12 dpo (domniemanej, nie miałam monitoringu tylko temperatura i owulaki także
).
My zaczęliśmy suple żreć ja Miovelię a stary Nucleox z polecenia ginekologa ale szczerze wątpię, że to tak szybko zadziałało, przecież my nawet nie skończyliśmy pierwszego opakowania.
To tyle tak naprawdę, nie wiem jak to sie stało
Dużo seksu uprawialiśmy w dni płodne, codziennie praktycznie.
A w tym udanym cyklu stary był chory w moje płodne, zaraził mnie i później ja byłam chora, ba - wciąż jestem, w nosie gil, tragedia
Także tym bardziej nie wiem jak do tego doszło, że testy są pozytywne
Żarłam kilka dni Acatar w tabsach i leki na ból głowy bo czułam się fatalnie także nie jestem teraz z siebie dumna .. ale ja byłam przekonana ze nic z tego