reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Dziewczyny jak to jest przy cc czy dziecko może byc kangurowane przez tate? i co z tą mazią poporodową?? jedni mówia zeby poprosic zeby nie myc a inni ze nie ma to znaczenia... jejku tyle jest takich rzeczy ze juz sie gubie i boje sie ze zrobie cos zle

Rodzilam 5at temu. Po cc małą dotkneli mojego lewego policzka, potem przenieśli do innego pokoju, gdzie e obecności męża była wazona, mierzona i dawali punkty. Ja wtedy byłam zszywanad... Szczerze powiedziawczy nie wiem, czy mąż ją kangurowal, nie pytałam się a on mi też nic nie mówił. Ale wydaje mi się, że wtedy jeszcze kangurowania bo nie było, albo mało było stosowane... Ja tego raczej nie znałam. Ostatnio się dużo i tym mówi...
 
reklama
Wszystko zależy od szpitala ... Najlepiej konkretnie w danym szpitalu się dowiadywać jak to wygląda. U nas nie ma żadnego kangurowania, żadnego znieczulenia ogolnego, żadnego porodu w wodzie ... Generalnie nie ma nic ;) a personel bardzo niemiły ... Trudno ... To tylko 2 dni i do domu :) a i dzieci nie myją - dopiero w domu pierwsza kąpiel

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom
 
U nas kąpiel jest wieczorem. Zawsze położna yta czy kąpać malucha. Obie dziewczynki były kąpane. Tyle ludzi dziecko dotyka, do tego kupy itp - ja tam wole żeby dziecko umyć.
Po CC dostałam mała na dekolt na chwilę. Potem zabrali ją pod lampę żeby zawinąć w pieluchy i kocyk. A jak zawieźli mnie na salę to od razu mała dostałam do karmiebia. Chyba nieśli ja zaraz za moim łóżkiem. Męża na CC nie wpuszczają. A na sali może być cały czas i zajmować się dzieckiem.

Dziewczyny a GBS macie pobierany tylko z pochwy czy z okolic odbytu też?
 
@Jetkaa u mnie łóżeczko już złożone ale materac jeszcze w folii jak dotrwam to dopiero za miesiąc wyciągne z folii a pościeli jeszcze nie mam i niewiem kiedy kupie mam prześcieradło to nawet M założy jak będę w szpitalu a przykrywac będę kocykiem
@Gosika88 śliczne literki:)
@Katerina1985 ja bym chciała kupić jakiś ochraniacz pod prześcieradło tak w razie co żeby był.
@Nan90 kocham Gdańsk, rzadko tam jestem ale zawsze jak wyjezdzam to jakoś tak przykro bardzo urzekło mnie to miasto.
@MB91 spokojnie nie denerwuj się jutro masz wizytę lekarz wszystko posprawdza i na pewno bedzie ok im więcej się myśli tym więcej się objawów znajduje.
@Angela2018 witaj:)
@Gosiaczek1202 to jak wszystko będzie ok to na majówkę powinniście być w domku, moja córcia jest z 28.04.
@Nan90 u nas od razu na przyjęciu zakładają wenflon, w razie gdyby zaszła potrzeba coś podać to mają już wklucie, jeśli u was od razu zakładają to raczej tego nie ominiesz.
@Brzuszkowa u nas też jedzie się i sie rodzi, slyszalam już o planie porodu ale u nas raczej się tego niepraktykuje, bynajmniej ja nic o tym niewiem.

Troszkę poczytałam i idę spać, dziś nie bardzo się czuje najpierw mnie mdlilo i w głowie sie kręciło przez pół dnia a teraz strasznie mnie skron boli może jak usne to przejdzie.
Aaa dziś dostalam maila ze mam pieluszki do odbioru, trzeba się chyba wybrać do rossmana.
 
Dziewczyny a mnie tak strasznie plecy rozbolaly omg! Od godziny tak bola ze masakra bol idzie w nogi.. Zadna pozycja nie daje ulgi... Zjadlam proszek moze przejdzie zaluje ze tyle zwlekalam z zazyciem go.. Masakra...i do tego mam palenie w zoladku ehh..
 
Jetkaa kangurowanie przez tatę nie polega na tym ze wchodzi na salę gdzie leżą już inne mamy po porodzie, tylko tak od razu po cc. Kangurowania mamie, a już zwłaszcza tacie, nie proponuje się, Ty musisz powiedzieć ze chcesz, ale jeśli stan zdrowia maluszka na to pozwala to nie mogą Ci odmówić.

U nas porodów w wodzie nie ma, ja bardzo bym chciała, co śmieszniejsze mamy nawet specjalna wannę w szpitalu, ale tylko w 1 fazie porodu można w niej być bo personel nie jest przeszkolony do odbierania porodu w wodzie [emoji23]

Ja plan porodu mam, z tej strony co Hope dała link. Położna na szkole rodzenia mówiła ze tak naprawdę to pomaga i rodzącej i personelowi szpitala. Widzę, ze zwłaszcza mamy które już rodziły jakoś negatywnie go odbierają, nie wiem w sumie czemu? Przecież to ma nam pomoc tylko, określa się na co się zgadzasz a na co nie, co jest ważne dla Ciebie itp. Można wpisać ze nie chce się zakładania wenflonu, żeby nie dokarmiać dziecka mlekiem modyfikowanym, żeby nie nacinać krocza itp. Oczywiście jeśli jest taka potrzeba to personel medyczny robi wszystko co trzeba, plan porodu obowiązuje kiedy wszystko idzie dobrze i jest opcja wyboru.
Ja wolę zapoznać się z tym wszystkim teraz i zastanowić na spokojnie, skoro jest taka możliwość :)
 
Jetkaa kangurowanie przez tatę nie polega na tym ze wchodzi na salę gdzie leżą już inne mamy po porodzie, tylko tak od razu po cc. Kangurowania mamie, a już zwłaszcza tacie, nie proponuje się, Ty musisz powiedzieć ze chcesz, ale jeśli stan zdrowia maluszka na to pozwala to nie mogą Ci odmówić.

