reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

Witam w Nowym Roku!!!My jednak wczoraj pojechalismy do znajomyc, do 2 w nocy gralismy sobie w karty, nasi m troche sobie wypili, ja raczylam sie Piccolo :-DZanim dojechalismy do domu mielismy akcje -dostac sie do samochodu, w dzien padalo w nocy przymrozek i wszystko zamarazlo!!!pomogla dopiero letnia woda :-p.
Rano bylo wstawanie do WC i niestety juz nie zasnelam poniewaz moi nowi sasiedzi znowu sie klocili ALE TO JAK!!!!.Wkoncu klotnia po godzinie przeniosla sie na korytarz to moj m juz do nich poszedl, dosyc ze sasiedzi sie klocili to jeszcze ich goscie.Jak ci juz wyszli to akurat przyjechala policja- 5 min sie spoznili.Ale juz byl spokoj.Tylko co z tego jak ja juz nie zasne bo sie juz calkiem rozbudzilam a Tyna chciala juz jesc??
OlciaLolcia- mi tez sie wydaje ze chodzi o 1 stycznia a nie samego sylwestra,jakby chodzilo o sylwestra to iesz ile byloby pijanych ludzi na ulicach??? :-D
Myszka ,@ sie jeszcze nie pokazala ale pracowac juz mozna ;-) zycze powodzenia z rzucaniem , mi z elektonicznym papierosem sie nie powiodlo,ale to przez prace.
Isia nie odpuszczaj kolezance, niech odkupi wszystko co JEJ pies zniszczyl, moze zasugeruj jakas tresure.Bo ta rasa naprawde jest kochana w odpowiednich rekach.
Pluszacze, marudz ile chcesz my Cie wysluchamy, kto Cie lepiej zrozumie jak nie inna kobieta w ciazy?
No dziewczyny wstawajcie ile mozna spac:szok:!!!!!!!!!! ;-):-p
 
reklama
I ja juz jestem... Bylismy u kolegi do 2 i do domu. U nas cieplo i pada deszcz, nie znosze takiej pogody! Mowie do m ze pierwsze czekalismy do swiat, pozniej do sylwestra a teraz zostalo czekanie na Oliwie i urodZiny M ( 04.02). Mysle ze juz teraz czas nam szubko zleci:)) a co do dzisiejszej nocy to nie moglam zasnac , jakos goraco mi bylo:/ a pozniej do wc wstawalam chyba co godzine, ale tak to jest jak sie opije piccollo:)) buziaczki i milego dnia!
 
witam w 2012 roku:-) roku urodzeń naszych bąbli :-D
u nas Sylwester spokojnie, jednak sami byliśmy, znajomi jednak nie raczyli nas poinformować, że nie przyjdą, no cóż wnioski już wyciągnięte :>
z Renatą jednak się nie spotkamy, a szkoda :-(no ale obydwie nas rozłożyło:-(mi nawet M do kościoła zabronił iść, ale może to i dobrze, bo z nosa leci sama zielona flegma , chrypie strasznie ehhh, niezły początek roku:no:
jeszcze raz wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, dużo zdrówka przede wszystkim!
 
Witajcie w Nowym Roku 2012 !!!

My byliśmy również sami, o 21ej się wystroiłam, Kubę przebrałam w strój bal ;) potem przyszedł m z pracy - zrobiliśmy sobie pizzę na kolację. I potem słuchaliśmy sobie muzyczki w tv. Około 12tej wyszliśmy z Kubą na spacer, aby mógł obejrzeć sobie fajerwerki na dworze. Po 20 minutach byliśmy w domku. Mimo, że w gronie rodziny to uważam, że Sylwester bardzo udany (taki spokojny był).

Kitek - szkoda, że choróbsko Was dopadło - Dużo zdrówka dla Was !!!

Renatka - i jak tam u Ciebie? Również dużo zdrówka !!!

Pluszcze - po to jesteśmy abyśmy sobie smęciły ;) więc smęć ile wlezie...

myszka - oby wyniki były już jutro, będziesz mogła zacząć z Nimi walkę. No i wcale nie myślisz egoistycznie jak już rozpoczeliście staranka, rozumiem Cię. Choć nie wiem co ja bym zrobiła na Twoim miejscu - czy byłabym taka silna jak Ty kobitko ;)

Ja się ostatnio czuję tak jakbym wypiła strasznie dużo wody. Przy Kubie woda w organizmie mi się nie zbierała, a teraz wręcz odwrotnie. No ale jeszcze tylko bezpieczne 2 tygodnie i można rodzić ;)

blizniak - i jak tam u Ciebie? miałam Ci napisać. W Szwecji mieszka moja ciotka, która ma 2 córki. Obie urodziła w 5 miesiącu ciąży (miała problemy z więzadłami - w obu ciążach). Każda ważyła około 800g. Teraz mają po 20 parę lat i są zdrowe ;) głowa do góry więc, jeśli dzidziuś się pośpieszy da radę - a zwłaszcza w Szwecji gdzie mają lepsze sposoby na ratowanie maluszków ;-) Trzymam mocno kciuki aby jednak nie śpieszył się jeszcze maluch na ten świat !!!

