reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

jestem w szoku tydień mnie nie było a tu tylko 9 stron :szok: :szok: :szok: :szok:

futrzaczku gratulacje dla męża za te autobusy :-)
a jakie ciasto w koncu piekłas i jaki krem?? jak wyszło i jak smakowało??:-) juz doczytałam i ciesze się że wyszło wszystko :-)
jaipur chomików i innych zwierząt w pl to miałam tyle kjak byłam dzieckiem że głowa mała ;-) a te moje akurat az tak nie smierdza :-p i miało przy nich roboty .. do tego mam plastikową klatkę wiec nie ma wiórów na podłodze ani nie ulatuje ich zapaszek ;-)
to widze że miałaś zwierząt tak samo dużo co ja w dzieciństwie :-D poza swinka morską miałam już chyba wszystko- świnek nie lubię
poziomki współczuje problemów dodatkowych :-( ale ważne że wykryli i coś z tym zrobią niż miałoby wyjść za późno :/
fajnie że już jesteście na miejscu :-)
persefona Emma ma 24-25 zależy jaka firma
madzik zdrówka dla młodego :-( się was uczepiło cholerstwo :/
basiek a to macierzyńskie to będzie w tyakiej samej kwocie? czy tylko roczne ale kwotę tą samą rozłożą na rok na mniejsze raty??
styna a nie macie polskiego gina? u nas w ie a mniejsza jest mamy ginekologów polskich ok 6 na cała irlandię ale zawsze coś ;-)

co do żłobka widziałam w necie teraz w pl nie miałam czasu na tv.. jestem przerażona :szok:

a jeszcze futrzaczek pisała gdzie jestem,.. więc tak.. niestety mój dziadek zmarł
[*] w dzień moich urodzin :-( tak mi smutno było że jednak nie dało sie go uratować , tyle się wymęczył i jednak odszedł :-(
pogrzeb był 3 dni później wiec zamówiłam bilety i poleciałam z Emką na 2 dzień do polski wczoraj wróciłam... ehhh
ogólnie poza dniem ogrzebu nie było źle... zobaczyłam się z rodzinką nawet tą dalszą którą widzi się raz na kilka lat...
troszkę zakupków porobiłam jak już byłam na miejscu i zrobiłam u dentysty 5 zębów :-) mam jeszcze kilka do zrobienia :sorry:



 
reklama
Witam u nas nic szczególnego byłyśmy na spacerze, pozbierałyśmy listki później Nadia poprzyklejała je do kartki. Tata nam się pochorował więc starałyśmy się trzymać z daleka od niego:tak:
Vi przykro mi z powodu dziadka i to jeszcze w taki dzień. No a co do ginekologów to jest kilku w UK ale kawał drogi i jakoś nie ma czasu.
Poziomki ​zdrówka i gratulacje dla małża.
 
styna nom rozumiem u nas tez daleko gin pl.. ale jeden najbliższy w niedziele przyjmuje 65 km od nas... wiecjak trzeba czy w ciązy to jeżdżę do niego :tak:
a z Vi w ciązy to jeździłam 90 km do gina ... ale tez nie raz się nakombinowaliśmy żeby być na umówiony dzień czy wizytę
 
hej laseczki,

Vi byłaś w pl, szkoda ,że taka smutna okazja, współczuję..
styna widziałam Wasze wyklejanki na fb, jakoś nie wpadłam że to już można takie zabawy, na razie Olo zbiera w wiaderko żołędzie a potem karmi nimi psa.
jolek aaa bo ja myślałam,że o Stacha się pytasz.U jego mamuśki też ok, zadowolona ze szkoły, trochę przez to zalatana bo weekendy ma zajęte, plus w tygodniu bo praktyki.

u nas mgliście i paskudnie, ja w robocie , Olo w domu składa z nianią plac zabaw do piwnicy(będziemy w piwnicy szaleć w piaskownicy:-p)
 
Hejka :-)

Przepraszam za nieobecność w weekend :tak:

W sobotę rano trochę lenistwa a potem wycieczka do parku - było tak super cieplutko , pograliśmy w piłkę , dzieciaczki pobawiły się na placu zabaw , potem dostaliśmy tel z zaproszeniem do D brata bo wynajęli mieszkanko więc podjechaliśmy do sklepu kupić im coś na nowe włości i potem do nich.Chłopaki się ładnie bawili z kuzynką więc posiedzieliśmy do 21. A w niedzielę odwiedziliśmy moją Hanię , również zaliczyliśmy plac zabaw bo również pogoda była cudna. Jedynie rano jak i wczoraj tak i dziś okropna mgła.

