reklama
Matusia
Fanka BB :)
Basiek , Matunia jest super. Ja jestem mamooo a te dwa ostatnie o cieniutkim głosikiem. Maja na kaszel brała flegaminę junior 15 kropelek rano a wieczorem sinecod też 15 kropelek.
Styna, zdrówka Kochana, zdrówka, zdrówka Ci życzę. I gratuluję kopniaczków…
Futrzaczku u nas ok. Mąż dostał odstrzał na byka w trzeciej klasie (cokolwiek to znaczy) i siedzi w lesie, Mati na wakacjach u moich rodziców a my z Majką same.
Jaipur, aż dwa psiaki? Koledzy dla Koko?
Madzik, trzymam kciuki żeby Julek nie płakał w żłobku. Pewnie jak odchodzisz, a on zapomina, to bawi się z dziećmi i w ogóle, ale wyobrażam sobie jaki to stres i ból dla Ciebie…
Jolek, a Maja to chętna na sanki i na śnieg jak szalona. A kumpelka na szybkiej kawce poł dnia siedziała, to co dopiero jak się na dłuższą kawkę zapowie?
Ypra, zdrówka.
Bubbles, Ty jak zwykle szczęśliwa. Zabiegana, zajęta odwiedzinami, z chor uszkami w domu, ale pełna życia. Zdrówka dla całej trójki Twoich podopiecznych życzymy.
Misia, a ja jak wspominałam i przepatrywałam stare posty, to myślałam o Tobie co u Was i patrzyłam na Twoje konto nawet, że się logujesz. Mam nadzieje, że tu zabawiasz trochę. Witaj.
Karolka, u nas też śniegu masa. Zdrowiejcie wreszcie biedactwa.
Futrzaczku, przechodziłam problemy z Matiego siusiaczkiem. Jeszcze nie jest ok., współczuję Ci bardzo.
Wy tak o pieskach piszecie, a ja jutro z moją jadę umówić się na operację. Pamiętacie tego guza co nawet w Poznaniu w klinice podejrzewali czy nie jest złośliwy? Okazał się przepuchliną, muszę to w końcu załatwić. Do tego w uchu ma straszny siny ból. Masakra jakaś jak się męczy biedaczka. Biore urlop i jutro z Nią jadę.
Mama po koroografi, jest ok, tylko z nadczynności tarczycy przeszła na niedoczynność.
Ja chodzę na zumbę i jestem z tego bradzo zadowolona, że robię coś dla siebie. Całą paczką chodzimy.
DZIŚ 2 LATA JAK JESTEM Z WAMI :-)
Styna, zdrówka Kochana, zdrówka, zdrówka Ci życzę. I gratuluję kopniaczków…
Futrzaczku u nas ok. Mąż dostał odstrzał na byka w trzeciej klasie (cokolwiek to znaczy) i siedzi w lesie, Mati na wakacjach u moich rodziców a my z Majką same.
Jaipur, aż dwa psiaki? Koledzy dla Koko?
Madzik, trzymam kciuki żeby Julek nie płakał w żłobku. Pewnie jak odchodzisz, a on zapomina, to bawi się z dziećmi i w ogóle, ale wyobrażam sobie jaki to stres i ból dla Ciebie…
Jolek, a Maja to chętna na sanki i na śnieg jak szalona. A kumpelka na szybkiej kawce poł dnia siedziała, to co dopiero jak się na dłuższą kawkę zapowie?
Ypra, zdrówka.
Bubbles, Ty jak zwykle szczęśliwa. Zabiegana, zajęta odwiedzinami, z chor uszkami w domu, ale pełna życia. Zdrówka dla całej trójki Twoich podopiecznych życzymy.
Misia, a ja jak wspominałam i przepatrywałam stare posty, to myślałam o Tobie co u Was i patrzyłam na Twoje konto nawet, że się logujesz. Mam nadzieje, że tu zabawiasz trochę. Witaj.
Karolka, u nas też śniegu masa. Zdrowiejcie wreszcie biedactwa.
Futrzaczku, przechodziłam problemy z Matiego siusiaczkiem. Jeszcze nie jest ok., współczuję Ci bardzo.
Wy tak o pieskach piszecie, a ja jutro z moją jadę umówić się na operację. Pamiętacie tego guza co nawet w Poznaniu w klinice podejrzewali czy nie jest złośliwy? Okazał się przepuchliną, muszę to w końcu załatwić. Do tego w uchu ma straszny siny ból. Masakra jakaś jak się męczy biedaczka. Biore urlop i jutro z Nią jadę.
Mama po koroografi, jest ok, tylko z nadczynności tarczycy przeszła na niedoczynność.