Isia - no to nie ciekawie macie z tym psem. Ja bym się nie zgodziła wziąźć takiego psa do domu. Oby przynajmniej oddała kasę za wszystkie zniszczone przez niego rzeczy.

dagrab - to nie ciekawie z tymi sąsiadami. Najważniejsze, że Wam się Sylwek udał :)

Zmykam do chłopaków, mój m miał mieć wolne ale idzie do pracy... i znów sami. No ale coś za coś...
 
Witam w Nowym Roku! Oby najszczesliwszym dla nas wszystkich;-)
My spedzilismy wieczor z dzieciakami i moja bacia (lezaca) wypuscilam rodzicow na imprezke wiec musialam popilnowac;-) No ale milo bylo , pobawilismy sie do muzyki z pana kleksa , puscilismy fajerwerki o 22 i dzieciaki polozylismy przed 23. Sami posiedzielismy do 1.30 czekajac na moich rodzicow.
Bliznak jak tam te wody lub nie wody? W razie czego to spokojnie, dzidzia juz sobie da rade:tak:
No i nie pamietam czy gratulowalam wczoraj Krisowej?:dry: Adasiu rosnij szybko:tak:
Olcialocia jak Twoje samopoczucie? Lezysz plackiem?
Isia a co to za rasa pieska bo ja nie w temacie?
 
Witamy witamy w NOWYM ROKU:-D
My poszliśmy spać koło 1.00. Obejrzeliśmy fajerwerki z okna, a że mieszkamy na górce to pięknie widać z całego miasta. M wypił szampana, ja picollo:-p i do łózia......


myślę jak tam Bliźniak bo coś się nie odzywa......daj znać kochana jak będziesz
 
Witam Noworocznie :-D
My pobalowaliśmy u znajoych do 2.30, cała trójka, były jeszcze 2 dziewczyny w ciąży i dwie z małymi dziećmi, tyle śmiechu, że bałam się o wcześniejszy poród. Później mała sesja po powrocie do domku i spać, tylko najmłodszy jakoś się nie kwapił usnąć. Mąż rano do pracy więc my też wstaliśmy już o 7.45. U nas dziś ślicznie za oknem, więc bardzo pozytywnie rozpoczęty Nowy Rok.
OlciaLolcia dziewczyny dobrze mówią, powiedzenie brzmi "Jaki nowy rok taki cały rok" więc dziś trzeba się śmiać, cieszyć i ... milo spędzić dzionek z byłym byłym ;-)
Rozumiem, że z Pluszacze i Myszką pożegnałyście wszystkie smutki i zmartwienia z 2011 roku by zacząć 2012 z nowymi siłami :)
Dagrab ale skoro nie jaki Sylwester, tylko jaki Nowy Rok to wyobraź sobie miliony ludzi na kacu przez cały rok :-D:-D:-D No i oby nowi sąsiedzi nie powtarzali więcej scen noworocznych, bo ciekawie nie będzie :wściekła/y: ale u mnie też coś się kłócili, za ścianą była impreza, a oni mają zdrowie, rzadko głośno się zachowują ale jak już jest okazja to siedzą do 7 rano, tylko pod koniec muzyka ciszej gra, no i tak jak u Ciebie zaczęli się kłócić w mieszkaniu, później wyszli na klatkę ale byłam taka padnięta, że usnęłam próbując podsłuchać o co poszło ;-):zawstydzona/y: No a potem się żegnali z 5 minut, by uważali na siebie ;-)
Bliźniak​ czekamy na wieści, ma któraś do niej numer?
 
Cześć kochane!!
Życzę Wam w nowym roku wszystkiego co najlepsze, samych pomyślności i dużo zdrowia dla Was, maluszków i Waszych rodzin :-)

Na długo nie zaglądam, bo zwyczajnie nie mam siły.
Chyba brzuch mi opadł (wnioskuję po kurtce) i miewam kłucia w dole więc dziś odpoczywam...
Czekam teraz aż malutka się obudzi i troszkę da o sobie znać :-)
Wczoraj wiedziała co jest dobre i słodko tańcowała słysząc Boysów w Polsacie :-p
 
reklama
Witam się noworocznie i od razu gratuluję Krisowej - pożegnała rok wspaniałym wydarzeniem:) ZDRÓWKA DLA ADASIA - a ponieważ już trójkę Maluchów mamy na świecie, to pewnie warto otworzyć listę urodzonych dzieciaczków:)
My balowaliśmy do 2.30 ale na spokojnej domówce, troszke nawet potańczyliśmy:)
Nastrój mam dość melancholijny...ale nic...z reguły jakoś tak łapią mnie różne refleksje w tym czasie...
 
Do góry