reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

reklama
Dzieki Laski:**

Jestem juz na oddziale, szyjka skrocona ale zamknieta i mam lekkie ale regularne napinania:/ zapodali mi nospe...oby nikt tu nie myslal o powstrzymaniu mi porodu!!!

tu raczej chca dotrzymac do konca 37 wiec tydzien lepiej zeby nic sie nie dzialo i tak dopiero posiew mi pobrali i musze na wynik czekac...
 
BELLA trzymaj się dzielnie na tym odziale:* Jak trzeba to trzeba. Tłumacz tam Natalce żeby sie już szykowała do wyjscia.
ORCHIDEA najważniejsze, ze bedziesz pod opieką, a mala w razie w dostanie leki. Bedzie dobrze! Musi byc!
AGISAN fajnie, ze wszystko idzie dobrze. Domek, lezing i tak do terminu jakoś dotrwasz:*
KAJA bólu współczuje. mnie 8 wychodzi...też sobie znalazła moment odpowiedni...
POLI a boli Cię przy tym napinaniu?? czesto sie powtarza??
EVE jak się trzymasz??

u mnie pogoda do duszy...zimno, pada deszcz. nie mam weny na nic. Miałam prac, no ale mi to nie idzie. Zgaga meczy!!! Nienawidze tego.
 
hej!
Bella w całej tej sytuacji niech się dzieje to co najlepsze dla Ciebie i Natalki!!! dobrze że masz neta w telefonie - będziemy wypatrywać wieści:tak:
Agisan fajnie ze będziecie wychodzić:-) a w domu będzie miał kto pomóc jak masz leżeć???
Orchidea ale Cię nastraszyli :szok:

czy ja Wam wczoraj pisałam że czuję się nie najgorzej?:baffled: no więc dzisiaj ledwo żyję:-( wieczorem znowu miałam skurcze co 6 min, co 10 min, po 1,5 godz. i nospie przeszły, w nocy ok. 2 znowu mnie dopadło, ale po 3 bolesnych skurczach odpuściło:sorry2: Emek przerażony, dzisiaj na noc zostaje jeszcze sama z dziewczynkami:baffled: niech ta mama już przyjeżdża...

Wczoraj zamówiłam większość brakujących rzeczy do torby i dla Jaśka. Jeszcze staniki do karmienia zostały i łóżeczko.

Kasiadz te biustonosze zamawiałaś na allegro? jak tak możesz linka przesłać?
 
czesc babolki !

ja od 8 na nogach a poszlam spac po 1 :wściekła/y:
ale bede miala dlugiiiiiiiiiiiiiiiiiii dzien :-p

Tak czytalam o samochodzie Orchideii, o samochodzie Zanetki a teraz napisze o swoim K*^(!@*&(^! wrrrr ! tez zapragnal zachorowac znalazlam mechanika elektryka prawie mu plakalam ze potzrebuje naprawy na JUZ I TERAZ ! bo wszedzie karza czekac w kolejce na naprawe normalnie :szok:

muli mnie jak na poczatku ciazy, jeszcze sniadania nie jadlam bo nie jestem nawet glodna :baffled:

ekipo szpitalna !

Bella rodzic i wracac do nas :-)

Agisan pocpaj kroplowki i wracaj w szeregi, twoje dziecie jeszcze ma czas, zreszta jak ona sie ma rodzic jak imienia nie ma :-p
 
Bella trzymaj się oby maleńka nie kazała za długo czekać. w którym szpitalu rodzisz ?może pozwolą ci rodzić po 36 tyg:)
mnie dzisiaj ząb przeszedł a że paskudna pogoda nigdzie nie jadę przeraża mnie prawie godzinna podróż w jedną stronę z przesiadkami autobusowo - tramwajowymi. leżę w łóżku i wreszcie się wyspałam.
Paciorkowiec i hbs ujemny:-)
Patik ja z Julą dwie noce przed porodem i potem się rozkręcały wcześniej nie wiedziałam co to bolesne skurcze ale teraz widzę że z każdą ciążą inaczej
a jeszcze co do trafiania na porodówkę i powiadamiania śniło mi się że znalazłam jakąś listę mam które podały swoje telefony żeby pisać sms ze szpitala a ja nie mam neta w komórce wiec nie będe miała jak was zaiadomić :zawstydzona/y:
 
Agisan trzymam kciuki co bys wyszla:))

Cortina te auta to gorsze niz dzieci!!

Trafilam na jakiegos super lekarza, taki zakret totalny malo usg nie rozwalil:)
Natka ma wg. Niego 2380 i bedzie kruszynka:)
Co wazne jak za tydzien nie urodze to pan bedzie mnie przymuszal;)) czym niezpodziewanie wywolal ogromny banan na mojej twarzy:))

Ja co za szpital nawet vit. C musze sobie sama kupic!!!!!!

Patik biedna Ty, oby nospa pomagala!!!

Teraz bedzie mnie tu duuuuuzo bo na sali jak narazie mam tylko chinke ktora nie spika po polsku hahaha a ja uwielbiam gadac:)
 
Cortina. Ty to mnie zawsze jakims tekstem rozbawisz! No z tym imieniem to prawda. Teraz padla propozycja mezowska: Stefania. Juz sama nie wiem. Moze i Stefania.

Aaaaa i wlasnie mi sie przypomnialo, ze pani przy przyjeciu vkazala mi cwiczyc w wiolnym czasie podpisy, bo przy przyjeciu do porodu musze zlozyc 14 (!) A mam dlugie imie i nazwisko. Huhuhu...

Reka mi opdada od tej kroplowki. Musi leciec powoli, bo inaczej reke rozrywa i tak kwitne na kablu 8h. Wiem, ze dziewczyny siedzialy dluzej na fenku, wiec za bardzo nie marudze ;)

Poli. Lozka tu nawet maja wygodne bo na pilota ;) Ale za to w domu na szczescie nie ma nocnych nalotow do sprawdzania tetna i sasiadek bidulek ze skurczami do porodu ;)
Te skurcze bez bolu to rczej BH.

Patik. Jak dziewczynki w przedzkolu to nie jest najgorzej. Potem tylko bedzie 3h przerwy zanim maz wroci z pracy. Mam nadzieje, ze damy rade. Ty tez dawaj poki, co. Posilki jak czytam juz prawie w drodze.

Bella. Jeszcze pare dni i niech sie akcja rozkreca!
 
reklama
Bella, no super wieści:) Troszku Ci zazdroszczę (pomijając oczywiście tą nieszczęsna wątrobę i zostawienie dziecka w domu), że możesz zaraz rodzić:) No ale Ty ponad tydzień przewagi masz nade mną;)


Ale dziś dzień do d...Ciemno, wieje...Mąż nawet po pracy na obiad nie zajdzie bo leci na robotę:crazy: A ja świra już sama dostaje...:baffled:
 
Do góry