Ja chodzę na zumbę i jestem z tego bradzo zadowolona, że robię coś dla siebie. Całą paczką chodzimy.
DZIŚ 2 LATA JAK JESTEM Z WAMI :-)
Ostatnia edycja:
Matusia
Fanka BB :)
Nooo, już ostatni tydzień ferii ! Dlatego mam urlop 3 dni. A potem znowu lekcje
Matusia
Fanka BB :)
Wstrzymaliśmy sie z tym zakupem. Mati dał się namówić, że latem kupimy.
Dla zachęty na zumbę powiem Ci, że narazie na zajęciach mój ulubiony układ to do piosenki Gusttavo Lima - Balada (Tchê tcherere tchê tchê) - YouTube szkoda, że mogę Ci układu pokazać ale wyobraź sobie :-). Na mnie zumba tak wpłynęła, że nawet jak idę w sądzie korytarzem z aktami pod pachą, to dupa mi się do tańca rwie
Dla zachęty na zumbę powiem Ci, że narazie na zajęciach mój ulubiony układ to do piosenki Gusttavo Lima - Balada (Tchê tcherere tchê tchê) - YouTube szkoda, że mogę Ci układu pokazać ale wyobraź sobie :-). Na mnie zumba tak wpłynęła, że nawet jak idę w sądzie korytarzem z aktami pod pachą, to dupa mi się do tańca rwie
Futrzaczek
Mamusia dwóch synusiów!
Joluś- wygląda obiecująco ) ale zobaczymy...
Matusia- cieszę się że chodzisz na zumbe i robisz coś wyłącznie dla siebie ,a jeszcze z paczką koleżanek to już w ogóle gitara ) i fajnie że w domciu ogólnie wszystko gra całusek dla Ciebie na te dwa latka :*
ok laski zmykam bo padam ;-)
Matusia- cieszę się że chodzisz na zumbe i robisz coś wyłącznie dla siebie ,a jeszcze z paczką koleżanek to już w ogóle gitara ) i fajnie że w domciu ogólnie wszystko gra całusek dla Ciebie na te dwa latka :*
ok laski zmykam bo padam ;-)
Matusia to co pijemy dziś ;-)
He he do tej piosenki to doopa zawsze podskakuje czy to zumba czy nie Nagraj się i wstaw nam filmik
Mi ostatnio siostra na pendrajwa jakąś zumbę wrzuciła ale jeszcze nie przejrzałam tego
Futrzaczku a nie za monotonna??
he he ale się uśmiałam..tej piosenki to ja nie słyszałam http://www.youtube.com/watch?v=i9Lqu0XuZ8c
He he do tej piosenki to doopa zawsze podskakuje czy to zumba czy nie Nagraj się i wstaw nam filmik
Mi ostatnio siostra na pendrajwa jakąś zumbę wrzuciła ale jeszcze nie przejrzałam tego
Futrzaczku a nie za monotonna??
he he ale się uśmiałam..tej piosenki to ja nie słyszałam http://www.youtube.com/watch?v=i9Lqu0XuZ8c
Ostatnia edycja:
reklama
lepidoptera
Fanka BB :)
Witajcie bb-babki
Trochę się wczoraj rozkręciłyście, nadrabiania prawie jak za dawnych czasów ;-)
Basiek - wybacz, ale się uśmiałam
matusia - ja też chce... u mnie w mieście nie ma zumby, a aerobik jakoś mnie nie ciągnie
misia - nie poznałam Cię w pierwszym momencie... witaj ponownie napisz co więcej o Was.
Zdrówka dla chorowitków!
Trochę się wczoraj rozkręciłyście, nadrabiania prawie jak za dawnych czasów ;-)
Basiek - wybacz, ale się uśmiałam
U nas od dawna nocki są przesypiane przez nas wszystkich - najlepszym rozwiązaniem w pewnym momencie (jeśli jest taka mozliwosć), to spanie w osobnych pokojach. Zosia czasem w nocy popłakuje i gdybym spała razem z nią, to na pewno przez sen bym się zerwała i do niej podbiegła, a tak zawsze praktycznie zapłacze (chyba przez sen) i cisza - śpi dalej. Poza tym ja źle spałam, gdy bylismy razem w pokoju, bo wiedziałam, że każdy mój kaszel, czy nawet kręcenie się na łóżku może ją obudzić.Tym bardziej, że ostatnio w chorobie znów się budzi często i nawet nie płacze są tylko dwa słowa: Matuniu cycuś
matusia - ja też chce... u mnie w mieście nie ma zumby, a aerobik jakoś mnie nie ciągnie
misia - nie poznałam Cię w pierwszym momencie... witaj ponownie napisz co więcej o Was.
Zdrówka dla chorowitków!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 343 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 28 tys
Podziel się: