reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2015

To ja tez poprosze takie pismo bo co prawda mnie jeszcze nie ścigają ale my mamy tylko gruźlicę zrobiona a reszta będzie baaardzo okrojona. Wiec napewno nas będą ścigać.
 
reklama
asiaf a ty na wzw B nie szczepiłaś małego w szpitalu? I gdzie macie swoją książeczkę szczepień? Oraz dlaczego postanowiłaś nie szczepić teraz? Podaj mail to w wolnej chwili mogę Ci podesłać parę dokumentów do przerobienia.
 
Na nic nie szczepilam w szpitalu. Narazie mamy tylko kartę szczepień zrobiona w punkcie konsultacyjnym do spraw szczepień i ta kartę mam ja w książeczce.
Nie chciałam szczepić noworodka tylko jak skończy co najmniej 4 miesiące później prawie miesiąc czekalam na termin na gruźlicę a teraz czekam 6 tygodni co najmniej na następne szczepienie. Choć puki ci nie ma nawet odczynu po gruźlicy wiec nie wiem czy będziemy dalej szczepić. Albo źle podała albo nie wiem co się stało.
 
Pewnie mi nie oddadzą... Masakra z tymi szczepieniami zero prawa wolnego wyboru. Ja chce szczepić tylko wybiórczo i w moim tempie a tylko problemy będą...
 
Nie oddawać bo Ci nie oddadzą i dzięki książeczce będą mogli zgłosić was do wojewody lub sanepidu. A tak mogą naskoczyć. Jak szczepisz to niech wpiszą, ale jak wpiszą to wyrywaj z rąk ;)
 
Hmm. A ja w ogóle nie mam książeczki szczepień. Nie dostałam przy wyjściu ze szpitala. Nie szczapilam. Nie podałam tez adresu przychodni. Nie wiem co z tym zrobić. A nie chce się im w szpitalu przypominać.
 
reklama
Corrine szczepilam w szpitalu jedynie.
Lafragola dzięki bardzo jak coś to napewno skorzystam z Twojej propozycji pomocy w pisaniu pisma. Ja podalam w szpitalu dane przychodni także kartę pewnie tam przesłali...teraz tylko czekam az mnie z nienacka nawiedzi ta pirlegniarka.
 
Do góry