patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
Poli skurcze o których ja pisałam, tych przed porodem to były już przepowiadające i one były bolesne, bolało mnie podbrzusze i kręgosłup w odcinku krzyżowym. Czułam je np. przez godzinę lub dwie, co kilka, bądź kilkanaście minut. Teraz jak mnie boli czasami podbrzusze to jest to ciągły ból, który po nospie lub dwóch przechodzi. A oprócz tego twardnieje mi brzuch i ciągnie, wystarczy że wstanę i przejdę kilka kroków, czy się schylę.
kwasia piękne prezenty:-)
Cortina co za zwierzak okrutny teraz już wiesz, że mały grzeszek od razu i w ukryciu musisz popełnić;-)
ja po nerwowych ostatnich dniach trochę doszłam do ładu ze sobą, mam nadzieję, że będę stabilna emocjonalnie dłużej niż jeden dzień
Jasiek daje czadu tak, że mój brzuch przybiera dziwne kształty
kwasia piękne prezenty:-)
Cortina co za zwierzak okrutny teraz już wiesz, że mały grzeszek od razu i w ukryciu musisz popełnić;-)
ja po nerwowych ostatnich dniach trochę doszłam do ładu ze sobą, mam nadzieję, że będę stabilna emocjonalnie dłużej niż jeden dzień
Jasiek daje czadu tak, że mój brzuch przybiera dziwne kształty