reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2015

Ojej jakie wy juz przygotowane - aż sie czuję gorsza :-D
Ja dziś po światełku WOŚP spakuję pierwsze pół torby - zamówienie z apteki dojdzie mi dopiero jutro albo we wtorek więc wtedy dopiero dorzucę podpaski itp., ale dziś spakuję ręczniki, ubrania i ubranka.

Nie mam zamiaru brać dużo do szpitala- po 3 paczki tego po 3 paczki tamtego 5 piżam itp - mamy stosunkowo blisko do szpitala więc jak coś mąż dowiezie :)

Podziwiam te które się przebierały w piżamy lub dresy w szpitalu- ja po porodzie byłam tak słaba, że ledwo byłam w stanie sama siusiu iść i pod prysznic :(
Mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej ale biorąc pod uwagę, że już mam taką niedokrwistość i jeszcze sporo stracę to tez na cuda nie liczę:zawstydzona/y:
 
reklama
Hej :) wlasnie skonczylam moj zjazd i czekam na meza ktory mnie odbierze. Bylo superowo! ludzie sie nie mogli nadziwic w jakiej jestem formie, a ja w sumie nie moge uwierzyc, ze juz tylko te kilka tygodni zostalo do terminu. Z przygotowaniami stoje na bakier :D musze w najblizszych dniach przeniesc starsza corke do nowego lozka, co by zwolic lozeczko. Jedyne co do tej pory zrobilam, to wrzucenie ubranek do pralki przed tygodniem (potem oczywiscie je wyjelam, nie ukisily sie) ;) ;)
A i w szpitalu podobnie jak Anianka nie bylam na silach, zeby sie zastanawiac, czy wlozyc pidzame.
 
Ja chodzilam w koszulach, jedna mialam taka sztuczna ze po kilku h wyrzucilam ja do smieci.

Dzisiaj ubralismy lozeczko, nakrylam kocem.. spakowalam ubranka nlpdej na wyjscie...
 
Anianka nie martw się, nie jesteś sama [emoji12] ja tam nawet pół torby nie mam spakowane bo nadal nie wiem, gdzie będę rodzić a w tych miejscach różne rzeczy są zalecane do spakowania..jeden szpital odpadnie po tym tygodniu..(czyli 37) bo jak teraz to tylko ten się nadaje..
Łóżeczko stoi zapakowane w przedpokoju, pościel nie wyprana nawet więc wszystko przede mną [emoji28]
 
ja miałam hemoglobinę 6,9.... siedziałam w szpitalu tydzień.... ale czułam się super i biegałam jak sarenka jak tylko brzucha ciut się pozbyłam....
Mała była dużo pod lampami a ja wiele godzin spędzałam przy niej albo na laktatorze.... spałam ciągiem po max 2 godz.... ale to chyba wszystko zależy od porodu i organizmu.... jakbym była słaba to pewnie w nosie miałabym przebieranie i całą resztę... zobaczymy jak będzie tym razem ale gotowa jestem i ciuchy na przebranie zabieram;-)
 
dziewczyny ja się pakowałam tak trochę w ciemno, bo każdy co innego mówi, jak coś to albo mąż dowiezie, albo będę się musiała obejść, co do tego czy ja będę w stanie to nie mam pojęcia, jak będę przebiorę się, jak nie będę to nie, a tak myślę te koszule mam spakowane, ale czy one jeszcze będą na mnie dobre nie przymierzałam ich przed spakowanie trudno będą obcisłe, w końcu nie jedziemy na miss world, chociaż położne na szkole rodzenia mówiły, że takich dużo, a ba nawet w pełnym makijażu rodzą, no cóż mi pozostaje zazdrościć, bo z myciem mam już problem eh...

Zor jak dacie radę złóżcie łóżeczko prędzej, ma zamówiliśmy z "baby ray" nowe, ale według mnie szału w jakości wykonania nie ma, szczególnie ruszające się szczebelki, te oczywiście które nie powinny, małż będzie musiał popoprawiać, oby Wasze okazało się lepsze;-)
 
Ja to balam sie malego zostawiac chocby na sekunde i wychodzilam sie ogarnąć jak ktos mnie odwiedzil. Nawet siku robilam ekspresem i nie myslalam o przebieraniu w inne ciuchy niz koszula. Chyba wszystko przez te hormony ;-) Musze sprawdzic jakie długie mam te koszule zeby tylkiem nie swiecic :-D
 
Ja koszule zmierzyłam w pon jak się pakowałam i się przeraziłam bo strasznie jakoś opięte i krótkie. czytając wasze posty wcisnęłam gacie dresowe, to na wizyty będę sobie wkładać, o ile oczywiście stan mi pozwoli.
 
reklama
Kasia, a jak jakość pościeli z baby raj? Bo potencjalnie będzie zamawiana od tego dostawcy.

Ja mam zamiar spakować krem bb i tusz do rzęs. O ile będę w stanie ich użyć, to mam zamiar się z lekka upiększyć ;-) - dla własnego lepszego samopoczucia.
 
Do góry