reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

wlasnie doczytalam jak trzymalyscie za mnie kciuki - dziekuje Wam bardzo kciuki i cieple slowa pomogly. Teraz ja trzymam kciuki za Was, oby kazdej udalo sie wpasowac w termin :tak:
 
reklama
Hej kobieciny Witamy sie ciagle w dwupaq :rofl2:

Jakos tak weny brak na pisanie u mnie pogoda mocno depresyjna Mialam kilka spraw do pozalatwiania przed porodem no ale mysle ze juz wszystko ok :) Torba juz spakowana w calosci :laugh2:
Noo i wozio mam w domu Ale staruszek mnie przekabacil, kupilismy phila,n,tedsa vibe :happy:

Tak jakos bylam na nie z tym wozkiemm ale po przemysleniach ogledzinach ogladaniu wozkow w sumie zdecydowalam sie na ten Staruszek przekonal mnie Mam nadzieje ze bedzie sluzyl :) :-p

Goraco was pozdrawiam was kobiecinki Buziaki dla was i brzuszkow no i malych okruszkow ktore juz sa na swiecie ;************
 
Sonka witamy z powrotem.
Jejku jak ja kocham tych moich sasiadow. Znowu troche snieg napadal i dzieciaki poszly odsniezac i poszly tez do sasiadow (oni maja podjazd "z gorka"). No i najpierw sie z sasiadem rzucali sniezkami, potem poszli na goraco czekolade, pozniej ogladali tv, pozniej sasiadka zadzwonila czy moga ich zabrac do McDonald's i tak jeszcze siedza.
A ja oporzadzilam wszystko, popralam, poprasowalam, na zakupy skoczylam, nawet M peciowac pomoglam.
Uwielbiam z moim M cos robic, on sobie na drabinie a ja usiadlam na stoleczku i doly peciowalam.
Ostatni (niestety najwiekszy) pokoj juz mu zostal i bedzie szlifowal juz.
Zalozylam sobie folder i zbieram juz pomysly i kolorystyke jak gore urzadzic. A najbardziej sie nie moge doczekac Martinka pokoiku.
 
hej, podczytuje Was codziennie, ale już nie daję rady nic pisać.

Weronika -ja miałam infekcję zatok jakieś 2 tygodnie temu, katar ciągnął mi się 2 tygodnie i żadne domowe sposoby plus sól fizjologiczna nie pomagały. Lekarka kazała mi psikać do nosa mucofluid a na wieczór nasivin, dodatkowo brałam sinupret (tabletki na infekcje górnych dróg oddechowych).
 
Ostatnia edycja:
to ja wpdam tylko na chwilke bo pewnie zadnej z Was nie ma puki co dac znać że pierwsze wody za płoty ;-) czyli odeszły mi wody nie wiem czy całe ale chyba za chwilke wybiore sie do szpitala... troszke sie przestraszyłam... dziwne uczucie że to już tuż... narazie brak bóli...
 
reklama
Do góry