reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

Wiesz Patik najgorsze jest to, że to nic nie da bo mój teść nie liczy się z moim zdaniem jeśli jego jest inne, a mój mąż nie potrafi tupnąć przy nich nogą, co więcej uważa, że to ja jestem dziwna bo on nie widzi nic złego w tym, żeby widywać się nawet codziennie i spędzać razem czas...
nie chce mi się już z tym walczyć bo to walka z wiatrakami, oni siedzą w domu nie pracują i nie potrafią zrozumieć, że my nie mamy tyle czasu a mamy też moją rodzinę;/ że mamy obowiązki w domu, że mamy znajomych itp.
Robert ma do mnie żal, że jak gdzieś idziemy czy jedziemy to Bella na noc zostaje u mojej mamy (nie dziwne skoro teściowa nie słucha mnie co do wychowania Izy) a sam potem przyznaje, że jego mama i tak w tym czasie była w szpitalu albo miała "złe samopoczucie"
trochę jest w tym mojej winy, bo przez to co robili wcześniej ja się na nich tak zapiekłam, że nie chcę im dawać Izy nawet na godzine na plac zabaw;/

więc to ja musze się zdystansować i zlać ich bo inaczej to zwariuje;/
na zmianę męża czy teściów nie mam co liczyć w tej kwestii;/
najgorsze było wczoraj to, że ja sama zaproponowałam wizytę u teściów w sobotę (bo już dawno nas nie było) i wczoraj mi się dostało, że jestem dziwolągiem bo nie chcę spędzać czasu z "rodziną" ehhh
normalnie jakoś dawałam sobie z tym radę i tak mnie to nie ruszało... ale chyba te hormony dają mi sie we znaki:))

no to posmęciłam a teraz oficjalnie wkraczam w II trymestr hihi

aa i mam chęć na placki ziemniaczane:))
 
reklama
Bella współczuje takich teściów ale mąż powinien cię wspierać i być po twojej stronie a nie zgadzać się z rodzicami i mieć do ciebie pretensje.

Ja dzisiaj na obiad robię schabowe. Kolejny dzień mam lenia, poza tym szybko się męczę wchodzenie po schodach to udręka a przez 20 lat mieszkałam na 3 piętrze, lekarz powiedział że to przez ciąże bo wyniki badań są dobre.
 
Witam poniedziałkowo:)
Bellu bardzo Ci współczuję, też miałam takie przeboje. Teraz jestem daleko od teściowej i bratowej a rodzice już nie żyją. Mam tylko swojego mężusia ukochanego i córunię. Spokój, miłość i radość. Powiedzenie, że z rodziną to najlepiej tylko na zdjęciu mówi samo za siebię.
Poli powodzenia na badaniach:)
Orchideo co u Ciebie kochana?
 
Hej Dziewczyny!!!!
Tyle u Was nowego!!!!
Czytam i czytam i czytam :)


ja dzisiaj w pracy - jak zawsze ale powaznie myślę o L4 :)
poza tym znów jestem sama na cały tydzień - ale chyba nie będzi etsrasznie, bo ostanio większość czasu przespałam a i teraz spać mi się chce :) to jedno mi nie przeszło :) za to apetyt mam wilczy!!!!!!!!!!!!!!! zmiana o 180 stopni!!!!! :) :) pochłonełabym wszystkow porcji xxl :) :)

miłego poniedziałku :*
 
annaroksana najlepiej na zdjęciu i to w środku bo z zewnątrz cię odetną hahaha
LadyDo ja wczoraj na grillu sis pochłaniałam takie ilości, że wszyscy tylko patrzyli z ukosa czy dla nich starczy hehe

ale mi się dłuży do kolejnej wizyty... myślę ciągle o 3D ale co właściwie ono da w 14 tygodniu?

 
Ollllllllllllllla dziewczeta !!!

wstalam o 10 :eek:
i pierwsza moja myls "o boze znowu mnie muli" :confused2:
a juz bylo tak milo !!!


oo widze 3d hmmm mi sie wydaje ze lepiej kolo 18 tyg, wtedy fajnie widac dzidziusia :-D ceny mnie tej uslugi powalaja na kolana !!!
 
reklama
Cortina mnie właśnie też, i tak się zastanawiam czy warto, bo z Bella miałam 3D i mam płytkę ale tego się nawet teraz nie ogląda...
myślałam, że może zobacze czy to on czy ona a na3D lepiej widać chyba nie? ale nie wiem czy stać mnie, żeby płacić tyle za tą wiadomość hehe
 
Do góry