reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

Z tym zwolnieniem to ja i Tak dostarczylam je po 7 dniach - kwota potrącona i tak jest zwracana jak dostarczy się zwolnienie, jednak jeśli jest coś nie tak i muszę je poprawić to wg. Mnie wystarcza dobre chęci bo tak jak piszecie mozna odnotować że jest i bylo złożone i tydzień poczekać, co do tego ile ma pracodawca na wyslanie do zus to nie wiem, ale też raczej nie ile chce, bo mi już zus wypłaca kase więc musi zwolnienie mieć! Ale wiadomo moje niedopatrzenie więc poczekam spokojnie na gotówkę...tylko jak widać biurokracja wygrywa ze zdrowym rozsądkiem:/
 
reklama
Ja dopiero teraz mogłam zajrzeć do Was. Naskrobałyście tyle, że nie mogę nadrobić. Jutro dokończę czytać, bo dziś ide już do wyrka:tak: Dzis byłam w SR. Było spotkanie z jakąś firmą, doradzali w wyborze wózka, materacyków itp.

Domi co do opieki nad dzieckiem, jak już pójdę do pracy to moja będzie małą pilnować.:-)

Wystarczy, że pochodziłam dzisiaj trochę więcej niż zazwyczaj, i jakoś dziwnie mi się brzuch napina i twardy się robi.:eek: Heh albo to mała się tak wypina.. pewnie jedno i drugie:-)
 
Dziewczyny skoro mamy rok na złożenie wniosku o becikowe to nie jest tak, że policzą dochód za 2012? można poczekać aż się dostanie pit i dopiero złożyć. Kurcze, też możemy się nie załapać:-(1000 to nie majątek ale fajnie byłby dostać coś od naszego prorodzinnego państwa :rofl2:
Naskrobałyście dzisiaj chyba z 6 stron i właśnie przebrnęłam przez wszystkie, w trakcie czytania miałam dużo do powiedzenia, jednak teraz zapomniałam:-D
dobrej nocy życzę i przyjemnego jutra:tak:
 
hej.
nerwowo tu dzisiaj było. ja i do tych nerwowych dzisiaj mogę dołączyć więc witam i za dużo nie napiszę bo szkoda słów.
ogólnie u lekarza lipa bo lekarz to doopa, a nie lekarz i tylko wnerwa przez niego więcej mam :wściekła/y:
taaa Polska to państwo bardzo prorodzinne... aż chce się tam rodzić dzieci hehe choć ja czasami chyba wolałabym tam być i mieć dobrych lekarzy niż to, że tutaj państwo faktycznie daje każdemu kasę na dzieci - bez względu na to ile kto zarabia. tylko, że ten co ma mniej to może się o dodatkowe dopłaty jeszcze starać.
uciekam. do jutra babeczki
 
Good morning. GOOD MORNING! :-D
Nie ma to jak wstać sobie o 6.30. W sumie to mogła bym już zasuwać z odkurzaczem.
Zrobiłam małżowi kanapeczki rano i wysłałam do pracy. Wczoraj biedny siedział 2 godziny w nocy świecąc sobie telefonem(bo u Nas nawet latarki w domu nie ma :wściekła/y:) i wymieniał przewody hamulcowe. A potem ja z Tymkiem mieliśmy ćwiczenia i przyciskaliśmy pedał gazu. Się namachaliśmy przy tym ;-)
Wczoraj było troszkę słoneczka, a dzisiaj co? Ja się pytam gdzie moje słoneczko? Która zajumała?

Dzisiaj będzie hardcore'owa noc bo koty zostaną bez żarcia. Rano jutro do weterynarza i na 100% w nocy będą darły japy o jedzenie. Lepiej już się nastawie psychicznie żeby ich nie pozabijać :-(
A i oczywiście wczoraj jeszcze wyłam jak nienormalna,że muszę oddać moją niunie pod narkozę, strasznie nie chce :no:
Myślicie już o prezentach na gwiazdkę? Ja powoli zaczynam sobie robić listę :-D
Miłego dzionka, brzuchatki!
 
