Suzi86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2011
- Postów
- 901
hej
Isia boski ten pokój wszystko mi się podoba przewijak masz świetny i ten futerał brązowy, miodzio, normalnie;p
Antila, no osobówką nie weźmie wszystkich paczek, na razie czekamy do faktury za styczeń, bo grudzień był bardzo opłacalny, i właśnie od grudnia, weszły nowe stawki, ale grudzień to czas prezentów i dlatego taki ładny był, styczeń już o wiele słabszy, ale jak faktura wyjdzie dobrze, to kupimy jakiś na 2 miesiace większy samochód, do czasu gdy z ubezpieczalni odzyskamy kasę za ten skradziony... bo osobówka to za mała, na razie mężowi pomagają z innych firm, dowożą mu większe paczki na wspólny rejon, ehh żal mi go, bo każdy go bardzo szanuje i lubi, aż dziwię się że w dzisiejszych czasach tak ludzie chcą pomóc... a żal mi go bo taki był zadowolony z tej pracy, a te łachudry niech się smażą w piekle! bo ja bym tak nie przeżywała gdyby to była osobówka, ale nie samochód, który zarabia na naszą rodzinę i na siebie... ale cóz za głupotę się płaci, szkoda kasy na parking, a pod blokiem to kto urkadnie, przecież okna wszędzie... ehh nie ma co teraz pluć sobie w twarz, tylko w przyszłości być mądrzejszym...
dziś nocowaliśmy u teściowej bo ona w domku mieszka i ma garaż, a osobówka przy tych mrozach pewnie by nie odpaliła:/ więc pojadłam sobie u teściowej, ona zawsze coś dobrego ma hehe, ale teraz już wróciłam do domu, bo muszę trochę ogarnąć chałupkę
Magdab często jak blisko weekendu to zostawiają, ale może trzeba by się spytać czemu tak długo Cię nie wypuszczą, bo lekarze w szpitalach często mało mówią, jakby wszystko się oczywiste wydawało:/ w każdym razie szybkiego powrotu do zdrówka i do domku z malutką
Isia boski ten pokój wszystko mi się podoba przewijak masz świetny i ten futerał brązowy, miodzio, normalnie;p
Antila, no osobówką nie weźmie wszystkich paczek, na razie czekamy do faktury za styczeń, bo grudzień był bardzo opłacalny, i właśnie od grudnia, weszły nowe stawki, ale grudzień to czas prezentów i dlatego taki ładny był, styczeń już o wiele słabszy, ale jak faktura wyjdzie dobrze, to kupimy jakiś na 2 miesiace większy samochód, do czasu gdy z ubezpieczalni odzyskamy kasę za ten skradziony... bo osobówka to za mała, na razie mężowi pomagają z innych firm, dowożą mu większe paczki na wspólny rejon, ehh żal mi go, bo każdy go bardzo szanuje i lubi, aż dziwię się że w dzisiejszych czasach tak ludzie chcą pomóc... a żal mi go bo taki był zadowolony z tej pracy, a te łachudry niech się smażą w piekle! bo ja bym tak nie przeżywała gdyby to była osobówka, ale nie samochód, który zarabia na naszą rodzinę i na siebie... ale cóz za głupotę się płaci, szkoda kasy na parking, a pod blokiem to kto urkadnie, przecież okna wszędzie... ehh nie ma co teraz pluć sobie w twarz, tylko w przyszłości być mądrzejszym...
dziś nocowaliśmy u teściowej bo ona w domku mieszka i ma garaż, a osobówka przy tych mrozach pewnie by nie odpaliła:/ więc pojadłam sobie u teściowej, ona zawsze coś dobrego ma hehe, ale teraz już wróciłam do domu, bo muszę trochę ogarnąć chałupkę
Magdab często jak blisko weekendu to zostawiają, ale może trzeba by się spytać czemu tak długo Cię nie wypuszczą, bo lekarze w szpitalach często mało mówią, jakby wszystko się oczywiste wydawało:/ w każdym razie szybkiego powrotu do zdrówka i do domku z malutką