Luty 2015

[kajuta_89]

Rzeczywiście za oknem kiepsko i tak jakoś niewyraźnie. Już chyba wolę jak jest śnieg po kolana i mróz. Nawet balwana dziecku muszę w książce pokazywać i obiecuje że jeszcze w tym roku ulepimy (mam przynajmniej taka nadzieję).

Katska zgaga to podobno jak dziecku rosną włosy W pierwszej miałam i wyszło kudlate a teraz nie mam to chyba łysa będzie :-)
Mnie ostatnio strasznie "suszy". Dosłownie litrami pije wodę,herbatę albo soki.

Tez slyszalam taka teorie odnosnie zgagi. Jesli to prawda to moje dziecko bedzie mialo wlosy do pasa. Zgaga nie odstepuje mnie na krok.

 

[maagsiaa]

Znow moj przyklad obala teorie nie mialam zgagi prawie wgl w poprzedniej ciazy a Mila miala busz na glowie!!
Za to teraz czasami mnue zlapie zgaga, zobaczymy jakie wloski bedzie miala Ala
To zdjecie Milenki! Ala jeszcze siedzi w brzuszku haha

 

[KikaRika]

U nas położna na szkole rodzenia śmiał się ostatnio z tego zabobonu o włosach i zgadze. Jak to ujęła przecież dziecko nie dotyka główką przełyku, jest w pęcherzu płodowym, więc jedno nie ma nic z drugim wspólnego..Tak samo jak zabobon o tym, że nie można pod sznurami przechodzić, bo dziecko będzie pępowinom obwinięte.. Albo że kobieta ma ochotę na słodkie to będzie dziewczynka a jak na kwaśne to chłopiec...

 

[ewka:D]

Maagsiaa rzeczywiscie wloskow sporo - od razu warkoczyki moglas zaplatac Misiek tez mniej wiecej tyle miał a potem wszystko wytarl w podusie i mial lysy placek z tylu glowki.

Bierze mnie na wspominki i zdazylam sie juz dzisiaj poryczec ze znowu taki maly skarbek ze mnie wyjdzie, bezbronny, slodki i kruchy...

 

[aisha272]

Maagsia fajna kudlata była twoja córcia gdyby to była prawda to ja chyba orangutanka urodze bo mam non stop

 

[ewka:D]

KikaRika ja tez w kategoriach zartu te wszystkie zabobony biore tak jak nie wierze w horoskopy choc czasem sobie przeczytam dla.rozrywki. Co do pepowiny to mnie ostrzegano zeby zadnych lancuszkow nie nosic a juz na pewno nie perełek bo na bank bedzie owinieta wokół szyi... Nosiłam i sie nie sprawdzilo :-)

 

[LADYLI]

Ja na początku miałam głównie na kwaśne a galaretę z octem to 3 razy dzienne mogłam jeść słodkości nic a potem mi się poprzestawiało i jem dużo słodkiego , sękacz kakaowy musi w szafce być co do zgagi to też nie mam to ciekawe ile będzie miała włosków i jeszcze słyszałam żeby nie patrzeć w drzwiach przez judasza bo dziecko będzie zezowate, jedynie czego się trzymam to tesciowa mi pow żeby nie obcinać włosy bo dziecko będzie mieć brzydkie i mówi ze z córka obcięła bo nie wierzyła i szwagierka ma siano na głowie, a już przy moim Przemku nie obcinała to mąż ma za to piękne włosy , czarne, gęste , lśniące , to zdecydowałam się ze nie obetnę, zresztą mały problem bo i tak mam długie włosy wiec po prostu się trochę przedłużyły.

 

[Mokito]

Wiecie na jaki pomysl wpadl moj maz? Zeby pozyczyc od swojego dziadka wozek inwalidzki bo jak sie zacznie to chce zaparkowac u siebie w pracy nieopodal szpitala zeby nie placic za parking z corcia jak dotarlismy to bylo juz 8 cm rozwarcia i w czasie skurczy nie bylam w stanie juz chodzic. Na poczatku mnie ten pomysl przerazil ale bardziej mnie zadziwia moj malzonek na jakie pomysly to on nie wpadnie. Bede popylac w wozku dziadka. No beczka smiechu hahahaha

 

[vanilijka]

Katska podobniez tak ale nie zawsze jest z tymi skurczami ta hipohondryczka co byla ze mna w sali poszla na wywolanie i w ciagu 5 h urodzila :O szybko... Bylam u niej mowila ze dost oxy i poszlo z gorki potem lekarz przebil pecherz i parte pare razy i dzidzia na swiecie

 

[LADYLI]

Mężczyźni to maja pomysły,
ja wczoraj leżąc chwile u rodziców mała zaczęła kopać i odsłoniłam brzuch żeby rodzice zobaczyli i poczym jak mi mała walała to prawie stopa przeszła na wylot a mój tata do mnie zasłoń dziecko ten brzuch bo małej jest zimno i się wkurwia