reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

reklama
Ja właśnie skończyłam piec moje pierniczki :-) ale coś czuję, że nie doczekają się lukrowania :cool2: i przed świętami będę musiała jeszcze raz machnąć porcyjkę :tak: (oby sił starczyło)

Agisan
wczoraj mnie zgaga oszczędziła, za to dzisiaj nie dała o sobie tak całkiem zapomnieć:angry:

Poli
ja właśnie ostatnio też się zastanawiam czy to moje spinanie brzucha to mała czy skurcz, ech te nasze rozterki:-(

Zdrówka dla wszystkich chorych bąbelków :tak:
 
Smoniczka, ja jeszcze często myślę, że to brzuch się spina a odczuwam wtedy bardzo podobnie pilną potrzebę oddania moczu:baffled: Jakaś niekumata chyba jestem:-p Co do pierniczków- stoją zamknięte na szafkach kuchennych, gdzie nie sięgnę;-)
 
Poli a jak Ty bierzesz no-spe? bo mi generalnie lekarz powiedział,że jak się tak spina to no-spa nie jest takim typowo doraźnym lekiem,że zepnie się i Ty weźmiesz no-spe tylko ją powinno się wtedy brać regularnie.
Jak chcesz zobaczyć czy to spinania czy dzidzia to bierz przez kilka dni jak ja brałam jakiś czas temu 3xdziennie po 2 tabletki. To jest maksymalna dawka. Nie zaszkodzi Ci a jeżeli są to jakiekolwiek skurcze(spinania to też skurcze tylko nie groźne) to po takiej dawce no-spy po kilku dniach powinny całkiem przejść. Jeśli nie przejdą to już bym nie szukała pomocy na forum tylko konsultowała to z lekarzem. Ja dostałam doraźnie czopki rozkurczowe i lekarz mi powiedział,że są najlepsze.
Ja miałam jeden dzień takich ewidentnych skurczy z bólami,że już byłam gotowa jechać na ip ale wzięłam 2 dawki no-spy po 2 w nie dużej odległości(chyba ze 3 godz) leżenie i przeszło.
Nie odbierzcie tylko tego na zasadzie eksperymentów ze sobą i dzieckiem. Nawet jak byłam w szpitalu to no-spą karmią praktycznie jak witaminkami ;P nie ma strachu a można się uspokoić.
 
Lorena - do 100 powiadasz a ja rzadko mam niej niż te 100 he he przeważnie ok 110-115 i czuję się ok.

Aktualny pomiar 117 a siedzę tylko przy kompie jak pomacham mopem, miotłą odkurzaczem, zmienię pościel wyskoczy 130-150

Jak ja miałabym wyjśc teraz z dzieckiem, które by mnie poganiało to jak męża kocham chyba bym dziecia zostawiła i se poszła :-D

Co do skurczy to ja jakoś je odrózniam od zwykłego wypinania pupci czy innych części ciała przez małą...
 
Ostatnia edycja:
siema z ranaaaaaaaaaaaa :rofl2:

jestem uziemiona ! tzn dziecko jest uziemione, okazalo sie ze to gardlo i stad temp. bogu dzieki to wirusowa sprawa i za kilka dni bedzie ok, witaminki cos na temp ot cale leczenie ;-) no i dobrze :-)
zostawiam ja w domu do swiat tylko zawioze na jaselka do przedszkola bo jest Maryśka ;-) wiec musi wyzdrowiec szybko i wystapic ;-)


wiecie co ... ja dzis sie rozkleilam pierwszy raz ... jak bylam w aptece, tez sobie miejsce wybralam :-p stalam tam ze lzami w oczch bo czytajac was w telefonie (kolejka byla dluga) loooknelam na moj suwak gdzi epokazuje 64 dni do konca i mi sie smutno zrobilo ze tak szybko to zlecialo :-( loooooooooooooooooobie moj orkowy brzuszek, looooobie jak maly kopie, wierci sie, oddaje jak siostra go zaczepia a jeszcze troche i to sie skonczy :-( a buuuuuu :frown:
wiem wiem beda inne emocje, przezycia ale ja akurat loooooooooooooooobie te :hmm:
ja tam chce jak najdluzej nosic brzuch nawet do 17 marca moge :rofl2:
odrazu widac ze ja baba w ciazy !!! moj maz sie tak moim stanem przejal ze nawet dzis moje 2 zachcianki juz grzecznie spelnil :-p
 
Hello:)
moja mała już jutro śmiga do przedszkola:))))))

Poli co do wypinania to ja jak nie jestem pewna to macam brzuch i jak mała się wypina to nie cały jest twardy tylko miejscami i tak mam w 99% przypadków.
Poli jak piszesz, że tak brzuś Cię boli i ciągnie to może jednak powinnaś więcej polegiwać? nawet kilka dni, nawet jak już czujesz,że nie boli ... wiem wiem łatwo powiedzieć:)) ja też jak boli to pluje sobie w brodę po co ja laziłam a jak tylko poczuje się lepiej to zaczynam biegać itp.

