reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

reklama
Witajcie mamusie, ka tez juz po porodzie, cc mialam 1.05, termin z om na 7 a z usg na 2 skurcze sie nie pisaly alw ze qzgledu na obciazony wywiad 5 ciaza( 3 poronienia rozne) a 2 porod zaden lekarz nie proponowal inaczej zakonczyc ciazy. Urodzilam o 10.40 cudownego chlopczyka 3660 i 59 cm, wyszlam wczoraj bo maly mial dwie doby jakies szmery na serduszku ale po kontroli minely.zaliczylam juz teZ pierwsze problemy laktacyjne, twardnienie piersi i przez to maly sie dlawil i ulewal ale ye jadl pod korek. Wczoraj juz zastapilam karmienia smoczkiem i ogrzewalam do 1 w nocy piersi sparZonyni liscmi kapusty, troche tez odciagnelam.TeraZ jest ok maly pierwsza noc w domu tylko na moim mleku pobudki w nocy co 3 a potem co 5 godzin, wiec oby tak dalej. Jestem przeszczrsliwa ze wszystko dobrze sie skonczylo, i jestem juz w domu z malenstwem i i jego siostrzyczka bo strasznie w szpitalu tesknilam.
 
Witajcie mamusie, ka tez juz po porodzie, cc mialam 1.05, termin z om na 7 a z usg na 2 skurcze sie nie pisaly alw ze qzgledu na obciazony wywiad 5 ciaza( 3 poronienia rozne) a 2 porod zaden lekarz nie proponowal inaczej zakonczyc ciazy. Urodzilam o 10.40 cudownego chlopczyka 3660 i 59 cm, wyszlam wczoraj bo maly mial dwie doby jakies szmery na serduszku ale po kontroli minely.zaliczylam juz teZ pierwsze problemy laktacyjne, twardnienie piersi i przez to maly sie dlawil i ulewal ale ye jadl pod korek. Wczoraj juz zastapilam karmienia smoczkiem i ogrzewalam do 1 w nocy piersi sparZonyni liscmi kapusty, troche tez odciagnelam.TeraZ jest ok maly pierwsza noc w domu tylko na moim mleku pobudki w nocy co 3 a potem co 5 godzin, wiec oby tak dalej. Jestem przeszczrsliwa ze wszystko dobrze sie skonczylo, i jestem juz w domu z malenstwem i i jego siostrzyczka bo strasznie w szpitalu tesknilam.

Gratulacje :)
 
Witajcie mamusie, ka tez juz po porodzie, cc mialam 1.05, termin z om na 7 a z usg na 2 skurcze sie nie pisaly alw ze qzgledu na obciazony wywiad 5 ciaza( 3 poronienia rozne) a 2 porod zaden lekarz nie proponowal inaczej zakonczyc ciazy. Urodzilam o 10.40 cudownego chlopczyka 3660 i 59 cm, wyszlam wczoraj bo maly mial dwie doby jakies szmery na serduszku ale po kontroli minely.zaliczylam juz teZ pierwsze problemy laktacyjne, twardnienie piersi i przez to maly sie dlawil i ulewal ale ye jadl pod korek. Wczoraj juz zastapilam karmienia smoczkiem i ogrzewalam do 1 w nocy piersi sparZonyni liscmi kapusty, troche tez odciagnelam.TeraZ jest ok maly pierwsza noc w domu tylko na moim mleku pobudki w nocy co 3 a potem co 5 godzin, wiec oby tak dalej. Jestem przeszczrsliwa ze wszystko dobrze sie skonczylo, i jestem juz w domu z malenstwem i i jego siostrzyczka bo strasznie w szpitalu tesknilam.
Gratuluję
 
Witajcie mamusie, ka tez juz po porodzie, cc mialam 1.05, termin z om na 7 a z usg na 2 skurcze sie nie pisaly alw ze qzgledu na obciazony wywiad 5 ciaza( 3 poronienia rozne) a 2 porod zaden lekarz nie proponowal inaczej zakonczyc ciazy. Urodzilam o 10.40 cudownego chlopczyka 3660 i 59 cm, wyszlam wczoraj bo maly mial dwie doby jakies szmery na serduszku ale po kontroli minely.zaliczylam juz teZ pierwsze problemy laktacyjne, twardnienie piersi i przez to maly sie dlawil i ulewal ale ye jadl pod korek. Wczoraj juz zastapilam karmienia smoczkiem i ogrzewalam do 1 w nocy piersi sparZonyni liscmi kapusty, troche tez odciagnelam.TeraZ jest ok maly pierwsza noc w domu tylko na moim mleku pobudki w nocy co 3 a potem co 5 godzin, wiec oby tak dalej. Jestem przeszczrsliwa ze wszystko dobrze sie skonczylo, i jestem juz w domu z malenstwem i i jego siostrzyczka bo strasznie w szpitalu tesknilam.
Gratulacje. :))
 
reklama
Wrocilam z KTG w szpitalu, wszystko ok (tylko 3h stracone) ale jedna sprawa wstrzasnela troche. Jestem teraz 37+1. 6 dni temu na usg Mala wazyla 2600g, ok 40 centyla czyli tak jak wiekszosc ciazy. Dzisiaj w szpitalu zrobiono mi usg I wyszlo... 3500g. Coo? Ja nie urodze takiej wielkiem dzidzi, do terminu 3 tygodnie I jesli ma zamiar w takim tempie przybierac to dostanie jakis szlaban po wyjsciu [emoji14]
 
Do góry