reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Ania Beata dobrze zrobiłaś z położną, jeśli musiałabyś ją tak poganiać czy wypraszać się w przyszłości, to przecież bez sensu.
Mój lekarz wspominał, że skłaniałby się u mnie do cc, czy w tej sytuacji szukać położnej w ogóle?
Malutka cieszę się, ze u Was lepiej!
Kameleon biorę clexanne 0,4 i acard, nie mam w wywiadzie zakrzepicy, ale obniżoną anttrombinę III i białko S, zastanawiam się czy to kontrolować. Lekarz prowadzący nic nie zlecił do tej pory...
Moje noce są ciężkie, do tego od kilku dni pocę się okropnie.
Siasia to z latarkę dobre:)
Tirli nieźle, mam nadzieję, że się wszystko dobrze złoży:)
 
Gosia ja tez nie mam zakrzepicy tylko mutacje Leiden i biore 0,6 clexan zapobiegawczo. Nie sprawdzam poziomu bo biore leki i nie czuje zeby sie cos dzialo, ale wiem ze niektorzy sprawdzaja.

U mnie tez bedzie cc i ja biore polozna bo po 1 chce zeby mi pomogla potem wstac itp przecibolowe podac ,zawsze jest inaczej bo jest obok i kontroluje czy wszystko ok i z dzieckiem pomoze. Moja siostra np miala po cc krwotok bo macica sie nie oczyszczala sama i potem przetaczana krew... ja wole miec kogos obok kto powie czy dane teakcje sa ok czy nie i zareaguje jak cos.

Leukocyty duzo spadly , jeszcze wysokie ale dobra tendencja. Ciesze sie bardzo. Jutro reszta wynikow i w srode jeszcze jakies specjalistyczne badania ktore beda slac do Wa-wy
 
Ostatnia edycja:
Ja mam lekarza dopieto 2.03 w lutym nie mam wizyty tak dziwnie troche....jestem ciekawa jak tam moj maly szkrab :) za to moja cora dala mi popalic po przedszkolu taka nie dobra nie byla jeszcze....najpierw nie chcialla wyjsc z budynku przedszkola i zaczela plakac pozniej z auta pozniej jak juz wyszla z auta to nie chcialaa isc do domu i na dworze zaczela plakac i siadac na ziemie...co ja dzis z nia przeszlam....wkurzylaam sie wzielamm ja naa rece i do domu a w domu znow wyk bo ona nie chce ona chce papa i sie nie rozebrala przez godzinee dopiero jak dziadek na kawe wpadl to pozwolila sie rozebrac...i mama i mama teraz lezy przed chwila przyszla i mow przepraszam i buzi daje.....no tak mnie zdenerwowala ze maaly w koncu zaczol kopac :p Dobrze ze juz sie uspokoila
 
Kameleon dobrze, że w ogóle przed ciążą wiedziałaś, że masz tę mutację. Fajnie, ze leukocyty spadają, oby tak dalej.
W szpitalu, gdzie chciałabym rodzić są tylko położne "z przydziału".

Plucik a myślałam, jak dziewczyny pisały, że po dniu w przedszkolu, córa wróci na stare tory. Biedna mała, za dużo zmian. Ile ma lat?
 
Malutka - odwagi! trzymaj się z małym i bądźcie silni! wszystko będzie dobrze jak się Wami zaopiekują.

Co do golenia brzuch jest znacznym utrudnieniem :D dlatego lustereczko w ruch musi iść do pomocy, staram się co jakiś czas się kontrolować.

plucik - a to mała dała ci wycisk niesamowity, pewnie długa nieobecność w przedszkolu tak na nią wpłynęła. Ważne, że przeszło już. :)

U mnie z rana dramat, senność brak chęci na cokolwiek, dopiero jak przeszłam się do rodziców lepiej się zrobiło aczkolwiek wysiłek też dał mi w kość:/ kupiłam sobie w biedronce piłkę do ćwiczeń :D lecz na razie będzie mi służyć jako podnóżek :)
 
Plucik chyba wiem o czym mówisz. Moja tez potrafi dać popalić. Czytam tak co piszesz i się przerazilam. Teraz tydz wolnego mają w przedszkolu, a w sb lecę do Pl na 2 tyg, wiec tez 3 tyg wolnego będzie miała, a dopiero się zaczęła przyzwyczajać i chętnie chodzić... boje się, że będę musiała jeszcze raz przez to przejść. No, ale nic - damy rade ;)
 
U mnie na szczęście nie ma problemu z chodzeniem do przedszkola. Córka jak miała ospę to była wielce obrażona na mnie że w domu siedzi a w przedszkolu Pani Bożenka na nią czeka. Starsza jak jest chora to ściemnia że już się dobrze czuje bo do szkoły chce iść bo ona lubi się uczyć i dowiadywać nowych rzeczy. Moje dzieci są jakieś inne...
Lepiej moja młodsza córka ostatnio mnie się pyta jak będziemy teraz na spacery chodzić skoro mama ma tylko dwie ręce a one będą trzy?
 
reklama
Plucik no dzieci też mogą mieć gorsze dni.
Ja z moim synem z przedszkolem nie mam problemu, ale on ma 5 lat już. No, ale miewa też gorsze dni tak jak ja i każdy.

Ja to dzisiaj zasypiam w każdej pozycji. Pogoda to jest masakryczna, cały dzień pada. Chyba jeszcze mam spadek formy i cukry mi dziś skaczą. A niby nic nie jem takiego.
 
Do góry