reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

Witajcie

co do szczepień to znam wiele mam, które wydluzały same przerwy miedzy szczepieniami z 6 tyg do 3 m-cy bez żadnego hallo, może zależy od pediatry?

Moja bratowa jedno szczepienie odwlekła o 9 m-cy te koło roczku, bo wpierw dzieć chory potem praca znów dziec chory , potem zapomnieli i jakos tak sie złozyło pediatra pytała czemu taka przerwa powiedziała,że byli za granicą i tyle koniec tematu, ale to był jeden raz a nie notorycznie więc lekarka uwierzyła.

Ja będę szczepiła tylko tymi obowiązkowymi w terminie i nic poza tym,żadne dodatkowe 6 w 1 itp.

Gratuluje tym co zaczynają czuc maluszka.

Klowe- tak szybko już szkoła rodzenia? ile trwa tyg? przecie do porodu zapomnisz wszystko jak koło 30 tyg tę skołę skończysz...

Ja tak myślalam się zapisac koło 28 tyg na te 8 tygodni więc będe na świerzo bo tam i teoria i ćwiczenia rozluźniające, ćwiczenia oddychania itd więc przyda się to pamiętac he he


Miłego dnia kobitki
 
reklama
Witam kobietki :-) ja wczoraj miałam ciężki dzień, nie było szans sie odezwać.
W pracy jakieś jazdy miałam, było mi słabo, niedobrze i kręciło się w głowie. Mam ostatnio słaby apetyt więc pomyślałam, że może cukru mi brakuje, ale nie...
po pracy miałam udane i miłe spotkanie z annaroskana - dzięki kochana:-) no i do domu... a w domu znowu słabo mi i zaczyna głowa boleć - mysle sobie przewiało mnie od oceanu, ale kurde bez przesady... nie mam kataru, wiec to nie zatoki. zmierzyłam ciśnienie i co ja patrze?? 96/54 powtarzałam jeszcze 3 razy i wychodzi podobnie - nie przekroczyłam 100/60. No i wyczytałam, że kobietki w ciąży mające niskie ciśnienie bardzo narzekaja na ból głowy i żeby się troche ratować kawą, albo coca-colą, żeby troche kofeiną poddnieść ciśnienie. W czwartek pójdę do lekarza i zobaczę co mi powie, będę teraz codziennie sprawdzać ciśnienie.

napisałabym coś jeszcze ale musze smigac do pracy. uściski dla każdej mamy :-D
 
Wstałam. A właściwie zostałam obudzona telefonem od dziadka! Czy on nie wie że ja jeszcze śpię?

Jej już od wczoraj zapomniałam co miałam której napisać, bo tak dużo produkujecie. ale generalnie cieszy mnie, że poza przeziębieniami i bulami pleców nic si poważnego nie dzieje. Szczególnie, że z maluszkami ok. Wracajcie wszystkie do zdrowia:)
Mnie jeszcze nie dopadło, ale może to ten czosnek działa?

Malec rusza się tylko jak leżę na plecach. wtedy czuję. Jeszcze dwa tygodnie do wizyty... ale mi się dłuży.... doczekać sie nie mogę.

Idę na śniadanko. Pogoda zapowiada się ładna i słoneczna ale moje ciśnienie już nie- jak u nieboszczyka:( 96/50

Miłego dnia
 
Gnidko ja również dziękuję za miłe spotkanko:-) i do szybkiego zobaczenia:sorry2:
Aniołeczek gratulki za poruszenia:-D
Oj coś z tym ciśnieniem bo i ja spać nie mogę ale ładna pogoda się zapowiada. Dziś następna grupa 3 znajomych wyjechała na wakacje i kto mnie będzie odwiedzał:baffled:
miłego wtoreczku:sorry2:
 
Witam nadal w szoku:-pNie mogłam spać do późnaaa od nadmiaru emocji..Trzeba się przestawić na synusia:-pAle dobrze, że nie oderwałam metek od różowych bodziaków, pójdę do nowo narodzonej dziewczynki gdzieś za miesiąc i będzie jak znalazł:) Wczoraj u gina myślałam, że się zsikam:szok:A nawet już w drodze.. Pani z rejestracji kazała godzinę przed usg wypić 2 szkl wody:szok:Ja jak już wypiłam niecałą 1 szklankę to chciało mi się do kibelka:-D
Powiem Wam,że wszyscy mi wykrakali tego synusia;) Pisałam kiedyś jak teściowa jęczała, że chce wnuka a wszyscy zaznaczali, że wyglądam tak dobrze jak na syna:-p

Gratki z powodu ruchów dzidzi dziewczyny, ja już nawet czuję jak chodzę lub coś robię:)
Powodzenia na kolejnych wizytach!! Nie nastawiajcie sie na płcie, które były przepowiedziane w 1 trymestrze!!:-p;-):-p
 
