kasiadz
Fanka BB :)
ale jestem wściekła, nie mogę się uspokoić......
na teściów.......
od tygodnia antosia je u nich obiady bo doszliśmy o wniosku że na słoiczkach zbankrutujemy, trzeba ja przyzwyczajać o dorosłego jedzenia a my późno wracamy z pracy i zanim ugotujemy to co najmniej 17 albo i później, a u nich szybciej obiad więc się zgodzili.
a zisiaj mi wpadli o mieszkania przynieśli 100 słoiczków bobovity i teraz Antosi mamy to dawać bo ona u nich kiepsko je. ani nie spytali mnie o zdanie, nie dość że nie mam gdzie tego trzymać to młoda bobovity nie lubi! chyba muszę zacząć jej z dnia na dzień gotować i się wypiąć na teściów a te słoiczki to chyba mężowi na obiad będę odgrzewała!
na teściów.......
od tygodnia antosia je u nich obiady bo doszliśmy o wniosku że na słoiczkach zbankrutujemy, trzeba ja przyzwyczajać o dorosłego jedzenia a my późno wracamy z pracy i zanim ugotujemy to co najmniej 17 albo i później, a u nich szybciej obiad więc się zgodzili.
a zisiaj mi wpadli o mieszkania przynieśli 100 słoiczków bobovity i teraz Antosi mamy to dawać bo ona u nich kiepsko je. ani nie spytali mnie o zdanie, nie dość że nie mam gdzie tego trzymać to młoda bobovity nie lubi! chyba muszę zacząć jej z dnia na dzień gotować i się wypiąć na teściów a te słoiczki to chyba mężowi na obiad będę odgrzewała!