reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

Dzięki dziewczyny! Wysłałam męża po urinal, więc do wizyty będę stosować. Nie wiem czy to jakaś autosugestia, ale zaczynam czuć jakieś kłucia w podbrzuszu i chodzę częściej do łazienki, przy czym sikam nie normalnie tylko na raty:baffled:

Jestem trochę zła, bo emek miał iść dzisiaj na noc do pracy, więc ogarnęlibyśmy do końca ten bajzel, a nagle kolega, któremu się dzieci pochorowały prosił go zamianę i w rezultacie poszedł na 14. Wprawdzie pytał mnie rano czy może sie zamienić, i się zgodziłam, bo mam świadomość, że nieraz sam musi prosić się o zamianę jak mu godziny pracy kolidują np. z moimi wizytami, ale zostałam z tym wszystkim teraz sama i jakoś przytłoczona się czuję. Chyba znowu dołek się szykuje:-(

nadika &&&&&&& za wizytę - melduj jak najszybciej co u Ciebie!
bella nie daj się chorobie!!! z tym rożkiem też właśnie tak miałam - przy Hani było mi po prostu łatwiej - a jak tylko z Zosią ze szpitala przyszłam, to przy pierwszym karmieniu w domu, rożek odłożyłam na bok, bo jakoś mi dziwnie było hehe
Cortina z Twojego Olka jakiś rockman się szykuje - włosy zapuszcza już w brzuchu:-D a zgaga dokucza i dokucza:sorry2:
 
reklama
Lorena ja miałam po 2 godz 143 i moja gin stwierdziła, że jest ok.

smoniczka, to masz normalną ginkę, a nie taki popier##%%% szpital, gdzie dla nich to jest cukrzyca, a żeby było ciekawiej, to jak pomierzyłam kilka razy cukier w domu na pożyczonym glukometrze, to po normalnym jedzeniu takim jak zapiekanki, czy placki ziemniaczane, cukier nie przekracza mi po godzinie 100 a rano na czczo mam 77, to po jaką cholerę mi dieta cukrzycowa:szok::szok::szok::szok:. Po Nowym Roku mam spotkanie w szpitalu z diabetologiem, to niech mi wyjaśni tę zagadkę, a póki co mam w du**** dietę cukrzycową, wystarczy, że nie będę jeść słodkiego a resztę jak do tej pory.

anioleczek12341, glukozę robisz tylko raz, to tylko ja trafiłam do takiego głupiego szpitala, że kazali mi robić drugi raz glukozę, bo chociaż wyniki miałam ok, to miałam robione tylko na czczo i po 2 godzinach a u nich w standardach jest wynik na czczo po 1 godzinie i po 2 godzinach :crazy:
poli0105, nie wszystkie szaleją ze sprzątaniem, ja też posprzątam tak jak na niedzielę i to w czasach przed ciążą, bo w ciąży to nawet takie sprzątanie na niedzielę, robią ciut okrojone:-p:-p
nadika
, może synek miał po prostu dzień marudy, albo wyczuwał Twój kiepski nastrój i dlatego tak się zachowywał, moja córka tak czasami ma, że tylko mama i mama, a jak ktoś inny podejdzie to ryk:rofl2:
martuszka5, teraz będzie trudniej o mocne kopniaki od naszych dzieciaczków, bo kluski coraz większe i nie mają jak wziąć zamachu, właśnie będą to bardziej wypinania i kręcenie się.
paol1nka, my już nawet mamy zakupiony prezent "od dzidziusia" przy okazji kupowania prezentów świątecznych
MZK Lalka Evi z wózkiem i bobaskiem SIMBA (2858321903) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

annaroksana, super, że już jesteście w domu, my z córką dwa lata temu, też miałyśmy wizję spędzenia Bożego Narodzenia w szpitalu, ale w końcu wyszłyśmy na przepustkę 23 grudnia wieczorem, ależ to była radość, chociaż w domu nic nie było zrobione, bo spędziłyśmy w szpitalu 7 dni, nawet nie ubieraliśmy choinki, tylko "skorzystaliśmy" z choinki u dziadków.
patik80, dobra ta Twoja Hania z tą odznaką za dzielność, moja Magda jak ostatnio ładnie dała sobie pobrać krew w szpitalu, to od razu upomniała się o naklejkę z misiem od pani pielęgniarki:-p
Co do bakterii w moczu, to można jeszcze pić sok z żurawin, o takie cudo

https://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=2065&idc=59&page=


Moja kota biega i robi: "mruuuuuu..." zajoba dostała :confused:
na_cik, ja wczoraj jak szłam spać, to nawet dobrze kołdrą się nie przykryłam, jak mój kot wskoczył na mnie i zaczął mruczeć, tak się stęsknił za głaskaniem. Moje koty to mają jakiegoś fioła, na punkcie brzucha z dzidziusiem, przychodzą i mu mruczą, z córką tak było od początku i do synka też od samego początku przychodzą, śmiałam się, że nie potrzebnie robiłam test ciążowy, bo przecież futrzaki, pokazały, że coś się zmieniło:-)

