Luty 2013

[Ania1973G]

Zuza dzieki ja mam na wynikach wszedzie normę 70-99 a gin twierdzi,że po 2 godzinach norma jest do 140 więc się mieszczę z kolei rodzinna twierdzi,że powinno spaść do tych 99 max a nie spadło... jutro dostane nowiuski glukometr to sie pomęczę i zobaczymy co wyjdzie ale mam nadzieje,że ok.

Martuszka, chyba taki twój urok, bo ja jestem miękka w brzuchu a tylko jak chodzę to jest twardy i jak leże i najdzie mnie skurcz a tak 24/7 musi byc mega wkurzające.

Gosia- w domu udupiona jesteś nie zazdroszczę... szkoda,że synek nie lubi w wózeczku jechać grzecznie chociaż godzinkę to miała bys lux.

Moja bratanica 2,5 roku to śmiga na nogach grzecznie i na ręce do mamy nie chce, przysiada na ławkach, murkach i odpoczywa a na spacerze z tatą wiecznie opka chce bo nóżki bolą a jak wózek na spacer jedzie z nimi to wsiada i nie ruszy tyłeczka no chyba,że do sklepu, czy w sklepie to chce wyjśc a tak siedzi jak trusia cwaniara

Cortina- ja myje głowę tez nad wanną i takie dziwne uczucie rzeczywiście jak by sie malutka gniotło ehhh, pora chyba się moczyć całej niestety

Poli - jak wyniki ok to pewnie hormony, albo alergia kontaktowa? Grunt,że to nie jest nic zlego choc takie swędzenie doprowadza do szału... pamiętam jak mnie kilka dni swędziały nogi okropnie a innym razem brzuch, ale to miałam jakąs wysypkę na nim, alergia kontaktowa tak gin stwierdził, samo przyszło, samo poszło i jest ok

 

[patik80]

hej!

mnie nadal słabość ogarnia, wczoraj byliśmy u teściowej na urodzinkach, niby tylko godzinka jazdy, ale na tych dziurach jak mnie wytrzęsło, że zaraz brzuch rozbolał. Potem 4 godzinna posiadówka w jednym pokoju, gdzie moje panny dostawały szału, bo nie przyzwyczajone do małych przestrzeni i nie usiedzą przecież w miejscu. A potem powrót - byłam wykończona. Stwierdziłam że ja już nigdzie się nie wybieram, tyle co do Wielunia do lekarza.
Muszę sie pochwalić Haneczką, dwa razy z rana powtórzyłam jej tekst wierszyka dla babci, i zapamiętała go, i choć od razu wstydziła sie powiedzieć, to jednak na koniec wizyty pięknie wyrecytowała. Aż sie wzruszyłam Taka dumna z niej jestem

Ania to fakt, że na czczo wynik jest podwyższony, tak jak Zuza radzi mierz się, odstaw dobrocie i zobaczysz jak tam wyniki wychodzą w ciągu dnia po posiłkach. Ja miałam na czczo ok. 75 a po 2 godz. 114
Lorena dobrze że już w domku

poli gratuluję pozytywnych wyników

ja też już myję głowę tylko pod prysznicem, bo jakoś obawiam się dłuższego trzymania głowy w dół. W ogóle stałam się jakaś niezgrabna, o wszystko zahaczam, potykam się wczoraj o mało kostki nie skręciłam, skończyło się na obdarciu skóry z boku stopy, dzisiaj jak schodziam z poddasza to potknęłam się na schodach, dobrze że złapałam równowagę

 

[_Zuza_]

Aniu- pomierzysz, zobaczysz
Pamietaj - 1 godzine po posilku ma byc ponizej 120 mg/dl a na czczo miedzy 60 a 90 mg/dl - wedlug mojego diabetologa to są prawidlowe wskazniki dla kobiet w ciazy i dotyczą badania glukometrem (mimo ze czasami w instrukcji glukometrowej widnieją inne zakresy - ktore mogą się odnosic do nieciężarnych, czyli np. 140 mg/dl po godzinie). Najwazniejszy jest spokoj, bo w stresie cukier skacze ło ho ho

 

[bella83]

Poli super, ze wyniki oki, ja.takie to w 19 tc mialam:/ w 23 juz byly wyzsze ale w normie...

