Cześć:-)
A ja upiekłam dzisiaj sernik i babkę :-) mąż jutro wysprząta i można świętować. Już się nie moę doczekać jak pójdziemy z Frankiem do kościoła z koszyczkiem oj już widzę jaki będzie przejęty
Wykrakałam sobie bo niedawno pisałam że nie byłam chora i teraz mam katar i okrutnie boli mnie gardło
A ja upiekłam dzisiaj sernik i babkę :-) mąż jutro wysprząta i można świętować. Już się nie moę doczekać jak pójdziemy z Frankiem do kościoła z koszyczkiem oj już widzę jaki będzie przejęty
Wykrakałam sobie bo niedawno pisałam że nie byłam chora i teraz mam katar i okrutnie boli mnie gardło