U nas porodów w wodzie nie ma, ja bardzo bym chciała, co śmieszniejsze mamy nawet specjalna wannę w szpitalu, ale tylko w 1 fazie porodu można w niej być bo personel nie jest przeszkolony do odbierania porodu w wodzie [emoji23]

Ja plan porodu mam, z tej strony co Hope dała link. Położna na szkole rodzenia mówiła ze tak naprawdę to pomaga i rodzącej i personelowi szpitala. Widzę, ze zwłaszcza mamy które już rodziły jakoś negatywnie go odbierają, nie wiem w sumie czemu? Przecież to ma nam pomoc tylko, określa się na co się zgadzasz a na co nie, co jest ważne dla Ciebie itp. Można wpisać ze nie chce się zakładania wenflonu, żeby nie dokarmiać dziecka mlekiem modyfikowanym, żeby nie nacinać krocza itp. Oczywiście jeśli jest taka potrzeba to personel medyczny robi wszystko co trzeba, plan porodu obowiązuje kiedy wszystko idzie dobrze i jest opcja wyboru.
Ja wolę zapoznać się z tym wszystkim teraz i zastanowić na spokojnie, skoro jest taka możliwość :)

Absolutnie nie jestem przeciw planu porodu, tylko wcześniej chyba o tym nawet nie wiedziałam. Pierwszy raz i teraz mam cc, więc raczej planu nie potrzebuję, bo to jednak operacja, która ma własny plan działania. Przy sn to już plan porodu jest wg bardziej przydatny. Więc jak jest taka możliwość, to czemu nie ;). Podczas porodu nie myśli się o tych sprawach, dlatego w domu na spokojnie można przeanalizować własne wyobrażenia.- oczekiwania. Wiadomo, że w praktyce później nie patrzy się na własne widzi mi się, a na bezpieczeństwo dla dziecka i matki. Dla mnie jest to ok ;)

A ja jak pomyślę, że noc się zbliża, to odechciewa mi się pójścia spać. Ostatnimi czasy bardzo źle mi się śpi. Wierce się, jak wstaję do wc, to jest to raczej zwlekanie się z łóżka i przejście zoombi. Bardzo kręgosłup boli. Jestem strasznie połamana. Odwracanie się w łóżku to chyba jakaś komedia. Czuję się jak jakaś babcia. Długo spać nie mogę... Ach.... Czuję się coraz bardziej ociezala, jak słonina. Wcdodstku po weekendzie mam jakny kluske w gardle, a to chyba z klimatyzacji w samochodzie i w sali jak i napicia się omyłkowo zimnego soku... A tu 34tc.
Dziś wizyta. Mam nadzieję, że wszystko ok. A wczoraj po pracy męża pojechalismy na zakupy. Kupiliśmy Amelce nowe adidaski, mąż buty i 2 pary spodni (ostatnio rósł razem ze mną :pale też przez jego siedzący ctryb pracy). Dla maleństwa zaś się nie.moglam oprzeć i dokupilam 2 pajacyki, spodnie i kocyk. Dla siebie nawet nie miam czasu nic zobaczyć, ale z drugiej strony, to po urodzeniu i dojściu do siebie chciałabym odnowić sobie swoją szafę:D. Robi się coraz cieplej i potrzebowalabym jakichś cienszych spodni, czy coś...
A dziś, przy naszej rocznicy ślubu, kolejny pracowity dzień... pranie cz.2, odkurzanie, bo wczoraj już byłam zmachana, ścieranie kurzy. A wieczorem po 19.00 wizyta u gin i badanie gbs... ;)
A tak w ogóle to dzień dobry mamuśki :)
Życzę miłego wtorku :biggrin2:
 
reklama
Dzień dobry

U nas zapowiada się znów śliczny dzień już pranie nawet wstawiłam żeby zdążyć powiesić zanim zawiozę mała do przedszkola, dziś też jadę powtórzyć wynik z crp mam nadzieję że będzie lepszy po antybiotyku.
@Jetkaa może dzidzia ci gdzieś uciska? Ja tak miałam w pierwszej ciąży teraz czasem mnie coś tam zaboli ale nie tak jak za pierwszym razem wtedy ból okropny i lekarz mówił że to od nacisku dziecka na jakieś tam nerwy.
@mono ja planu porodu nie odbieram negatywnie bo w sumie to fajnie jak się ma na piśmie co chcesz czego nie ale jak rodziłam pierwszy raz to czegoś takiego nie było a teraz wątpię żeby coś się zmieniło bo to mały powiatowy szpital i nie słyszę wśród znajomych żeby któraś pisała. A wannę też mamy ale coś właśnie słyszałam ze personel nie przeszkolony.
@Brzuszkowa trzymam kciuki za wizytę no i wszystkiego dobrego na dalsze wspólne lata
 
Do góry