reklama
hej cioteczki.
chwilowo się tylko witam bo moje dziecko już stoi z butami i się wyrywa na dwór :/ a dopiero co pół godziny temu z łóżka się wygrzebaliśmy
nadrobię was jak szkrabik zaśnie
tak tylko co do 3d... na zwykłym też można dobrze zobaczyć płeć. choć nie ukrywam, że to 3d robi wrażenie - ja mam nagranie 20minut i rzadko do niego wracamy, ale jednak fajnie czasami popatrzeć i w przyszłości dziecku pokazać. no ale to wiadomo - są rzeczy ważne i ważniejsze. jeśli wydać na to kasę, a w potem nie mieć na coś co naprawdę jest potrzebne to mija się to z celem - skromne moje zdanie
dobra uciekam, może nie zwymiotuje na dworze hehe
chwilowo się tylko witam bo moje dziecko już stoi z butami i się wyrywa na dwór :/ a dopiero co pół godziny temu z łóżka się wygrzebaliśmy
nadrobię was jak szkrabik zaśnie
tak tylko co do 3d... na zwykłym też można dobrze zobaczyć płeć. choć nie ukrywam, że to 3d robi wrażenie - ja mam nagranie 20minut i rzadko do niego wracamy, ale jednak fajnie czasami popatrzeć i w przyszłości dziecku pokazać. no ale to wiadomo - są rzeczy ważne i ważniejsze. jeśli wydać na to kasę, a w potem nie mieć na coś co naprawdę jest potrzebne to mija się to z celem - skromne moje zdanie
dobra uciekam, może nie zwymiotuje na dworze hehe
Ostatnia edycja:
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
Bella mnie za każdym razem lekarz stwierdzał płeć na zwykłym usg i się sprawdzało 200 czy 300 zlotych to duży wydatek za jedno badanie. Ja na usg połówkowym przy Zosi miałam robione usg 4d ale to było w przychodni i płaciłam w sumie 150 złotych - 70 za wizyte a 80 za te super usg więc jeszcze znośnie...
a po co idziesz do pracy? niech wizyta przebiegnie mega szybko i bezboleśnie!!!
Lady Do a w pracy pytali jak długo masz zamiar pracować?
ja w piątek powiedziałam w końcu o ciąży- spodziewałam się gorszego przyjęcia było ok - choć zanim wydusiłam to z siebie to serce prawie mi z piersi wyskoczyło w sumie to zaczynam odliczać dni do pójścia na L4 - z początkiem września zacznę odpoczywać
annaroskana udanych zakupów - pochwal się potem koniecznie
a po co idziesz do pracy? niech wizyta przebiegnie mega szybko i bezboleśnie!!!
Lady Do a w pracy pytali jak długo masz zamiar pracować?
ja w piątek powiedziałam w końcu o ciąży- spodziewałam się gorszego przyjęcia było ok - choć zanim wydusiłam to z siebie to serce prawie mi z piersi wyskoczyło w sumie to zaczynam odliczać dni do pójścia na L4 - z początkiem września zacznę odpoczywać
annaroskana udanych zakupów - pochwal się potem koniecznie
Macie chyba racje z tym USG.
LadyDo w Wawie wszyscy tylko się malują, czeszą,odchudzają i szpony robią bo ofert na USG nie ma hihi
Patik muszę zabrać kilka papierów (prywatnych) które zostawiłam w pracy sądząc, ze idę tylko na kilka tygodni na zwolnienie
w poprzednej ciąży ktoś mnie pakował (bo potrzebne było moje biurko) i nie chcę aby wszystkie moje rzeczy ktoś znowu przeglądał... a i zwolnienei musze oddać bo mimo, iż już 4 dałam z "B" że ciąża to teraz mi ucieły kasę bo nie dostały zwolnienia!!
LadyDo w Wawie wszyscy tylko się malują, czeszą,odchudzają i szpony robią bo ofert na USG nie ma hihi
Patik muszę zabrać kilka papierów (prywatnych) które zostawiłam w pracy sądząc, ze idę tylko na kilka tygodni na zwolnienie
w poprzednej ciąży ktoś mnie pakował (bo potrzebne było moje biurko) i nie chcę aby wszystkie moje rzeczy ktoś znowu przeglądał... a i zwolnienei musze oddać bo mimo, iż już 4 dałam z "B" że ciąża to teraz mi ucieły kasę bo nie dostały zwolnienia!!
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
Macie chyba racje z tym USG.
LadyDo w Wawie wszyscy tylko się malują, czeszą,odchudzają i szpony robią bo ofert na USG nie ma hihi
Patik muszę zabrać kilka papierów (prywatnych) które zostawiłam w pracy sądząc, ze idę tylko na kilka tygodni na zwolnienie
w poprzednej ciąży ktoś mnie pakował (bo potrzebne było moje biurko) i nie chcę aby wszystkie moje rzeczy ktoś znowu przeglądał... a i zwolnienei musze oddać bo mimo, iż już 4 dałam z "B" że ciąża to teraz mi ucieły kasę bo nie dostały zwolnienia!!
chamstwo z tym zwolnieniem to leć załatw szybko , bo rzeczywiście niepotrzebnie ktoś będzie szperał w Twoich rzeczach...