Ja ćwiczę dalej dziś już 7 dzień - niedziela jest moim dniem na odpoczynek , i z każdym dniem czuję się coraz lepiej
Jaipur- zakwasy miałam jedynie przez dwa pierwsze dni ! :))) i ie walczyłam każdy kolejny trening likwidował ból :)

Kamcia- jeszcze raz wyrazy współczucia
[*] , a jak Emmcia się zachowywała w Pl jak reagowała na ludzi itp ?
Joluś-mam nadzieję że dzionek dzisiejszy już ok :)) nie przejmuj się Igim że nie chce na nocnik , My odpieluchowanie zaczynamy dopiero na wiosnę.
Poziomki- cieszę się że wszystko się układa! :))

aaa i mnie choróbsko próbuję dopaść - tzn katar i gardło ale szprycuję się i jest ok! :))

edit: uciekam kochane , trzeba cosik ogarnąć chałupkę i naleśniczków napiekę :)) część zrobię z pieczarkami , cebulką i papryką :))
 
Ostatnia edycja:
Witajcie babki,
co chwilę coś mi wyskakuje i nie mogę dokończyć posta.

Dziś mam dyżur do 18.:baffled:

poziomki - dobrze, ze jesteście zadowoleni i że ciuchy dotarły:-), zdrówka!
Vi - współczuję straty...
basiek - gdzie jesteś??

ale mnie dziś niania wkurzyła - przyszła z fochem, tzn. traktowała mnie jak powietrze, tylko odpowiadała na pytania, a tak to Zochną się zajmowała i nie raczyła spojrzeć na mnie... ma babka chyba problem... w pt powiedziałam jej o dwóch sprawach, ale tak zwyczajnie, nie z wyrzutem - zwykłe dyspozycje co i jak z Zochną i już jak wróciłam z pracy wydawała mi się dziwna... jak jej nie przejdzie, to czeka nas rozmowa:sorry2:
na razie to tyle, będę zaglądać
 
basiekk lepi jest w robocie:-D
lepi oby z nianią to żaden konflikt, bo chyba byłaś z niej zadowolona.Z drugiej strony chyba jej wczesniej nie zwracałaś uwagi, że teraz taki foch?
 
Jaipur - ogólnie jestem zadowolona, choć naszym ideałem nie jest, ale takich chyba brak:sorry2:. a co do uwag, to rzadko je miałam, raczej wszystko było o.k., poza tym trudno mi zwracać uwage babce 60 letniej, która leczy się na depresję (nie ma objawów wg mnie).
 
lepi nieprawda, -jeśli masz uwagi powinnaś je zgłaszać niezależnie od statutu niani.Opiekę i taryfę ulgową pozostaw jej bliskim.
Wiesz co przed tą obecną nianią tez myślałam tak jak Ty, że ideałów nie, starałam koncentrować się na pozytywach.Ale teraz trochę mi przeszło. W tej pracy najważniejsze jest dobro mojego dziecka a nie czyjeś predyspozycje czy problemy.
 
reklama
Hejka. Co za pogoda ...ja chce słońce!!!! U mnie troche ganiania teraz będzie bo muszę pozałatwiać papierzyska do przedłużenia wychowawczego. Dziś też byłam wycofywać rezygnację z internetu :/
Jak mnie dziś M wpienił. Wychodził z młodym z domu (bez wózka) i po coś tam się cofnął do mieszkania, zostawił młodego samego na klatce..a jakby tak spadł ze schodów???!!! Jak wyleciałam na klatkę to młody akurat do windy wsiadał:szok::wściekła/y: Ja nie wiem gdzie ten mój M mózg ma bo na pewno nie w głowie!!!!

Jaipur dzięki :)

Lepi
mam nadzieję,że z nianią się wyjaśni.

Futrzaczku ja widzę,że Wy uwielbiacie naleśniczki :):)

Styna
listki poprzyklejane, na co teraz kolej???
 
Do góry