Ale masz sny poli W moich ostatnio temat Malucha się nie przewija.
bella - też oglądam Dzień Dobry TVN... niestety takie podejcie do poronień (w szpitalach) jest od dawna i nie wiem, czy kiedykolwiek się zmieni... miałam w rodzinie podobny przypadek, tylko w jeszcze bardziej zaawansowanej ciąży (praktycznie na samej końcówce)... :-(
gnidka - masz śweitne podejście do sytuacji. Silna kobietka z Ciebie. Myślę, że wszystko się dobrze skończy i synuś urodzi się zdrowiutki.
Jesli chodzi o spanie.., mi jako tako brzuch jeszcze nie przeszkadza, za to śpię niespokojnie, budzi mnie kaszel (albo mój, albo męża, albo synka)
Ja dziś jadę dostałam polecenie od męża - musze jechać z autkiem na przegląd (skończył się już w poniedziałek ;-)) no i będzie trzeba po mału rozejrzeć się za ubezpieceniem, bo koło 20-tego sie kończy.
Na popołudnie mam w planach umówić się z kuzynką i mym chrześniakiem :-)
bella - też oglądam Dzień Dobry TVN... niestety takie podejcie do poronień (w szpitalach) jest od dawna i nie wiem, czy kiedykolwiek się zmieni... miałam w rodzinie podobny przypadek, tylko w jeszcze bardziej zaawansowanej ciąży (praktycznie na samej końcówce)... :-(
gnidka - masz śweitne podejście do sytuacji. Silna kobietka z Ciebie. Myślę, że wszystko się dobrze skończy i synuś urodzi się zdrowiutki.
Jesli chodzi o spanie.., mi jako tako brzuch jeszcze nie przeszkadza, za to śpię niespokojnie, budzi mnie kaszel (albo mój, albo męża, albo synka)
Ja dziś jadę dostałam polecenie od męża - musze jechać z autkiem na przegląd (skończył się już w poniedziałek ;-)) no i będzie trzeba po mału rozejrzeć się za ubezpieceniem, bo koło 20-tego sie kończy.
Na popołudnie mam w planach umówić się z kuzynką i mym chrześniakiem :-)