Hej hej
Jaki przyjemny poniedziałek-bez upału
Ale się u Was dzieje
U mnie w sumie jedyna nowość to wywalczyłam skrócenie czasu pracy u pracodawcy. Co prawda nadal próbują wymusić na mnie zwolnienie ale się uparłam i do końca września chce pracować. He he he...Teraz grafik mam niezły bo pracuje bo 3 godz xD Tyle zezwala prawo w Polsce na moim stanowisku i tak oto dzisiaj idę na 18
Ciesze się, bo jednak ostatni tydz przejechałam na no-spie bo brzuch to dość mocno odczuł.
Tak wczoraj gadałam z moim Mążem że,oboje mamy przeczucie,że to jednak będzie dziewucha. Ja tak nieśmiało do niego bo wiem,że marzy mu się syn. A On,że też takie ma wrażenie ale ważne,żeby było zdrowe
Chyba znowu mi się hormony poprzestawiały bo znowu się ciesze. Ostatnio miałam fazy płaczu, krzyku i marudzenia i niestety odbiło się to na Marcinie ;/ mimo,że ma anielską cierpliwość to nie wytrzymał.
Macie jakieś plany w związku z wolnym 15.08 ? Mi się marzy długi weekend i 5 dni w górach
Muszę ogarnąć w kuchni bo chyba przeszło tornado ;-)
Jaki przyjemny poniedziałek-bez upału
Ale się u Was dzieje
U mnie w sumie jedyna nowość to wywalczyłam skrócenie czasu pracy u pracodawcy. Co prawda nadal próbują wymusić na mnie zwolnienie ale się uparłam i do końca września chce pracować. He he he...Teraz grafik mam niezły bo pracuje bo 3 godz xD Tyle zezwala prawo w Polsce na moim stanowisku i tak oto dzisiaj idę na 18
Ciesze się, bo jednak ostatni tydz przejechałam na no-spie bo brzuch to dość mocno odczuł.
Tak wczoraj gadałam z moim Mążem że,oboje mamy przeczucie,że to jednak będzie dziewucha. Ja tak nieśmiało do niego bo wiem,że marzy mu się syn. A On,że też takie ma wrażenie ale ważne,żeby było zdrowe
Chyba znowu mi się hormony poprzestawiały bo znowu się ciesze. Ostatnio miałam fazy płaczu, krzyku i marudzenia i niestety odbiło się to na Marcinie ;/ mimo,że ma anielską cierpliwość to nie wytrzymał.
Macie jakieś plany w związku z wolnym 15.08 ? Mi się marzy długi weekend i 5 dni w górach
Muszę ogarnąć w kuchni bo chyba przeszło tornado ;-)
LadyDo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2012
- Postów
- 276
Macie chyba racje z tym USG.
LadyDo w Wawie wszyscy tylko się malują, czeszą,odchudzają i szpony robią bo ofert na USG nie ma hihi
Patik muszę zabrać kilka papierów (prywatnych) które zostawiłam w pracy sądząc, ze idę tylko na kilka tygodni na zwolnienie
w poprzednej ciąży ktoś mnie pakował (bo potrzebne było moje biurko) i nie chcę aby wszystkie moje rzeczy ktoś znowu przeglądał... a i zwolnienei musze oddać bo mimo, iż już 4 dałam z "B" że ciąża to teraz mi ucieły kasę bo nie dostały zwolnienia!!
hymmm cóż to moze gdzie w okolicy???
choć pewnie także nic nie ma...
szkoda ale kto wie...
co do l4 to starszne chamstwo!!! jak Ci mogły obcinać!!!! szczyt!!!!!!!!!!!!!! a rzeczy zabieraj ja nienawidze jak mi ktoś w moje rzeczy zagląda!!!!
kaja dlaczego juz teraz idziesz na 3d? to usg ma największy sens tak po 20 tygodniu jak już dziecko jest ładnie rozwinięte, ale jeszcze nie jest zbyt duże i można spokojnie sobie obejrzeć. na tym etapie to dla mnie zdecydowanie za wcześnie na 3d.
ja miałam przy okazji połówkowego. całość nagrania to aż 40 minut, ale 20 w 3d, a reszta to wszystkie pomiary
bella ja bym na wakacje z teściami nie pojechała. wręcz bym powiedziała mężowi, że ma wybierać z kim chce jechać... ale ja to taki typ hehe to jest czas na relaks z moją najbliższą rodzinką, a nie jeszcze podpasowywanie się pod kogoś
ja miałam przy okazji połówkowego. całość nagrania to aż 40 minut, ale 20 w 3d, a reszta to wszystkie pomiary
bella ja bym na wakacje z teściami nie pojechała. wręcz bym powiedziała mężowi, że ma wybierać z kim chce jechać... ale ja to taki typ hehe to jest czas na relaks z moją najbliższą rodzinką, a nie jeszcze podpasowywanie się pod kogoś
Ostatnia edycja:
reklama
martuszka5
Fanka BB :)
witam! ale się rozpisałyscie!
