reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2018

Dzien dobry!
dziewczyny słyszalam takie powiedzenie że dziewczynki się szybciej rodzą niż chłopcy ? moja znajoma urodzila swoja pierwszą córkę w 38 tygodniu własnie, a podobno chłopcy zawsze są przenoszeni.. myślicie ze jest cos w tym?
W sumie bym chciala zeby tak bylo hehe ale u mnie sie nie sprawdzilo syna urodzilam 5dni przed:)
 
reklama
U nas tez slonecznie, pranie rozwiwszone zuza zasypia, wiec bedzoe czas zrobic obiad o zjesc drugie sniadanie.
Dzis wizyta...zobaczymy co bedzie..
Dzis myje i wyparzam smoczki butelki itp. Matko juz 35 tydzien, końcówka, a Zuzke urodzilam na poczatku 38 i zaczynam sie bac...matko kiedy ta ciaza zleciala...tez tak macie?
Mnie się ciążą strasznie dłuży. Od połowy jest mi ciężko cokolwiek robic i czuje się jak wieloryb . Teraz każdego dnia mam nadzieje, że to już.. I niestety jeszcze...:(
 
Dzien dobry!
dziewczyny słyszalam takie powiedzenie że dziewczynki się szybciej rodzą niż chłopcy ? moja znajoma urodzila swoja pierwszą córkę w 38 tygodniu własnie, a podobno chłopcy zawsze są przenoszeni.. myślicie ze jest cos w tym?
ja byłam przenoszona 18 dni :p mama miała termin na Sylwestra a urodziłam się 17 stycznia, więc coś nie tak z tym szybszym porodem u dziewczynek :p
 
Anusia serdec ... U mnie chyba jest pół na pół ... Niby nie mogę się doczekać, mam dosyć ciążowych dolegliwości ale z drugiej strony boje się jak sobie poradzę z dwójką dzieci i jak finansowo to ogarniemy no i samego porodu się boje ... Więc raz myślę że za szybko zleciało a za chwilę myślę że mogłoby jeszcze potrwać [emoji13]
 
Dzien dobry!
dziewczyny słyszalam takie powiedzenie że dziewczynki się szybciej rodzą niż chłopcy ? moja znajoma urodzila swoja pierwszą córkę w 38 tygodniu własnie, a podobno chłopcy zawsze są przenoszeni.. myślicie ze jest cos w tym?

Czy ja wiem... Corkae urodziła się w terminie, a córka od koleżanki tydzień po terminie, synek innej koleżanki w terminie, córka siostry w terminie. Wydaje mi się, że nie ma reguły, a dzieci chcą wyjść jak są na to gotowe ;) Poza tym jeszcze są predyspozycje matki. Sama widziałaś jakie momentami u nas na forum było zawirowanie z szyjkami i pobytami w szpitalu. Każda z nas jest inna, tak samo nasze kruszynki. Więc zawsze od reguły sae wyjątki :D
 
Anusia serdec ... U mnie chyba jest pół na pół ... Niby nie mogę się doczekać, mam dosyć ciążowych dolegliwości ale z drugiej strony boje się jak sobie poradzę z dwójką dzieci i jak finansowo to ogarniemy no i samego porodu się boje ... Więc raz myślę że za szybko zleciało a za chwilę myślę że mogłoby jeszcze potrwać [emoji13]

Mam dokładnie tak samo. Szczęście pomieszane z niepokojem i obawami...
 
Hej, jak wam mija dzień? Zaczęłam 35 tydzień, od tygodnia puchna mi nogi, w sumie stopy, syna urodziłam tydzień przed terminem, tą moją kluskę też chyba urodze wcześniej, zaczynam poważnie czuć strach.
 
W ogóle to podziwiam was, że macie siłę na sprzątanie i ogarnianie domu... U mnie to mąż prawie wszystko robi, bo mi ciężko się schylić już nawet. Ostatnio po sprzątaniu łazienki pół nocy nie spałam, bo tak mnie plecy bolały
 
reklama
Dzień dobry :)
Jak tak czytam wasze wpisy to się cieszę ze nie jestem jedyna która się wszystkim dookoła stresuje i denerwuje i przejmuje. Ostatnie dni dały mi popalić , sprzątanie gotowanie narzeczony papiery i takie tam. Wszystko na jeden rzut. Ale wczoraj przed snem stwierdziłam ze o nie nie ... dlaczego ja mam się wszystkim zajmować a wszyscy dookoła tego nie robią i nie szanują mojej pracy choćby w domu ... wiec czas wrzucić na luz ;)
Przedwczoraj stuknal 38tydzien . Nie śpię pół nocy bo zgaga bo mały się kręci a czasem budzę się bez powodu :( zasypiam o 7 rano i później jestem nie przytomna. Organizm szykuje się na nocne wstawanie :p haha
Dzisiaj piękna pogoda wiec z młodsza siostra idę na plac i będę tam siedzieć cały dzień a dookoła niech się dzieje co chce ;) miłej środy dziewczyny ;)
 
Do góry