Majowe mamy 2018

[Brzuszkowa]

@sredec1982 @marida[/USER] powodzenia dziewczyny
Dziś przywitacie wasze maleństwa na świecie. Super. Życzę wam pomyślnych cc, zdrówka dla was i malenstw oraz szybkiego powrotu do sił

 

[Gosika88]

Już leżę pod kroplowka i lada moment... Ale mam adrenaline...
Lewatywa nie jest wcale taka straszna.. Ale się wzruszam, że dziś zobaczę swojego chlopczyka)

Powodzenia! Daj znać po jak będziesz na siłach :*

 

[Gosika88]

Ale ci juz fajnie... Ja czekam na swoja kolejke... Dopiero pierwsza poszla... Eh pewnie bede 3 xD

Też daj znać po :*

 

[marida]

Jak tylko dorwe telefon to napisze! :*

 

[Gosika88]

Ja to się zastanawiam, czy ze mną jest wszystko ok. Naprawdę nie mam żadnych oznak zbliżającego się porodu, 4 dni po terminie i nic się nie dzieje. Coś przeczuwam, że w szpitalu nie będzie za fajnie.

 

[natala95]

Już leżę pod kroplowka i lada moment... Ale mam adrenaline...
Lewatywa nie jest wcale taka straszna.. Ale się wzruszam, że dziś zobaczę swojego chlopczyka)

Trzymam kciuki [emoji110]

 

[natala95]

Ale ci juz fajnie... Ja czekam na swoja kolejke... Dopiero pierwsza poszla... Eh pewnie bede 3 xD

Spokojnie ważne że dziś utulisz swoje maleństwo ;*

 

[Brzuszkowa]

Ja to się zastanawiam, czy ze mną jest wszystko ok. Naprawdę nie mam żadnych oznak zbliżającego się porodu, 4 dni po terminie i nic się nie dzieje. Coś przeczuwam, że w szpitalu nie będzie za fajnie.

Nie martw sie na zapas. Szpital jak szpital. Może akurat trafisz na miły personel...
A jakie masz dalsze instrukcje? Masz czekać na oznaki, czy masz się zgłosić do szpitala? Nie pamiętam już...

 

[Gosika88]

Nie martw sie na zapas. Szpital jak szpital. Może akurat trafisz na miły personel...
A jakie masz dalsze instrukcje? Masz czekać na oznaki, czy masz się zgłosić do szpitala? Nie pamiętam już...

5.05 mam się zgłosić do szpitala już na izbę przyjec chyba, ze akcja zacznie się wcześniej lub ruchy będą nie takie jak powinny.

 

[Brzuszkowa]

No to się nie denerwuj. Jak będzie brak oznak porodu, to sobie spokojnie pojedziesz w sobotę do szpitala. Głowa do gory i nie martw się szpitalem. Nastaw się tylko na to, że Cię tam będą nianczyc. Jak urodzisz, to będą raczej ciebie ostro traktować, tak byś sama zajmowała się dzieckiem jak i w kwestii karmienia piersią. Ja po pierwszym cc byłam załamana, ale teraz już wiem jak to wygląda i na co mogę sier nastawić
Postaraj się odpoczywać, zbierać siły i spokoju. Sama się już denerwuje,.a czeka mnie cc...