Przepraszam z góry- chciałabym odpisać kilku osobom i poruszyć sporo tematów- ale nie dam rady wszystkiego na raz.
Witam NOWE MAMUSIE!
Orchidea- zgadzam się z dziewczynami. Rodzice pewnie się o ciebie martwią, a tata chce przestrzec dlatego tak mówił. Rzeczywistośc może okazać się zaskakująco szczęśliwa dla Ciebie a nie dowiesz się dopóki nie powiesz i nie sprawdzisz. Trzymam kciuki, odezwij sie koniecznie!
Calogera-nie wiem co się stało na innym wątku, ale forum to słowo pisane a komunikacja z ludzmi to ciezkie zadanie wiem to z własnego doswiadczenia, chodziłam na warsztaty psychologiczne gdzie uświadamiali (nas poprzez różne ćwiczenia) jak róznie może być zrozumiane jedno zdanie przez rożne osoby. Bo przecież nie do konca wiem co ktos miał na mysli pisząc lub mowiąc coś. mam nadzieję że zostaniesz jednak
Bella- jestem po wikendowym najeździe tesciow.ja mam fajnych tesciów, cale szczeście mieszkają daleko, i ja to dopiero jestem dziwakiem, bo nie jestem rodzinna i odwiedzam rodzinę bardzo rzadko.
Czasem teściowa tak mnie potrafi wkurzyć, że normalnie nabuzowana potem chodzę i w myślach układam co jej powiem następnym razem ;-)
dobra- wyrzucę to z siebie tu, na forum, może cisnienie zejdzie.
Przyjechali. Bylo nawet sympatycznie. Przywieźli pyszne jedzonko i prezent dla mnie imieninowy. W niedziele powiedzieliśmy im o dzidzi. Bardzo sie ucieszyli. A potem sie pożaliłam jeszcze że zle się czuje i te zastrzyki mnie bolą i spory koszt za leki które biore.
I się zaczęło. tesciowa oswiadczyła, że ona się strasznie martwi, że ja te leki biorę i zebym lepiej przestała brać, bo jeszce cos sie stanie, i żebym dbała o siebie i dobrze sie odzywiała zamiast brać zastrzyki i ze ona NIGDY jeszcze nie slyszała żeby ktos brał zastrzyki w ciązy i ona troje dzieci urodziła i nic nie brała.
Myslałam że normalnie rzucę jej sie do gardła! Tlumaczenie nic nie dało i w koncu mój ukochany powiedział żeby ona swoje leki na cukrzyce odstawiła jak tak mysli i skoro jest madrzejsza od lekarzy.
Przepraszam z góry- chciałabym odpisać kilku osobom i poruszyć sporo tematów- ale nie dam rady wszystkiego na raz.
Witam NOWE MAMUSIE!
Orchidea- zgadzam się z dziewczynami. Rodzice pewnie się o ciebie martwią, a tata chce przestrzec dlatego tak mówił. Rzeczywistośc może okazać się zaskakująco szczęśliwa dla Ciebie a nie dowiesz się dopóki nie powiesz i nie sprawdzisz. Trzymam kciuki, odezwij sie koniecznie!
Calogera-nie wiem co się stało na innym wątku, ale forum to słowo pisane a komunikacja z ludzmi to ciezkie zadanie wiem to z własnego doswiadczenia, chodziłam na warsztaty psychologiczne gdzie uświadamiali (nas poprzez różne ćwiczenia) jak róznie może być zrozumiane jedno zdanie przez rożne osoby. Bo przecież nie do konca wiem co ktos miał na mysli pisząc lub mowiąc coś. mam nadzieję że zostaniesz jednak
Bella- jestem po wikendowym najeździe tesciow.ja mam fajnych tesciów, cale szczeście mieszkają daleko, i ja to dopiero jestem dziwakiem, bo nie jestem rodzinna i odwiedzam rodzinę bardzo rzadko.
Czasem teściowa tak mnie potrafi wkurzyć, że normalnie nabuzowana potem chodzę i w myślach układam co jej powiem następnym razem ;-)
dobra- wyrzucę to z siebie tu, na forum, może cisnienie zejdzie.
Przyjechali. Bylo nawet sympatycznie. Przywieźli pyszne jedzonko i prezent dla mnie imieninowy. W niedziele powiedzieliśmy im o dzidzi. Bardzo sie ucieszyli. A potem sie pożaliłam jeszcze że zle się czuje i te zastrzyki mnie bolą i spory koszt za leki które biore.
I się zaczęło. tesciowa oswiadczyła, że ona się strasznie martwi, że ja te leki biorę i zebym lepiej przestała brać, bo jeszce cos sie stanie, i żebym dbała o siebie i dobrze sie odzywiała zamiast brać zastrzyki i ze ona NIGDY jeszcze nie slyszała żeby ktos brał zastrzyki w ciązy i ona troje dzieci urodziła i nic nie brała.
Myslałam że normalnie rzucę jej sie do gardła! Tlumaczenie nic nie dało i w koncu mój ukochany powiedział żeby ona swoje leki na cukrzyce odstawiła jak tak mysli i skoro jest madrzejsza od lekarzy.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: