5 dni po, w nocy rana zaczęła nieregularnie twardnieć.. po bokach jest jakby napuchnięta a w środku zapadnięta.

Czy któraś z Was tak miała?
Hmm dziwne... A zaczerwieniona jest z jakiejs strony? Pamietaj ze jak cie bedzie mocno bolec czerwieniec i dostaniesz niedaj boze goraczki trzeba szybko na szpital jechac.Moja. siostra po cc dostala sepsy ledwo ja odratowali. A niby rana sie goila ale bardzo ja bolalai goraczke miala. Mi sie z jednej strony zaczerwienila i tak jakby dziura zrobila w malym kawaleczku.Chyba za bardzo sie naprzychylalam.ale po psikaniu okteniseptem po 2dniach przestalo i przeszlo... To bylo 3tygodnie po cc
 
Hej dziewczyny, mam pytanie do mam które miały cc.
Jestem 5 dni po, w nocy rana zaczęła nieregularnie twardnieć.. po bokach jest jakby napuchnięta a w środku zapadnięta.

Czy któraś z Was tak miała?
Ja tak mam:(( mam nadzieję że to minie.jestem 5 tyg po i jest nieco mniejsza bula po bokach Ale jest
 
reklama
Do góry