reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2011

Jolcia, nie nie dostałam...
lekarka najpierw sprawdza czyli stąd testy i prowokacja mleka...


a w ogóle, to aż się boję tej środy, jak małemu będą krew pobierać...:-(
niech tylko za pierwszym razem się nie wkłują:wściekła/y: oj, wtedy mnie zapamiętają...

Ania86, eh... współczuję...
ale tej lekarce, to już bym nagadała!!! i to nie Twoja wina, tylko tamtej... dobrze, że jesteście w domku... :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Oj Jolus tez wolalabym posiedziec w sloncu na lawce, ale ja sie zle czuje jak mam nieposprzatane.. taka chorobam mala.. :zawstydzona/y: po prostu czasami musze i juz..
:*
..i czasami tez nie moge wlasnie posiedziec na tej cholernej lawce np, bo mam ochote sie schowac!

Ewcia
ale sie porobilo z tym mlekiem, to maly ma skaze bialkowa na 100% juz? dlatego tez go przestalas karmic? Poowodzenia - dacie rade !
 
Melduję się.
Mam już czas, żeby popisać, ale oczy kleją mi się strasznie . Maja dopiero zasnęła, bo wróciliśmy ok 20.oo od znajomych i spała w aucie, więc po przyjeździe do domu chciało Jej się szaleć. Wstaje mi ok 5 lub 6, tak że pospać nie da za bardzo. Dobrze, że jutro sobota, ale mimo to nie pośpię, bo co z Majką.
Poczytam jeszcze chwilke i nyny.
Buziaki dla wszystkich okrąglomiesięczniaków z całego tygodnia.
 
Ania ale mieliście przeżycia:-(, na szczęście dobrze się skończyło. Zdrówka dla Darunia mojego:***

To ja razem z Futrzaczkiem uciekam jeszcze ząbki wyszoruję i lulu:-)

Dobrej nocki:-)
 
Matkooo Aniu ale mialas przezycia! Biedny Darus... :(( Myslalam poczatkowo, ze rota zlapaliscie! Szczepilas go na to? Ale popiep.......... ci lekarze, najpierw olewka, potem niby dziecko odwodnione - wsiada na Ciebie baba jedna, potem w szpitalu wszystko okej... buuuu... nie cierpie.. Dobrze w kazdym razie, ze jest w porzadku juz! Trzymajcie sie!

Dobranoc babeczki! Ja tez zaraz spadam..

Matusia
- zyjesz?!!! :*
jak to co z Majka? malz w domu? budzisz go do zabawy z Majeczka, a Ty odsypiasz.. :)
Albo Mateuszka namow.. lub przekup :-p:zawstydzona/y:
 
Majapolka, tzn. o skazie, to nam w grudniu pediatra powiedziała, ze to to... no i jak wykluczyłam ze swoich i Mikołaja posiłków nabiał, to wsio wróciło do normy... a z cycowaniem, to nie przez skazę... choć o tym czy to skaza w 100% dowiemy się w środę, bądź jak nie dojadą wyniki czwartek... przestaliśmy się cycować, bo Mały przed spaniem niby chciał cyca, ale ciągnął i po chwili wypluwał i znowu chciał... nie wiedziałam o co już chodzi, także dałam smoka, bez niczego wziął i widzę, ze wierci się, aby Go odłożyć więc odłożyłam do spania... po chwili zaczął plakać... myślałm, ze dziąsła, posmarowałam, nadal płakał... to dałam syropek, po ok 40 min znów to samo więc spróbowałam dać pierś, ale znów to samo niby chce, ale pluje, więc nacisnęłam i widzę, ze leci (ale co się dziwić, jak ostatnio mało co jem), ale już nie tyle co wcześniej, także zrobiłam mm, wypił prawie 120 i zasnął... także z ciężkim sercem stwierdziłam, ze od następnego dnia już nie dam...


Matusia, witaj kobietko :))
aaa mój Mały też wstaje o 6... ale już się przyzwyczaiłam hehe choć jak bym chciała poleżeć, to nie ma szans, bo tylko jak zobaczy, ze leżę, to krzyczy w niebo głosy, że mam wstawać hahaha a robi to z łóżeczka wychylając główkę od tej krótsze strony hahaha
 
Ostatnia edycja:
zatrzymałam się jeszcze na chwilkę bo się panny zleciały :);p
ale padam już padam
i Matusia znam ten ból wstawania o 5-6 no czasami 7 rano :-D

edit: Maja właśnie masz racje to na rota wyglądało!
Ewcia u Was tez nie ciekawie ... kurde no
 
Maja, czasem szkoda mi Mateusza, bo On tylko przynosi, wynosi, pilnuje, pomaga itd. A Majcik jak mi rano wstanie i ja sie rozbudzę, to potem już nie zasnę. Kiedyś mąż jej pilnował, to mi sie popołudniu kimło pół godzinki - trzeba akcję powtórzyć. Albo się z teściami pogodzę, to Ją na spacer wezmą :-p. Jutro dzień sprzątania :-( - nie cierpię!
 
reklama
Matusiu kochana z tesciami to sie trza godzic tylko na czas spacerku, jakies 2 godziny, Ty wtedy odpoczywasz ;-)
Futrzaku ja tez padam i ...klepie :tak:

Ewcia no nieciekawie, nieciekawie.. maly odstawil sam piers, moze to i dobrze, czsami to ciezki proces - konczenie karmienia.. np u mnie tak bedzie:tak: Powodzonka w srode!
 
Do góry