reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Bry :-)

Jaipur żebyś wiedziała ile ja się nasłuchałam na temat tych wieśniackich butów jak jeździłam po PL, szczególnie gdy się przeprowadziłam do Wrocka, cała PL z nich się śmiala. No taki jest właśnie Szczecin i jego mieszkańcy...:dry:

Marzena mówiłam "znaczące" miasta:-p achachachacha :-p

U nas dziś pięknie na dworze, rajstopki, body na długi rękaw, chusta i to w zupełności wystarczyło. Najważniejsze nie przegrzewać, szyjka nie ma prawa być mokra. W zasadzie dziecko trzeba ubrać jak siebie a jeśli zaśnie, przykryć kocykiem. Póki nie ma mrozu. Inaczej gile murowane.
 
reklama
Hope- Szczecin, dlatego bo durna wycofałam w ostatniej chwili papiery z Gdańska ze UM, głupia pipa! jak mieszkania tam poejchałam szukać i zawiozłam je do Szczecina, ale chyba tak miało być bo tu P poznałam i zakochałam sie i jest Jaś.
Basiekk w pazdzierniku wracamy do Szczecina bo P ma prace, takze się okaże na ile może na rok albo na dłużej.:) Zamość też kocham,ale jak jestem tu dłużej to stwierdzam,że oszaleć można. Zazdroszcze zakupów!!!
Jaipur słynne żelazka ja róznież pamiętam, nawet Spice Grils takie miały:p
Juz raz przez przypadek skakowałam posta, wiec pisze drugi raz i połowe zapomniałam!
Właśnie słonko wyszło, a cały dzien paskudnie było... zaraz chyba pojde do cukierni po ciasto z malinami...
 
Witajcie wieczorowa porą,
jakoś tak szybko mi dziś dzionek zleciał, że dopiero teraz weszłam na bb...
Zośka zdrzemnęła się pół godzinki na spacerze, więc teraz humorek że ho ho:-)jakoś do kąpieli dotrwamy bez nerwów;-)
U nas pogoda dziś była piękna, więc trochę się naspacerowałyśmy.

Joluś i jak na rozmowie??

basiekk - zakupy udane??
 
Witam ponownie.
Wysypka trochę zbladła,więc jeszcze do jutra małego poobserwuję. A w ogóle po południu zrobiło się u nas bardzo ciepło i bezwietrznie,więc wyszliśmy na spacerek. I wzięłam młodego na ręce-ale byl zachwycony.:-)Do tego stopnia,że jak odłożyłam go do wózka,to był ryk.No więc matka nosiła go na ręcach wokoło domku i pokazywała świat. A on z paluchem w buzi komentował wszystko "guuuuu";-)W pewnym momencie nawet zaczęłam żałować,że chusty nie mam,ale ja zbyt wielka panikara jestem i co chwila patrzyłabym czy się nie rozwiązuje;-)
edit: Mojego M siostra powiedziała dziś,że widziała u młodego dwie jedyneczki,więc pewnie oby dwa idą zabki razem....No ale mi za bardzo nie pozwala tam zajrzeć,więc jak podrosną to się okaże. A ślini się tak,że muszę mu śliniaka zakładać,bo co chwila bluzeczki mokre...
 
Siemanko:)

Przepraszam za późną porę,ale wstaliśmy dziś z Igorem o 10tej, szybkie sprzątanie szykowanie i poszliśmy na rozmowę do pracy. Potem zakupy i szybko do domku bo goście już byli w drodze. Kawka obiadek potem kawka na spacerku i po 19tej do domu zawitaliśmy. Dzionek intensywny.Ale pogoda dziś superaśna była normalnie lato więc grzech było nie skorzystać :)

Rozmowa z prezesem przebiegła dobrze. Powiedziałam że nie wracam na razie i jest szansa,że mi od stycznia umowę przedłuży ale musi się jeszcze z księgową skonsultować.Wkrótce ma się odezwać.
 
Witam sie.
wczoraj mnie nie było bo strasznie źle sie czułam, miałam prawie 38 stopni temperatury, i ledwo żyłam. Nie wiem czy to było od cycka bo strasznie mnie bolał pod pachą czy czasem to nie przeziębienie. dzisiaj czuje się juz lepiej. Oby tylko to nie była choroba.
 
reklama
Hej laski!
Tak mi pozazdrościłyście, zakupów hahaha, a moja mała w centrum Lublina włączyła taką syrenę, że mus było wracać do domu :-D:-D:-D, ale wcześniej kupiłam jej czapę i rękawiczki na zimę z hello kitty:-). Jutro Wam wstawię fotki. Chciałam jej kupić taki fajowski beret jesienny w h&m wyszperałam, ale tatuś powiedział, że jej nie do twarzy :-). Sobie oczywiście nic nie kupiłam, ale małż sobie kilka rzeczy wyszukał. Ogólnie bardzo miło spędziliśmy dzień, nawet na lodach włoskich byliśmy. Tylko już do tesco nie pojechaliśmy bo kluch z tym alarmem wyskoczyła, a tam była promocja na pampersy. Ale może innym razem.
Potem byliśmy na budowie, rosną mury do góry :-)

Aina no jak mus to mus, może kiedyś jeszcze wrócicie do Zamościa
 
Do góry