reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

Dziekuje Wam dziewczyny. Ta ksiazka mi pomogla. Przemko juz od kilku dni zasypia sam w lozeczku. Pisalam jak bylo pierwszego wieczoru. Drugiego i trzeciego wymieklam i zostalam u niego w pokoju dluzej niz powinnam. Trzymalam go za reke, a on nie chcial jej puscic. Gdy tylko ja wysuwalam z jego reki to Przekus sie budzil. No i tej trzeciej nocy jednak wyszlam pomimo, ze on chcial mnie trzymac za reke. On nie mogl spac przez to, ze pilnowal czy jestem. Troche chyba poplakal i zasnal. A od czwartej nocy juz zasypia sam. Wczoraj to juz nawet nie protestowal jak go zanosilam do jego pokoju (my bajki czytamy w naszym pokoju na lozku). A w nocy nie jest jeszcze idealnie. W piatek w nocy sie obudzil i M go do nas przyniosl. Mial tego nie robic. Ja jestem chora (przeziebiona) i konam od piatku wiczorem, i M mial przejac paleczke w ten weekend. No ale wymiekl. W sb. Przemko spal cala noc sam a dzisiaj zaczal plakac o 5:00 rano (czyli o 6:00 na stary czas, bo u nas wczoraj byla zamiana czasu). M go nie wzial tym razem i synek zasnal jeszcze na pol godziny.
Ale ogolnie jest duuuzo lepiej i tak sie ciesze. Sama nie wiem jak przezylam ten jego pierwszy przeplakany wieczor. Chyba to z desperacji... A teraz juz okolo 20:30 mam wolne - czas dla siebie.
A ze spaniem w dzien tez u nas nie jest wszystko calkiem ok. Przemko ma jedna drzemke ale wydaje sie, ze powinien miec druga. Tyle, ze on sie broni przed druga drzemka rekami i nogami. W sumie jeszcze z 2 tyg. temu potrafil miec 2 drzemki, ale to moze przez te cyrki ktore wyprawial u nas w lozku (znaczy niespanie w nocy).
Dziekuje Wam bardzo jeszcze raz.
 
reklama
My tez stosowaliśmy rady z ksiązki w.wspomnianej,ja bym nie nazwała ich dratycznymi,a zdecydowanymi w walce o spokojny sen domowników.,
Było cieżko,ale w przeciągu tygodnia moje dziecko zaczeło przesypiać nocki i mieć drzemki w ciągu dnia,a spał mi 5 godzin na dobe (!!).Koszmar.
w tym samym czasie zdecydowaliśmy sie odrzucić smoka,bo nocne pobudki byly co 40min-winny smoczek,wlasciwie jego wypadniecie z dziobka,

Mi sie wydaje,że dzieciaczki juz nasze sa na tyle rozumne i duze,ze czas najwyzsczy oduczać smoka i uczyć spania w nocy.
 
właśnie dlatego zrezygnowaliśmy z drugiej drzemki, że Kinga broniła się rękami i nogami przed nią, więcej było płaczu niż spania... a metoda jednak zmusza dziecko do płaczu i dlatego jakoś do niej tak bardzo nie namawiam (chociaż u nas się sprawdziła),
ameryka cieszę się z poprawy, żeby było idealnie musi jednak jeszcze trochę czasu upłynąć...
 
Dziewczyny, mam do Was pytanie. Otóż mój Kuba zaczął rzucać zabawkami (pewnie normalny etap), w szczególności klockami. Mówie mu, że nie wolno, że nie podoba mi się jego zachowanie. Ale on nic sobie z tego nie robi. Ponadto nie chce (na moją prośbę) posprzątać np. tych rozrzuconych klocków. Mówie i prosze, ale on zaczyna bawić się czymś innym. Co robić w takiej sytuacji? Jak go "zmusić" do tego, żeby posprzątał (nie sprzątam za niego dopóki nie pójdzie spać, później jednak układam zabawki). Wiem, że moge mu powiedzieć, że jak nie posprząta to nie będzie np. bajki, ale co jeśli on nie chce? Po prostu zajmuje się czymś innym. Powiedzcie jak wy sobie radzicie z Waszymi maluchami?
 
U nas jest dokladnie to samo.
Jak nie chce posprzatac zabawek to dotąd go męcze,az razem posprzątamy zabawki i on juz pozniej kuma o co mi chodzi,
 
to ja chyba popełniam błąd wychowawczy bo nie każę małej sprzątać, ona robi bajzel a ja sprzątam jak idzie spać... sprzątam też przy niej a ona mi pomaga, klockami rzuca, nie bronię jej, zabraniam jej tego co niebezpieczne, albo jeśli coś niszczy, albo komuś przeszkadza... wtedy mówię, tłumaczę z różnym efektem...

za to od niedawna robi mi jazdy podczas ubierania, najlepiej to by goła biegała, zimne płytki w kuchni jej nie przeszkadzają...
 
hej Dziewczyny!

Z okazji Swiąt Bożego Narodzenia zycze Wam dużo radości i miłości, spokojnych świąt spędzonych w ciepłej rodzinnej atmosferze, odpoczynku i nabrania dystansu do codzienności oraz wiele szczęścia i pomyślności w nowym Roku!!!
 
reklama
Polecam mamom nieco starszych dzieci jogurt ZOTT Primo. To taka dwukubeczkowa wersja, dla dorosłego nieco za mała, ale dla dziecka będzie w sam raz. W jednym kubeczku jest jogurt naturalny, bez cukru, a w drugim - można przebierać, bo jest aż osiem smaków do wyboru: soczysta wiśnia, słodka jagoda, rajska brzoskwinia, słoneczna truskawka, musli tropikalne, musli czekolada- banan, musli orzechowe i musli miodowe, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Warto poszukać, bo rozpiętość cenowa jest dość spora, od 1,29 aż do 1,99 zł, co jest ceną zdecydowanie za wysoką jak na w sumie niewielki kubeczek. . Jogurty mają kremową konsystencję i lekko kwaśny smak. Doceniam to, że s kładzie nie mają mleka w proszku.
#ZottNaturalnie, #naturalniezowocami/naturalniezmusli
 
Do góry