Mój też się zepsuł. Chce jeść co chwilę, w nocy dodatkowe pobudki, śpi krótko choć na spacerze faktycznie potrafi spać 2 godziny - zimne powietrze tak na niego chyba działa. Teraz mamy mieć chyba następny skok rozwojowy, może to on jest winowajcą zmiany naszych dzieci :-) albo zęby... Ale ja jeszcze nie miałam pierwszego ząbka więc nie umiem rozpoznać kiedy to on idzie :-) Migotka, gratuluję :-)
Od niedzieli też jemy marchewkę i tak się zastanawiam ile dni dajecie po jednym warzywku ? potem pewnie będzie ziemniak, batat, dynia itp. a potem owoce, potem mix. Na końcu daje się kaszkę ? ile jedzenia Wasze dzieci zjadają i kiedy zacząć traktować to jako osobny posiłek zamiast mleka ? jestem w tym mocno zielona i nie wiem co i jak :-)
Ja dawałam przez tydzień marchew. Potem tydzień marchew plus dynia. Potem pediatra powiedziała ze mogę co 4-5 dni dodawać nowe warzywo i nie muszę dawać pojedynczo jeśli dobrze na wszystko reaguje. Teraz więc daje marchew-pietruszka-dynia-seler-ziemniak, nie wszystko razem, co ram nam akurat świeżego. Początkowo dopajalam cyckiem. Po ok. 3 tygodniach przestałam. Daje na porcje 120 gram. Popija woda. Kaszkę dam od jutra. Zwykła manna na wodzie. Pol łyżeczki.