reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

Isiu na jakiej zasadzie działa ten podgrzewacz do chusteczek. Włącza się to do kontaktu? Jeżeli podgrzewa to nie wysusza?
Znalazłam w pl coś takiego, ale drogie. Na ebayu zdecydowanie tańsze:confused2:
Chyba jednak kupimy, bo mała strasznie płacze, gdy ją zimną chusteczką wycieram no i od razu siusia
 
reklama
Hejka mamunie!!!!!

U nas tradycyjnie jedno karmienie w nocy.Mój mały tak się "wyregulował" że budzi mi się na karmienie pomiędzy 24.00 a 2.00 i potem 6.00-7.00.Także generalnie jedno karmienie i przewijanie:-)

Ja w dzień zawsze karmie na siedząco.Ale za to w nocy robie tak.Jak mały się budzi to go najpierw karmie z lewej piersi,potem odbicie,przewijanie i karmienie z drugiej piersi już na leżąco.I muszę powiedzieć że jak karmimy się na leżąco to ulewa mi naprawdę sporadycznie i duuuużo mniej jak na siedząco.Nie wiem czemu tak.

A jeśli chodzi o kropelki Delicol to nie podaję mu do każdego karmienia żeby jelitka się nie "rozleniwiły".Raz góra dwa w dzień i raz na noc czasami też w nocy ale rzadko.I jest oki.Bo jednak nie mamy raczej kolek bo mały nie płacze tylko przy puszczaniu bączków i kupce trochę stęka i marudzi.

Teraz próbuje zasnąć w wózku ale już z godzinkę się kręci, może wreszcie padnie.:cool:
 
Hej mamuśki!

Może wreszcie będę miała więcej czasu, żeby się odzywać.
Córcia już zdrowa i śmiga do przedszkola, ja sprawy urzędowe prawie wszystkie pozałatwiałam, mały w miarę grzeczny, tylko w nocy między 4 a 6 budzi się i skuczy i stęka, potem jest kupa i śpi dalej! Dobrze, że to wszystko bez płaczu!
Z karmieniem u mnie jakoś do bani i chyba łapię przez to doła! Po pierwsze młody po zjedzeniu z dwóch piersi wciąż był głodny i niestety musimy prawie po każdym karmieniu dawać jeszcze MM. Po drugie od wczoraj nie karmię piersią tylko ściągam pokarm i podaję z butelki, bo moje brodawki to jedna wielka rana i na samą myśl o karmieniu bolą i płakać mi się chce! Próbowałam już chyba wszystkich sposobów, żeby młody inaczej łapał pierś i nie udaje się! Za tydzień w czwartek spróbuję się dostać do doradcy laktacyjnego, może coś mi poradzi!

Betibeti gratuluję! Dużo zdrówka dla Adasia:)

Dee trzymam kciuki, żeby mąż szybko znalazł nową pracę!

Pluszacze fajnie, że jesteś! A z tą raną po cc to nie ma żartów. Jak do jutra nie przestanie boleć to śmigaj do lekarza!

U nas kurcze pępek jeszcze nie odpadł! I już zaczyna mnie to wkurzać, ale w czwartek mam drugą wizytę u pediatry i zobaczymy co nam powie!
 
a u nas jakis kryzys - w dzien i w nocy wolanie o cycka co 2-3 h... tak od wczoraj, w nocy też... dobrze że produkcja nadąża, ale nie wiem o co chodzi? aż taki skok rozwojowy i zwiększone zapotrzebowanie, czy kryzys laktacyjny ale tylko po stronie dziecka?

lekarz musi przyjsc na wizyte patronazowa? bo u mnie nikt sie nie pojawil, mimo ze do lekarza juz jestesmy zapisane
MUNIE mój gorzej domaga się cycka co godz w dzień i co 2 w nocy i to właśnie od wczoraj niby laktacja nadąża bo mleko samo leci ale wydaje mi się że to normalne nie jest chociaż mały rośnie w oczach...sama niewiem o co chodzi jeżeli tak dalej pójdzie to ja chyba niedam rady.
 
ANEK u mnie niby z laktacją też było ok! Mleko samo leciało a dziecko non stop głodne! I jak spróbowałam odciągnąć z tej piersi, z której mleko samo się lało to okazało się, że tylko 30ml się uzbierało! A wcześniej nawet po 100ml odciągałam! Więc nie bardzo rozumiem jak to jest! Niby mleko samo płynie a w rzeczywistości jest go bardzo mało! I teraz niestety ratuje nas MM, bo z obu piersi ledwo 90 ml a to za mało dla mojego żarłoczka:)
 
Ostatnia edycja:
hejka
u nas w sumie ok, noc wzorowa, w dzień mała aktywna dopiero porządnie niedawno zasnęła, a tak to miała jedynie chwilówki, ale zauważyłam, że ostatnio lepiej jej się śpi, jak nie jest w rożku, tylko pod kołdrą leży, wtedy bąki swobodnie jej wylatują i chyba się przez to nie rozbudza?!
18.03 robimy chrzciny i pomału zaczynamy szykować wszystko, jedzenie to i tak mama robi, ale muszę chociaż nam szafe przejrzeć, żebym jeszcze miała czas dokupić pewne rzeczy!
z M dalej foch, dzwonił do mnie po 12, ale nawet nie odebrałam, nie chce mi się z nim gadać !!
 
dziękuję dziewczyny za dobre słowo...
my po wizycie... w jednym oku retinopatia cofnęła sie a w drugim nie postępuje, za 3 tyg prawdopodobnie ostatnia
wizyta i potwierdzenie ze Adam ma zdrowe oczy :) uff

ja już zauważyłam że nasz syn robi tak... je w dzień co 2h15minut, a po kąpaniu (nie ma stałej pory, bo go nie wybudzam, ale wychodzi ok 18-19) robi 4-5 h odpoczynku, potem 4 z tendencja spadkową... super...

a ja wyczytałam ze nie zmienia się piersi, zanim dziecko jej nie opróżni, bo najpierw leci rzadkie a potem sycące mleko
co do ulewania, to nie wiem co się dzieje z Waszymi maluszkami, ale nie karmcie na płasko, jeśli tak robicie... głowka wyżej jek brzuszek
 
reklama
Kurcze dziś z tym ulewaniem to jest masakra, karmiłam Tymka na siedząco i też ulewa. Wydaje mi się, że jest zbyt łapczywy, nałapie powietrza a potem w efekcie ulewanie.

Była u nas położna i w końcu dobre wieści, mały od czwartku przybrał 245 gram więc widać potrzebował więcej czasu, żeby się rozkręcić.

Munie teoretycznie lekarz powinien odbyć wizytę patronażową w domu u dziecka, no chyba że mieszkasz w sporej odległości od przychodni to wtedy trzeba podjechać na taką wizytę.

Krisowa na pewno usłyszysz, przecież wszystko idzie ku dobremu. Masz szczęście, że trafiłaś na kompetentnych lekarzy i macie szansę już tak wcześnie sprawdzić i w razie czemu zaradzić wszelkim przeciwnościom. A częściej wiesz, że się trafia na olewusów.

Dee_ mój synek potrafi przez godzinę mruczeć przez sen zanim się obudzi przy tym pierdziochy też idą.
 
Ostatnia edycja:
Do góry