reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

a ja mam dzisiaj jakiegos doła jest tak wielki jak .......... chyba nawet porównania nie znajde. Co do prasowania to ja bardzo ale to bardzo rzadko używam żelazka :)

Skurcze mi nie przeszły, w nocy myślałam że chyba powinnam sie wybrać do szpitala ale jakoś udało mi sie zasnąć choc z 2 godziny leżałam i płakałam z tego wszystkiego. Mi lekarz nospe kazał przyjmować 2 razy dziennie ale czy ona na mnie działa, nie zauważyłam. Tak jak pisałam w przyszłym tygodniu sie dowiem czy mnie do szpitala wysyłają czy nie ale już sie nastawiłam na pobyt więc w tym tygodniu prezenty trzeba porobić bo pozniej nie bedzie jak.

Dziewczyny zauważyłam że jak spię na boku to mi strasznie biodra drętwieją, tak mocno że się budzę macie jakiś patent ?! Hmm i jeszcze takie pytanie macie czasem bóle krocza?! Nie wiem jak to sie stało ale w nocy czułam jakbym sie przećwiczyła, za bardzo wyginała i powyciągała na jakiejś siłowni. O zbliżeniach z mężulkiem narazie musze zapomniec więc tutaj winy tego dziewnego zjawiska bym nie szukała.
 
reklama
nadika super że bliscy tak pomagają:tak: zawsze to odciążenie...
amg ja mam bóle krocza praktycznie cały czas jak chodzę, a jak leżę to też czasami mnie tak zaczyna rwać, że oszaleć można:baffled: to podobno normalne, ciało się przygotowuje na wielki finał;-)
poli ja też miałam wielkie plany, co zrobię co upiekę itd ale po dzisiejszej wizycie sobie po prostu odpuszczę wszystko i już, muszę przetrzymać przynajmniej do początku stycznia, wystarczy że mam Hankę i Zosię pod opieką.
 
a.m.g. kurcze jeśli szpital to trudno, obyś jak najdłużej wytrzymała w dwupaku! :*
jak ktoś poda przepis na te drętwiejące biodra to też skorzystam, bo mi od kilku tygodni też to doskwiera :/ i przez to się nie wysypiam bo muszę się co chwilę przekręcać :/ do tego najczęściej z rana po wstaniu z łóżka czuję ból w spojeniu łonowym :/ na to niestety przepisu nie ma :/ rozchodzi się i tyle :/ na szczęście bardzo nie doskwiera, rozchodzę chwilę i ból ustaje, chociaż czasem też i w dzień mnie złapie :/
zgaga też mnie męczy :/

a Synuś właśnie ma swoją najlepszą porę aktywności, bawi się ze mną w 'mamo złap moje kolanko' ;) albo jakąś inną część ciała ;)

dobrej nocy wszystkim życzeę!
 
Witam i ja:)

a.m.g. łączę się z Tobą w bólu bo mi (z innego powodu) grozi co prawda tylko kilka ale jednak dni w szpitalu i w poniedziałek się dowiem co i jak;((

te bóle i drętwota pośladków i bioder mnie też dobijają;/, kładę się wtedy na plecy ale to jeszcze gorzej bo brzuch mi twardnieje;/

ja mimo, że szyjke mam ok to jednak też mam się oszczędzać i tego się trzymam, robię to co muszę i nie nakładam na siebie dodatkowych obowiązków, no może dziś te czekoladowe ciasteczka dla córci a tak jestem egoistką i myślę tylko o tym aby nie trafić do szpitala.
Sporo pomaga mąż, a i nie czepia się, że np. nie ma obiadu (dziś tak będzie pierwszy raz chyba...) tylko zrobi sobie makaron z sosem i jest luz:).
ja też chcę tylko do stycznia przetrwać a potem już pełen oddech:)

co do prasowania to ja nawet lubię, i prasuję swoje i córki a mąż swoje, ale teraz prasuje częściej a po 20 min. bo wystać godzine przy desce to chyba bym padła;/
 
Martuszka! Skąd wiedziałaś, że ja tak chcę zrobić! Myślę sobie... nijak wszystkie lutooofki jeszcze będą spały to napiszę, że pierwsza. Wchodzę, a tu dooopa :baffled: ktoś mnie wyprzedził! :-p Spania kobieto nie masz?:-D

A ja właśnie wcinam sobie chlebek z miodkiem. Muszę jechać do laboratorium na badania krwi, ale stwierdziłam, że głodna nie dam rady :tak: Poza tym od 6 rano pachnie mi mandarynkami i po drodze muszę wejść do polo, bo tam są najpyszniejsze :-)
Oglądałam sobie z rana oferty na gruponie i citeamie i jakby kogos interesowało to jest leżaczko-bujaczek Fisher Price za 99 zł taki do 9 kg. Jakis tam wibrująco, grająco, świecący.
I na citeamie znalazłam jeszcze fajny kupon. Nazywał się jakoś zestaw najpotrzebniejszych i najlepszych słodyczy czy coś takiego, i pomyślałam, że idealny prezent dla naszej Ani! Miałabyś niezbędne słodycze. Pewnie gorsze niż z biedry, ale zawsze to coś :-)

No nic! Lecę na te badanka i do polo po mandarynki. Komu przywieźć? Poza Anią oczywiście, bo to się rozumie samo przez się jeśli chodzi o mandarynki z polo :-)

do potem oreczki!
 
Martuszka! Skąd wiedziałaś, że ja tak chcę zrobić! Myślę sobie... nijak wszystkie lutooofki jeszcze będą spały to napiszę, że pierwsza. Wchodzę, a tu dooopa :baffled: ktoś mnie wyprzedził! :-p Spania kobieto nie masz?:-D

:-D:-D:-D

chciałam dziś pierniczki zagnieść.....ale miodu ledwo na dnie w słoiku:wściekła/y:
i w dodatku kupno miodu to wyprawa i szukanie po całym mieście....najprędzej na jakimś bazarku albo kiermaszu świątecznym....

Bella- nie masz tam jakiejś pasieki? co?
;-)
ale mam pąków na strorczykach, szok:szok:
 
reklama
Martuszka nie mam ale sprzedam Ci dane moje dilera haha na ostrodzkiej sklep jaskolka sie zwie i tam Panie maja taki "sklepowy" i ten prawdziwy:))
No chyba ze masz chec na wyprawe to na pl. Hallera w przychodni jest chyba na I pietrze sklepik z miodkiem:))

Wlasnie bym pawia puscila, doprawialam dorsza do ryby po grecku i ten zapach...musialam na chwile na powietrze wyjsc bo juz na oczy nie widzialam:/
Ogolnie dzis mam jakis slaby dzien:/
 
Ostatnia edycja:
Do góry