reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

poli wiedziałam, że coś pokręciłam :D:D już chyba ze mną nie najlepiej jak mi się lutówki mylą... może dlatego ,że pisząc poprzedniego posta ledwo co z łóżka wstałam ;)

a co do kawy to chodzi o tą prawdziwą? Bo ja np. pije dziennie Inkę ale czy ona tak samo wpływa na dzidziola jak normalna kawa to mam nadzieję, że nie...
 
reklama
kwasia = inka zdrowa jest, dostarcza błonnik, czasem też jest z dodatkowym magnezem.
Chodzi raczej o naturalna kawę gdyż ona zawiera kofeinę, tak samo jak coli nie powinno sie pić
 
no to mnie żeście o wyrzuty sumienia teraz doprawiły.
cole to piłam tydzień temu jak szalona bo niczym innym nie mogłam się "napić", a teraz na domiar złego zrobiłam sobie rozpuszczalną kawę - ale z niecałej łyżeczki z hektolitrem mleka (tak na usprawiedliwienie).a jeszcze na dodatek bycia wyrodną matką olałam dziś pójście na pobranie krwi (poszłam dalej spać).Dobra pójdę jutro i nie ma bata.
Martuszka - no jakiś pech z tymi autami.
Agisan - zamknij oczy i zrób sobie projekcję, że jesteś w tesco i szalejesz między półkami (adin, dwa tri)

Jeny dziewczyny - co zrobic na te hemoroidy? boję się ich bardziej niż szycia i innych bajerów poporodowych. posterisan już nie pomaga, dieta jest ok (nie cisne w kibelku), a wylazł mi kolejny fifolec i to jeszcze zaczyna boleć. Ten mój synek to spory kawał chłopa skoro mi tak wnętrzności powoli wywala. Przepraszam za obrazowość opisu, ale komu się wyżalić jak nie Wam?:zawstydzona/y:
 
Martunia może Cię boleć żołądek, jelita, a może i inne rzeczy, mnie boli np po gazowanym. Jelita bolą w dole brzucha a żołądek to prawie zaraz pod cyckami :-p
 
GriGri i tak jestem wyrodną matką bo co z tego jak nie piję kawy, tylko Inkę jak colę pochłaniam hektolitrami :(:( ehhh zła matka jestem
 
Madziku u mnie to zdecydowanie w dole brzucha po lewej stronie i obawiam się, że to po smażonym. Dziś zrobie eksperyment na obiad zaserwuje przysmażone pyzy z grzybami. Mniam:-) Się okaże czy słusznie podejrzewam:crazy:
 
Witajcie

Melduje,że żyję... jeszcze.

Jakoś sił brak więc leżing non stop :-(

Nabiorę sił to wrócę a teraz to czytam od czasu do czasu.

Trzymajcie się i nie szalec mi tu Bella ma pierwszeństwo :-D

N
 
reklama
Hej Hej! Dawno mnie tu nie bylo:-) chyba od lipca:szok:. Ale moja wlasna wina of course, ucieklam na szwedzkie fora, zla ze mnie lutowka:rofl2: ale szwedzkie realia sa tak przekichane ze na szwedzkich forach latwiej mi bylo sie dostosowac do tego jak wyglada bycie ciezarowka...

Ale czytalam was od czasu do czasu, widze ze tez nie wszystkie mamy z ktorymi pisalam w czerwcu sa z nami, ale doszlo tyle fajnych nowych kobietek. Gratulacje dla wszystkich mamus, teraz bede juz regularnie obserwowac jak nam idzie rozpakowywanie.:tak:

Krotko o mojej ciazy: synek bedzie (jak widze u wiekszosci lutowek:-D), bedzie mial na imie Alexander. Tak myslalam ze bede jedna z tym imieniem na lutowkach a tu patrze ze Cortina tez ma Olka:-D Genialne umysly mysla podobnie:rofl2:. Czuje sie swietnie, ciagle jeszcze pracuje (nic nadzwyczajnego w Szwecji), wg usg ciaza mlodsza niz na suwaczku obecnie 34 tydzien, data wyznaczona na 22 lutego.

Ide troche o was poczytac a potem konczy mi sie przerwa i wracam do roboty:crazy:
 
Do góry