Ania wg. Mnie gin. Zna sie lepiej niz rodzina, ja tez mialam po glukozie wyniki powyzej 99. Z tego co wiem 99 jest tylko na czczo. Trzymam kciuki aby bylo ok.

 

[asia1313]

Zapraszamy https://www.facebook.com/MatkiIKwartalu2013

 

[Ania1973G]

Ja nie wiem... jak ja na forum wejdę, to wszystkie uciekają a jak mnie nie ma to dyskutują jak szalone :-(

 

[klowee]

to ja na czczo miałam 82 a po 2 godz 64 z krwi, Ania chyba zdziwiło lekarza to na czczo bo jednak za wysoko...

mnie też twardnieje brzuch, czasem częściej kilka razy dziennie czasem prawie wogóle, ale najgorsze dla mnie jest ciągnięcie do dołu, jak wstaję to chodzę zgięta w pół, wychodze już coraz rzadziej z domu bo tak mój mały ciśnie w dół.
ale to tylko przez chwilę czuje spięcie całego brzucha i robi się ciężki jakby ktos mi tam worek kamieni zawiesił, i mija nawet na stojąco, więc nie tak jak ty martuszka że przez cały dzień jest twardy.

Poli chyba chłopcy sa mniej delikatni, mój mały też jak zacznie się ruszać to nie zna umiaru, czasem już mnie brzuch boli, i potrafi tak gwałtownie zmienić pozycję jakby się z rozpędu z boku na bok przewracał.

cortina podziwiam ja z wygody myje głowę podczas kąpieli bo inaczej sapie

 

[Gosia B.]

ja głowę myje tylko pod prysznicem bo jak inaczej bym się miała schylić to chyba bym zwymiotowała

 

[paol1nka]

ja głowę myje tylko pod prysznicem bo jak inaczej bym się miała schylić to chyba bym zwymiotowała

Ja tak od dawien dawna myję, więc nie musiałam nic zmieniać. Ale gdybym miała chwilę postać z głową w dół to na bank skończyłoby się haftem.

Co do kopniaków: jak standardowo o tej porze padam na kanapę to w brzuchu zaczyna się rewolucja, cały bebzon mi się rusza.

Dzisiaj ledwo żyję, w pracy mam problemy ze skupieniem się, po 8h to już mi się nic nie chce. Męczy mnie nawet odebranie Młodej z przedszkola, a gdzie tu mówić o obiedzie, zakupach itd. Jutro zostaję sama, bo małż ma wyjazd 2dniowy, nie wiem jak to sama ogarnę, choć w zasadzie tylko rano mam pomoc :/

 

[kwasia]

Dziewczyny mam pytanie odnośnie...dentysty. Wiem, że któraś z Was ostatnio pisała o leczeniu ząbków. Mam do Was pytanie. Orientujecie się może czy leczenie kanałowe w ciąży w ramach NFZ jest bezpłatne i czy przysługują nam jeszcze jakieś "profity" czyli lepsze plomby itp. Bo właśnie przeczytałam na necie (ale nie wiem czy to prawda) że w ciąży przysługują plomby światłoutwardzalne. Jeżeli to prawda to zamorduje mojego dentystę do którego chodzę systematycznie co miesiąc i płace mu 110 zł za każdą plombę światłoutwardzalną (a ma on podpisany kontrakt z NFZ i też w jego ramach leczy) Mam jeszcze jednego zęba do leczenia (z trochę większą dziurą) i dentysta sukcesywnie go zostawia na koniec twierdząc, że nie chce mnie męczyć bo jest dużo z nim do roboty (odtworzenie jednej ścianki bo się ukruszyła itp.) Nie mówił wprawdzie, że trzeba go będzie leczyć kanałowo, nie boli mnie, nie mam z nim problemów, mam włożoną tymczasową plombę. Chodzi o to, że nie chce żeby się okazało, że jednak trzeba zrobić kanałówkę i ja się "obudzę" po ciąży i będę musiała płacić dość znaczną sumę a mogłabym zrobić to jeszcze w ciąży za darmo...Tak więc z góry dziękuje Wam za informację na temat ulg na NFZ w ciąży odnośnie ząbków