reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2015

reklama
Dziewczyny moja córka jest z 5 maja, próbowałam jej rozszerzyć dietę. Dawałam marchewkę, marchewkę z ziemniakiem, dynie itp za cholerę nie chce jeść łyżeczka zaciska usta i koniec. Zrobiłam nawet kaszkę ryżowa na jej mleku bez cukru i też kaplica. Wczoraj zrobiłam sobie kaszkę mleczko ryżowa bananową jak zobaczyła że jem to wyciągała ręce że też chce. Pomyślałam że zobaczę czy faktycznie chce czy tylko ciekawość łyżeczki metalowej. No i dałam jej wciągnęła łącznie mała łyżeczkę. Tylko teraz się zastanawiam czy chciała bo takie kaszki maja cukier czy chciała bo ja jadłam i poczekać może aż usiądzie z rozszerzaniem diety do BLW czy dawać jej tą z cukrem. Zgłupiałam. Dzisiaj zrobie kolejne podejście dam jej zupę marchwiową. Pediatra mi powiedziała że jak nie będzie chciała łyżeczka to z butelki jej podać, albo zrobić mleko i do mleka dodać marchewkę. Tylko nie wiem czy sama bym wypiła marchewkę z mlekiem :/ albo się wstrzymać. Dodam że jak chciała kaszki bananowej to leżała wtedy na łożku a jak proponowałam inne jedzenie to zawsze w bujaku i teraz bądź człowieku mądry o co jej chodzi. Wiem że jedzenie z cukrem zawsze smakuje, ale chciałabym bardzo tego uniknąć. Macie jakiś pomysł ? :) Aha dodam że kaszkę bez cukru wypija ze swoim mlekiem z butelki ze smakiem.
 
Dziewczyny jeszcze takie pytanie jak będzie zima załóżmy -15, -20' to będziecie wychodziły z dziećmi na spacer? Pytam bo na jednym z forum na fb jedna mama stwierdziła że jak jest tak zimno to ona nie wychodziła z dzieckiem z domu. Trochę to dziwne dla mnie bo dziecko powinno wg mnie codziennie nawet na chwile wyjść na powietrze.
 
Ja bym jej dała chwilę przerwy i spróbowała za parę dni. Może jeszcze nie jest gotowa. Nie radze dawać kaszek z cukrem, dzieci łatwo się od niego uzależniają. Taki mam problem z córka, ciągle prosi o słodycze. Jak jej nie daje to odczuwa to jako karę..
Ja już też bym dała Mikołajowi marchewki ale ma ciągle ten katar i w ogóle jakieś złe dni. Ciągle płacze, całe dnie spędzałby przy piersi, nie chce spać, tzn zasypia podczas jedzenia a jak go odkladam to jest krzyk. :(
 
Dziewczyny jeszcze takie pytanie jak będzie zima załóżmy -15, -20' to będziecie wychodziły z dziećmi na spacer? Pytam bo na jednym z forum na fb jedna mama stwierdziła że jak jest tak zimno to ona nie wychodziła z dzieckiem z domu. Trochę to dziwne dla mnie bo dziecko powinno wg mnie codziennie nawet na chwile wyjść na powietrze.

Ja przy -20 nosa nie wyciagnę z domu napewno☺ ale u nas taka temp to rzadkość☺na szczęscie.
 
amazonka22 super chłopaki takie czarnulki :) ja myślałam że będę miała taką czarnulkę bo mam ciemne włosy i bardzo ciemne oczy a tu zonk córcia tatusia :) Mąż blondyn, zielone oczy. Córka blondynka oczy szaro, zielono, niebieskie bliżej nie określone hehe :)
 
reklama
Efka27 no właśnie bardzo chce uniknąć tego cukru. Dlatego cały czas cierpliwie czekam :) Już myślałam że może to chodzi o miejsce karmienia że bujaczka kojarzy z zabawą a nie z jedzeniem.
 
Do góry