Na cik z tą nospą jest jak mówisz, tylko co 8h powinno się ją brać, ja z Izą brałam forte 3x1 co odpowiada dawce 3x2 zwykłej właśnie:)) dotego magnez 3x1 ....ale jak pojawiły się silne skurcze (nie bolały ale szyjkę ruszyły) to i to nie pomagało...

pierniczków nie będę piekła ... za to ciasteczka czekoladowe i takie może zwykłe, w różnych wzorach;)

Cortinka ja to już na ostatniej wizycie pytałam mojej gin ile musze jeszcze nogi zaciskać...bo najchętniej to bym już się rozpakowała:)))) zdecydowanie wolę opiekować się dziećmi niż je nosić w sobie hehe

AAA dowiedziałam, się ciekawostki od mojej gin. że dzieci urodzone przedwcześnie przez mamy których ciąża była zagrożona czyli cukrzyca, nadciśnienie, cholestaza itp. przechodzą w macicy tzw. stres wewnątrzmaciczny i dzięki temu szybciej się rozwijają np. płucka, oczka itp. a co za tym idzie dzieci takie rodząc się np. w 32 tc są w lepszym stanie niż te u mam których ciąża była "spokojna" a poród przedwczesny. Jest to dla mnie jakieś pocieszenie:)
 
Na_cik- mi gin powiedział, że mam brać nospe, jak brzuch twardnieje, więc też wtedy biorę- ale wychodzi, że od tygodnia biorę codziennie te 1-2 szt... Myślę, że jak będę mieć taka akcje jak dzis w nocy to chyba trzeba by jechać na IP..
Aniu, ja też często odróżniam, ale zdarza się, że nie jestem w stanie- bo tak mały się układa..
Jutro będę leżeć cały dzień..Wizyta za tydzień, więc dowiem sie co i jak..
 
Ostatnia edycja:
Bella - niezła teoria ciekawe ile w niej prawdy :-)

Cortina - kuruj Maryśkę zdrówka dla niej

Ja tez lubie ten stan mimo wielu niedogodności i nie wiem kiedy zleciało prawie 30 tyg hoc z 2 strony juz bym chciała miec mała obok patrzeć na nią, tulić, karmić ehh nie da się mi dogodzić...

To moja pierwsza i ostatnia tak długa ciąża więc troszku mi żal,że tak szybko czas leci...

Poli - jak ci laski radzą łykaj nospę regularnie i zobaczysz czy pomaga...

Ja staram sie sporo leżeć a jak trochę za długo się poszwędam to czuje skurcz i ciągnięcie ale wnet 30 mi stuknie wieć te 6-8 tyg muszę się jeszcze pokulać..

Rozkminiłam czemu moja szyjka taka długa.

W badaniu gin wyczuwalna jest na 3-4 cm a gin jak na usg mierzył to ok 4 cm to co jest z zewnątrz + 2 cm ta część wewnętrzna.

Jeszcze przed świętami ide do gina tu u siebie i zobaczę jak sie trzymam od środka :-D

Pewnie zamknięta na 4 spusty i najpóźniej moja mysia wyskoczy może i po terminie ehhh a mi się marzy tak koło 37-38 tyg a nie w 41-42 toć to całe 4 tyg więcej :-D
 
reklama
mam ochotę zrobić najazd na Ikeę, ale mamy do niej 150km... :/ i nie wiem czy się w tym stanie wybierać taki kawał drogi :/

ja mam trochę więcej, a byłam w sobotę :tak: (i co z tego, że większość po autostradzie :pPP)

co do nospy- ja bym to jednak konsultowała z lekarzem, a nie tak łykała... jak byłam w ciąży z Igą naczytałam się o pokoleniu ponospowym i zakodowałam, że mam tego nie brać w ciąży. chyba żadnych badań oficjalnych nie było, ale jakoś mnie przestraszyło.
dzisiaj próbowałam znaleźć jakieś buty na zimę, bo zaczynam mieć problem z wciąganiem moich wysokich kozaków. ogólnie taka "mało sprawna" jestem :/
z pracy jeszcze mnie męczą :///
jutro może zabiorę się za pierniczki :tak: kusicie i kusicie i chyba nie mam wyjścia!
 
Do góry