Wczoraj u lekarza oprócz tego, że mam iść na spotkanie z diabetologiem i mierzyć cukry, to jeszcze w wymazie z kanału szyjki wyszły mi jakieś bakterie i będę musiała brać globulki z antybiotykiem, wczoraj zostawiłam receptę w aptece, a dziś wieczorem będę musiała iść i odebrać globulki.

Dziś rano trochę ogarnęłam kuchnię, w trakcie sprzątania moja pomocnica zrobiła kupkę, więc poszłam ją przewinąć i na chwilę usiadłam, żeby odpocząć, a Gwiazda mnie woła mama, mama i ciągnie do kuchni, żeby dalej sprzątać :growl: jak zwykle dała odpocząć. Teraz zmęczona tym pomaganiem śpi, ja się trochę zrelaksowałam i idę robić porządek z łazienką.
 
patik, moje wyniki z krwi tez były dość nieciekawe i lekarz powiedział mi, że to może być nawet od lekkiego zapalenia dziąseł..i to się może zgadzać bo jedyne co mi dolega to krwawienie dziąseł podczas mycia zębów, kazał brać przez tydzień po 2 tabletki wit C 200mg żeby naczynia krwionośne pozamykać, co do moczu to ja tez zawsze jakieś tam bakterie mam ale nie czuję żadnego bólu ani pieczenia więc lekarz stwierdził, że podczas pobierania próbki moczu tez moga dostać się tam bakterie bo wiadomo, że skóra nasza nie jest jałowa nawet po umyciu;-)
eve, do lutego to ja się opalę, że hohoho:-D w szpitalu bez make up-u, z rozdartym kroczem:rofl2:to chociaż samopoczucie będzie lepsze przez opalenizne:happy2:
to by było tyle z tego co pamiętam:happy:zmykam sprzątać naszą jaskinię na święta bo kurzu tyle, że hoho:szok:
 
Dziewczyny a ja muszę się Was poradzić, macie też opuchnięte nogi i dłonie? Albo czy Wam to w trakcie ciaży kiedyś dokuczało? Bo dziś mój mąż stwierdził, że mam spuchnięte ręce. Fakt widzę po sobie, że są trochę opuchnięte i dłonie i nogi ale nie jest to jakieś straszne, nie boli i w niczym nie przeszkadza, poza tym, że nie mogę obrączki ściągnąć (ale ją od początku miałam na styk więc naprawdę niewiele mi dłonie spuchły. Ciśnienie mam w normie. Nie wiem czy mam się czego obawiać czy nie, bo nie wiem czy takie opuchnięcia to na tym etapie norma czy coś złego się dzieje. Do lekarza idę w styczniu dopiero...

Ja też mam spuchnięte ręce i stopy. Organizm magazynuję wodę i niestety u niektórych w znacznych ilościach. Jedyna co mogę Ci poradzić to jak siadasz brać nogi wyżej. Jak dłużej leżysz to poruszać od czasu do czasu stopami i nogami. I najważniejsze-koniecznie zdejmij obrączkę bo do porodu jej nie możesz mieć a jak już Ci puchną ręce to może być tak,że będą Ci ją potem rozcinać w szpitalu. Ja już od tygodnia latam bez bo już się wżynała strasznie :sorry2:

Byłam wczoraj na wigilii w pracy. Szalony wieczór. Dużo by pisać :-p
Odezwę może wieczorkiem bo dużo do roboty a jutro jedziemy do teściów.
Ściskam!
 
na_cik dzięki za radę :) co do obrączki to udaje mi się ją ściągnąć podczas kąpieli kiedy ręce mokre i śliskie od mydła, więc muszę ściągnąć obrączkę póki mi się udaje bo za żadne skarby nie chciałabym żeby mi ją rozcięli...
 
Patik hahaha rokmen powiadasz :-D Olo nie chce byc gorszy od siostry ona to sie z czupryna bardzo bujna urodzila :-) ale zgaga az tam mi nie dawala czadu :szok: bede sie smiala jak Olek lysy bedzie ;-)

ja nie puchne, nie mialam tego problemu w pierwszej ciazy moze i teraz mnie ominie. Wiem ze sa jakies tablety na to zeby woda w organizmie sie nie zatrzymywala ale nie wiem czy ciezarne to moga jesc.