Dołączam do grona wku...rzonych mamusiek! :angry::angry::angry::angry::angry::angry:
ząb boli jak oszalały, dostałam antybiotyk który nic nie pomaga, piecze mnie okolica intymna, biore piekące globulki, komputer mi się wyłącza i na 18 wizyta u dentysty - znowu wydane pieniądze bo oczywiście na NFZ żeby sie dostać to chyba trzeba umierać. MASAKRA! :angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry:

Błękitna jak jesteś w ciąży to psim obowiązkiem dentysty jest przyjąć Cię na nfz natychmiast. Dzwoń do przychodni i domagaj się swoich praw. Mnie też chcieli zbyć ale się nie dałam i tego samego dnia miałam wizytę a za dwa dni usuniętą ósemkę. To było w lipcu a terminy mieli na stycznia.

poli0105 ja od jakiegoś czasu wstaje w nocy do toalety zawsze ok. godz 3 w nocy a później zasnąc nie mogę
bo moja maleńka szału dostaje :biggrin2:

Ja w nocy wstaję jak w zegarku co 2 godziny- chodzę przez to niewyspana bo oczywiście po takim wybudzeniu ciężko zasnąć. W dodatku coraz trudniej znaleźć wygodną pozycję do spania. Najczęściej kończy się to tym, że zabieram pościel i uciekam na kanapę- niech się chociaż mężowy wyśpi bo do pracy wstaje.

Jak tak czytam Wasze wypowiedzi to ja chyba wspaniale przechodzę tę ciążę. Jest mi troszkę ciężej, brzuszek mam spory ale poza problemami w nocy naprawdę na nic nie narzekam. To, że czasem się zasapię czy zmęczę to nie jest dla mnie jakaś tragedia. Jak się najem to mam wzdęcia, czasem brzuch stwardnieje ale bez tragedii.
 
Cześć Wam!

A tu znowu mgła jak mleko. Bleee...

Na_cik. Pamiętam, że miałam podobne emocje jak moją szylkretkę oddawałam do sterylizacji! Przeżycie jest i dla kota i dla właściciela... Trzymam kciuki.

Marta. Dzięki za informację o tym dentyście. Człowiek ciągle się dowiaduje nowych ważnych rzeczy.

Zajadam suszone morele i popijam kawą. Nocka jak wszystkie ostatnie nie warta nawet wspominania, bo znowu mnie żółć zaleje...
 
Ja też tradycyjnie już nie śpię, zresztą Leo też nie:tak:najadłam się chlebka z Nutellą, tak jak i wczoraj wieczorem:baffled:Niedobra mama..Dziś po SR nakupuję owoców, 2 dni nie jadłam i chyba oszaleję:baffled:Mam stresa, czy w SR moja karta ciąży się znajdzie:confused:
 
Ostatnia edycja:
siemka :)

mam pytanie do dziewczyn, których maluchy ułozone są główką do dołu: gdzie dokładnie czujecie ruchy?
Bo mój mały lezy w poprzek (nie wiem jak to się piszę hahaha) i faluje mi po bokach pępka, a zastanawiam się czy jak się przekręci to czy ja po ruchach wyczuję.
 
reklama
Witam witam:))

ja też wstaję w nocy min. 3 -4 razy 2 budzę się na siku a min. 2 budzi mnie Iza więc siup na siku znowu hahaha

zjadłam dziś pyszne śniadanko w postaci łososia wędzonego ze szczypiorkiem i sałaty z sosem jogurtowym:))
teraz mi się chce coś słodkiego, chyba małej podwędzę lubisia (czy jakoś tak).

maż mnie znowu irytuje... chcialam kupić u faceta na allegro wyprawkę dla siebie i małej (podkłady, szczotkę, waciki, wkładki itp.) a ten mi z tekstem, zebtym się opanowała może z wydawaniem kasy;/

co do prezentów to ja już w sumie mam kupione dla dzieciaków, a dla mnie i męża raczej jakieś takie drobnostki tylko...ja chyba pierwszy raz w życiu nic nie potrzebuje hehe

Martuszka ja osobiście z Izą nie czułam ruchów inaczej;/ nie wiedzialam kiedy się przekręciła;/
 
Do góry