Poli a jak przeczucia u Ciebie były? Bo ja od pierwszego dnia czułam że panna i jak mi powiedziała, że może chłop a to był już 16 tc to ja uwierzylam jej oczywiście ale w środku ciągle czułam że laleczka;))
A czemu wodę musialas pić? Ja się ciagle zastanawiam nad tym zoladkiem u małej czemu był pusty i wlasnie stwierdzilam wczoraj że pierwszy raz się wysikalam przed samym usg, tak zawsze byłam pełną;)

Nam sie zachcialo zmiany auta bo nasze to taka mala zabka hehe i teraz kłopot się zaczyna, bo każde z nas a inna wizję idealnego rodzinnego autka hehe
 
Dobrze że mi nikt nie marudzi jakiej płci mam mieć dziecko.
Niewiem czemu ale ja cały czas się nastawiam że jednak będzie dziewczynka, może lekarz się pomylił i jednak mnie przeczucie nie myli:nerd:

Dzisiaj ja proszę o trzymanie kciuków za mojego bobasa :-)
 
Witam kobietki :-) ja wczoraj miałam ciężki dzień, nie było szans sie odezwać.
W pracy jakieś jazdy miałam, było mi słabo, niedobrze i kręciło się w głowie. Mam ostatnio słaby apetyt więc pomyślałam, że może cukru mi brakuje, ale nie...
po pracy miałam udane i miłe spotkanie z annaroskana - dzięki kochana:-) no i do domu... a w domu znowu słabo mi i zaczyna głowa boleć - mysle sobie przewiało mnie od oceanu, ale kurde bez przesady... nie mam kataru, wiec to nie zatoki. zmierzyłam ciśnienie i co ja patrze?? 96/54 powtarzałam jeszcze 3 razy i wychodzi podobnie - nie przekroczyłam 100/60. No i wyczytałam, że kobietki w ciąży mające niskie ciśnienie bardzo narzekaja na ból głowy i żeby się troche ratować kawą, albo coca-colą, żeby troche kofeiną poddnieść ciśnienie. W czwartek pójdę do lekarza i zobaczę co mi powie, będę teraz codziennie sprawdzać ciśnienie.

napisałabym coś jeszcze ale musze smigac do pracy. uściski dla każdej mamy :-D

U mnie takie ciśnienie dzień w dzień i już przywykłam musiałabym coli pic z 2 litry zień w dzień bo kawy nie pijam.

Poszłam do sklepu z zamiarem kupienia warzyw na zupkę i patrze a tu się do mnie metka uśmiecha i cebulowa i tatarska i musiałam je wziąśc i zajadam na bułce z musztarda i cebulką...

Oj zgrzeszyłam wiem, ale nie mogłam się opszeć.

Sylwia trzymam kciuki

Poli oswoisz się z sytuacją a ciuszki różowe oddasz więc luz

Ja narazie nie kupuję nic bo chcę takiej sytuacji uniknąć,że nakupuje i potem odsprzedam za grosze bo płeć wyskoczy inna niż powinna :-D
 
Poli a jak przeczucia u Ciebie były? Bo ja od pierwszego dnia czułam że panna i jak mi powiedziała, że może chłop a to był już 16 tc to ja uwierzylam jej oczywiście ale w środku ciągle czułam że laleczka;))
A czemu wodę musialas pić? Ja się ciagle zastanawiam nad tym zoladkiem u małej czemu był pusty i wlasnie stwierdzilam wczoraj że pierwszy raz się wysikalam przed samym usg, tak zawsze byłam pełną;)

Nam sie zachcialo zmiany auta bo nasze to taka mala zabka hehe i teraz kłopot się zaczyna, bo każde z nas a inna wizję idealnego rodzinnego autka hehe

No właśnie dlatego:) By wszytko było dobrze widać:tak: A przeczuć jakiś tam nie mam..Mąż wolał dziewczynkę to juz trochę na nia się nastawiłam. Ale jak przeczytałam, że sny co do płci sa zazwyczaj na odwrót to zaczęłam mieć wątpliwości- mężowi właśnie śniła sie córka:p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie,
zaglądam do Was niemalcodziennie ale jakoś nie mam weny na pisanie :) produkujecie te posty że cięzko ponadrabiać.
z góry przepraszam że nie będę dzisiaj odpisywać.
Ja wczoraj miałam kontrolną wizytę ze względu na tą moją nieszczęsną szyjkę która się skraca, pocieszające jest to ,że przez dwa tygodnie sie więcej nie skróciła a nawet wydłużyła 3mm i ma teraz 2.8cm no ale to i tak krótka, leżenie pomaga więc nadal mam leżeć i odpoczywać. No i mały jest ułożony miednicowo (nóżkami w dół) co też powoduje że napiera na tą szyjkę. Już to leżenie mnie strasznie dołuje bo nie mogę nawet z moim kochanym dwulatkiem wyjść na spacer czy powydurniać się tak jak zawsze ;/ Plusem jest to że mam blisko teściową która mi pomaga i zajmuje się Natanem.
Pytałam się lekarza o pessar to mówił że już się niestosuje bo bardzo dużo infekcji powoduje a jakby było źle to wtedy szew podobnie jak u annaroksany ale narazie mam poprostu leżeć.
 
Do góry