reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2012

Krisowa trzymaj się dzielnie! Kciuki trzymam!

Kitek u mnie najgorsze przeziębienie przeszło po 8 dniach mniej więcej, tzn. gardlo przestalo boleć. Katar jak to katar wiadomo po tygodniu :-p Zostaje tylko męczący kaszel, tak suchy i jak pytalam lekarki, to powiedziała, że ten kaszel może mnie potrzymac nawet do 4 tyg. co nie znaczy, że tyle potrzyma. Ja oprócz tego, co Ty kupiłas brałam: do płukania gardła - szałwia, a potem przerzuciłam się na dentosept (ziolowy, bezpieczny) a potem salviasept, takie płukanki bardzo pomagały. No i inhalacje: wrzątek do miski i duża garść soli albo wrzątek i vick, albo wrzątek i np amol (ja miałam nie amol ale cos słowackiego "francovka" działa podobnie jak amol). Mój mi oklepywal plecy i nacierał vickiem, ja sobie nacieralam górę klatki piersiowej, kark, gardło, kolo nosa (lżej było oddychać). A teraz już nie biore żadnych specyfików :tak: bo jest lepiej niż np w Wigilię i I dzień. Pije tylko ochydną cebulę, bo doczytałam, że ona pomaga wlasnie przy suchym kaszlu. A i ja popijalam wapno 2 x dziennie, ale ja i tak wapno mam przepisane od ginki (min. 1 x dziennie). Zdrówka Ci życzę.
 
reklama
Olcia fajnie ze wrocilas w dwupaku! A teraz kochana lez sobie spokojnie i pachnij a dzidzia niech czeka na swoj termin :-D

Renatko Tobie i Twojej rodzince rowniez wszystkiego dobrego w Nowym Roku! I chyba to co dla kazdej z nas najwazniejsze zdrowego bobaska!

Dee to na jaki wozek sie w koncu zdecydowaliscie?
 
KRISOWA-kciuki zacisniete za Ciebie i Adasia!!! może uda sie do 1 stycznia??:tak: ale najwazniejsze zeby wszystko poszlo dobrze!!!
OlciaLolcia- dzidzia najwazniejsza, lezec grzecznie ile sie da!!! tak jak pisaly dziewczyny, lezec i pachniec.
Renatka- Tobie,twojej rodzince i maluszkowi w brzuszku wszystkiego naj w nowym roku.
Dee - wlasnie jaki wozek wkoncu wybraliscie, bo ja sie pogubilam :tak:
 
Dee WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! Spełnienia najskrytszych marzeń
Krisowa Kciuki mocno zaciśnięte, oby wszsytko poszło ok i dzidzia zdrowa była!
OlciaLolcia dobrze że wróciliście w dwupaku,a teraz prosze nie marudzic tylko grzecznie leżeć i dać Sebciowi jeszcze troszke czasu ;-)
 
Geniusia, dzięki za rady i spis leków, jak nie będzie popraway, a nie daj Boże pogorszenie to wezmę jeszcze coś z tego co poleciłaś. Dzięki :* Tobie też życzę szybkiego powrotu do pełni zdrowia!

Dee fajny wózeczek:tak: No i super, że jeszcze będzie możliwość zamówienia nowszej wersji :) Spokojnego dnia w pracy!

Olcia ekstra, ze wypuścili Was do domku. To teraz leżeć, leżeć i jeszcze raz LEŻEC !!
 
Krisowa kciuki juz dawno zaciśnięte ale teraz będą jeszcze bardziej :tak::tak:. Mam nadzieję że wszystko pójdzie zgodnie z planem i Adaś będzie zdrowy :tak::tak:

Dee od nas też wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:-):-)

Kitek kuruj się i dużo zdrówka!! pogoda niestety jest jaka jest i dużo dziadostwa przez to w powietrzu lata i o chorobę nietrudno :no:.

Renatka a ja nie wytrzymałam i też zrobiłam szyszki:zawstydzona/y::-p. Leżakują już sobie w lodówce ;-) no i Tobie też zdrówka dużo :tak::tak: i również Szczęśliwego Nowego Roku i spokojniej podróży :-)

Mama też dołączam do życzeń imieninowych:-):-)

Olcia dobrze Cię widzieć w dwupaczku :tak::tak: Odpoczywaj, dasz radę ;-)
 
Dee, Mama serdeczne życzenia dla Was:-)
Krisowa trzymajcie się, Adasiu bądź silniutki
Renatko to ja chyba też na jutrzejszy wieczór zrobię szyszki, córa się ucieszy:tak:
 
Wrocilam i musze odsapnac ... Polazilam troche , poogladalam, teraz mozna bedzie jechac i kupowac.
Olcia no to dobrze ,ze jeszcze jestes 2w1.Uwazaj na siebie choc przez 2 tygodnie.
Krisowej nie znam bo za krotko tu jestem ale kciuki moge pozaciskac;-):tak:
Wiecie ,ze dopiero jak patrze na wasze suwaczki to czuje ,ze czas juz powoli zaczyna gonic. No ale to dobrze bo juz bym chciala ten luty:-)
 
reklama
Do góry