Luty 2013

[poli0105]

Moj maly dal mi dzis niezly wycisk, mam mega dosc..Darl sie niemilosiernie jak go odkladalam i podczas przewijania..A czemu? Szlag wie..Jestem wykonczona psych i fiz..Spi juz 2 godz.. A cale popoludnie strasznie zasypial podczas karmienia, nic sie nie najadal porzadnie, mize dlatego tak plakal..
Amg-powodzonka w staraniach! Moj Leo tak krociotko i cichutko poplakuje spiac, jakby cos mu sie snilo zlego

 

[na_cik]

Marzę o przespanej nocy
Nadal mi się wydaje,że młody nie dojada. Przetrzymuje go na cycu cały dzień ale jak On tak wisi non-sto to nic się tam za bardzo nie zbiera i się młody buntuje a mnie po prostu zaczynają boleć cycki. Szczerze mówiąc to laktator przy takim jego wisielstwie to jest mega przyjemny :-(

Cortina Ty się podziel ze mną tym pokarmem, co? Ja dojąc sie laktatorem jak młodego przez dobę karmiłam butlą to odciagnęłam najwięcej 90 ml na raz. Przynajmniej tym systemem 7-7-5-5-3-3
Ćwierć Nuta jak tak ładnie przepraszasz to wybaczam ;-)
Idę spać bo mały o 20 dokarmiony butlą 120 ml to może pośpi...(na opakowaniu napisane,że porcja do miesiąca to 90ml) a ja w tym czasie odciągnęłam 40 ml z obu cycków...nie chcę go karmić mm bo po zbyt częstym dokarmianiu młody ma zatwardzenia
długiego spania dziewczyny!

 

[Kasiulec2]

ale cisza!z dziećmi śpicie?
my jak zawsze noc przespałyśmy do 7 z jedną przerwą 10minut na karmienie i teraz na ręku mała dosypia
jutro mamy szczepienie, ale katar ma lekki,już tylko w nocy, więc myślę, że tylko kontrolnie się przejdziemy, czy po tym przeziębieniu wszystko ok, czekam na wiosnę i dłuuuugie spacerki

 

[smoniczka]

Mój Madziulek nadal się spina przy kupce, ale jak już zrobi to klękajcie narody :-) dzisiaj połowa wyszła nogawką może te kupki się unormuja jak odstawiamy mm?

 

[patik80]

Witam Babeczki! jak tam nocka?

Jaśko śpi a dziewczynki szaleją w pokoju, ale pora kończyć te zabawy i iść na śniadanko
Od wczoraj wieczora smaruje tyleczek Jaśka Alantanem Plus trzymajcie kciuki zeby w koncu pomoglo. Prosilam emka zeby kupil jeszcze Balneum do pupy a przywziózł mi olejek do kąpieli balneum- myślałam ze wyjde z siebie jak to zobaczyłam! ale tak to jest chlopu cos tłumaczyć!
idziemy jesc, wpadne pózniej!

 

[poli0105]

ale cisza!z dziećmi śpicie?
my jak zawsze noc przespałyśmy do 7 z jedną przerwą 10minut na karmienie i teraz na ręku mała dosypia
jutro mamy szczepienie, ale katar ma lekki,już tylko w nocy, więc myślę, że tylko kontrolnie się przejdziemy, czy po tym przeziębieniu wszystko ok, czekam na wiosnę i dłuuuugie spacerki

1 przerwaszczesciaro U nas 2-3 pobudki, zależy jak wcześnie maly zaśnie

U nas dziś był sen od 20 5 godz, cyc, 2,5 godz, cyc, 3 godz snu..A na jednej pobudce uśmiałam sie z małego- najpierw walczył z kołderką by sie rozkopać ile wlezie- nie cierpi być przykryty, a potem gadał do naszytej na ochraniaczu zebry

 

[Kasiulec2]

no na noce nie mogę narzekać, chociaż to zasługa tego, że śpi z nami, tak to byłaby masakra

 

[agaod]

Witam
u nas w nocy nie jest tak kolorowo jak u Kasiulec:-) Laura zasypia około 20-21, pobódki o 24, między 3-4, rano 6-7..ale mimo to czuję się wyspana. Po karmieniu o 3-4 zostaje już z nami w łóżku bo zazwyczaj wtedy ona ani myśli o spaniu tylko gadusia sobie i się śmieje a oczyska jak cebule
Dziś jedziemy na szczepienie..oj będzie płacz
Wczoraj udało mi się umyć okna więc jestem gotowa na święta, ciekawe co zając przyniesiechyba sobie zasłużyłam
Patik, ja dzisiaj poproszę panią doktor o receptę na maść do pupci, w szpitalu stosowałam i na początku pomagała dopóki dupsko się nie przyzwyczaiło, potem pomógł tylko zwykły linomag. Od czasu pobytu w szpitalu nie używam chusteczek do pupy tylko przy każdej zmianie pieluchy przemywam wodą i jest znaczna poprawa, dupsko różowe jak u pawiana:-)

 

[paol1nka]

A ja przeżyłam z moimi maluchami. Wieczorem było troszkę nerwowo, więc zachustowałam Szymka i udało mi się zrobić kolację starszej i przygotować do kąpania. Całość, do momentu zaśnięcia zajęła mi 2h... A bajkę Idze musiałam czytać z Szymkiem przy cycu... No ale daliśmy radę, my dzisiaj karmienia mieliśmy o 23, 3, 5 i 8. Jeszcze do wieczora siedzimy sami, mężuś sobie meczyk obejrzał w spokoju będąc w delegacji, popiwkował, wyspał się- taki to pożyje. No ale taka moja rola widocznie, trzeba się przyzwyczaić.
Co do uśmiechów, to u nas jakiś zastój w temacie, a bardzo go wciąga patrzenie na szafę albo drzwi...

 

[kwasia]

dziewczyny wy narzekacie, że musicie wstawać 2-3 razy do dzieciaczków. Mój budzi się co godzinę i domaga się jedzenia, zje z 30-40 ml i zasypia później za 40 minut max godzina znów głodny... Wyjątkowo dziś dal mamie pospać bo obudził się tylko dwa razy ale nie chwalę bo mu się odwidzi. Te dwie pobudki to chyba zasługa Nutritiona bo zaczęłam mu dodawać do mleczka i powiem Wam, że super sprawa, młody praktycznie nic nie ulewa i naje się to o kolejne jedzonko woła za 3 godziny a nigdy nie miał tak długiej przerwy w jedzeniu. Mam nadzieję, że tak zostanie i nie minie mu na dniach.
Musimy jedynie kupić smoczek trójprzepływowy bo przy normalnych Robert się musi ostro namęczyć, a że to leniuch straszny to nie zawsze mu to odpowiada :-)