Nacik a niby dlaczego nie mozna miec obraczki do porodu ? :confused: ona w niczym chyba nie przeszkadza, ja mialam przy cc obraczke, kolczyki tylko lancuszek chyba sciagnelam ale nie pamietam moze i mialam ;-)

ale mi syn w brzuchu skacze, nogi ma gdzies po prawej i jego ciosy az na plecach czuje :rofl2:
 
agaod mnie też bardzo krwawią dziąsła przy myciu zębów - może to od tego:sorry2: nieźle kombinujesz z tym samopoczuciem :-D ja do tej pory miałam jedną przygodę z samoopalaczem i nie skończyła się dobrze więc nie będę ryzykować, bo jeszcze zamiast boskiego efektu będę straszyć swoje dziecię:-D

eve rzeczywiście masz mnóstwo ubranek:szok: ja zrobiłam ostatnio podział tego co mam i wyprałam póki co te które mam w rozmiarze 56, 62 i kilka sztuk 68 co wizualnie mniejsze się wydawały, resztę spowrotem do kartonu, bo i tak nie mam tego gdzie pochować. I tak pajacyków w rozmiarze 56-62 mam w sumie ok. 10, śpioszków też ok. 10, body już więcej bo z najmniejszych po 8 z długim i krótkim rękawem, a tak na 3 miesięczne dzidzi po 10 sztuk.

Lorena trzymam kciuki żebyś trafiła na jakąś rozsądną panią diabetolog, bo ja na 3 kobiety, które miałam okazję spotkać to dwie były maksymalnie nawiedzone, dopiero ta trzecia jakoś normalnie podeszła do sprawy bez straszenia i robienia ze mnie wyrodnej matki...

a.m.g., Bella szacun za te prasowanie:tak: ja mam wstręt do żelazka, a teraz w tej ciąży to już zupełnie:baffled:
 
Cortina z ta obrączką to chyba co szpital to inne wymagania, ale dla bezpieczeństwa wole zdjąć jakby się mieli czepiać albo mi ją rozciąć a tego nie chce bo ona dużo dla mnie znaczy...a nawet teraz udało się ściągnąć :):)

mój dzidziol to chyba bokiem jest w brzuchu ale głową do dołu bo czuje jego kopniaki w prawym boku, tez prawie na plecach... ale tak dość nisko to pewnie rączkami przebiera bo nóżkami (bądź kolankami) kopie wysoko...w sumie to z każdej strony go czuje więc nie mam pojęcia jak na prawdę leży...według mnie to tak jak obrazuje to pajacyk na zdjęciu: :-D:-D:-D

pajacyk-kolekcja-3.jpg
 
Ostatnia edycja:
Bella, Poli- fajne rożki, słodkie :)

ja upatrzyłam sobie taki
Becik ROŻEK PRODUCENT BLANCA Sklep Bielsko-Biała (2864667571) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

widziałam w swiecie dziecka ale usztywniany a ja chce miekki. Najbardziej podoba mi sie ten w zielone i niebieskie misie, ale go nie ma, wiec najładniejszy dla mnie wzór F/90. Ale jeszcze nie zamówiłam, bo najchętniej to bym rozka wogóle nie kupowała. Zastanawiam się jeszcze.

Stanika na rzie tez wogole nie kupuję, a na pewno nie do szpitala. Kupie juz po wyjsciu ze szpitala. Od 2-3 miesięcy wogole stanika nie nosze, bo mnie boli pod piersiami...
 
reklama
Nacik [/B]a niby dlaczego nie mozna miec obraczki do porodu ? :confused: ona w niczym chyba nie przeszkadza, ja mialam przy cc obraczke, kolczyki tylko lancuszek chyba sciagnelam ale nie pamietam moze i mialam ;-)
Z tego co wiem to przy każdej operacji jest absolutny zakaz jakiejkolwiek biżuterii. Moja siostra jak miała cc to na szybko wszystkie kolczyki z uszu wyciągała a ma ich z 7 :-p Tak jak z tym malowanie paznokci ;-) Nie pamiętam dokładnie czy chodziło o bakterie gromadzące się na tym czy ze względu na to,że jak by coś się działo,żeby albo nie poniszczyli albo nie zrobili krzywdy np.przy respiratorze. Ktoś mi kiedyś mówił ale ja mam sklerozę.
 
Do góry