reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2012

Suzi- mój jakoś do 7miesiąca korzystał z leżaczka, a mamy taki do 18kg który można przerobić na krzesełko. I co z tego jak nie ma szans żeby potem w nim wysiedział. Więc ja osobiście bym kupowała taki do 9kg. a jak go kupowałam to też bardzo patrzyłam na to żeby starczył jak najdłużej... taaa jasne- dziecko samo i tak decyduje :)
bliznak- to niefajnie u Ciebie... ale odwołuj się, może się uda!
 
reklama
blizniek wspolczuje odmownej decyzji! i 3mam kciuki zeby odwolane cos dalo! ale dolaczam sie do pytan dziewczyn! jak to pracodawca decyduje o twoim zwolnieniu????


a my bylismy dzis w kinie na Listach do M. - sympatyczna komedia romantycza!

a teraz oczy mi sie kleja wiec zaraz ide spac!
 
daissy ja mowiąc o leżaczku do 18 kg miałam na mysli to, ze wykorzystam go również do jedzenia dziecka ale wiem, ze jak juz malenstwo jest dobnrze ruszające sie, to niestety nie usiedzi :)
 
nie wiadomo czy nie usiedzi, kazde dziecko jest inne, moja chrzesnica u kazdej babci ma swoje krzeselko,a w domu ma fotel piankowy lubi na nich siadac np ogldajac TV albo ogladajac ksiazeczki.Ma tez krzeselko do karmienia i sama je przysuwa zeby w nim jesc.Ale ktoras dziewczyna dawala linka do lezaczka gdzie mozna zamontowac tacke i wtedy spelnia funkcje krzeselka, takie 2 w1.Warto sie zastanowic.
Ale tak jak daissy napisala- kazde dziecko samo zdecyduje
 
widzę że nie tylko mnie ta robota z ubrankami przeraża - pocieszające:) Podziwiam dziewczyny które mają to już za sobą.
Jak jeszcze pomyślę że po porodzie trzeba będzie to po każdym praniu znów przeprasować, to jest jeszcze gorzej. Z synkiem miałam o tyle prosto że przez pierwsze parę tygodni robiła to za mnie teściowa. Efekt był taki że jak wróciłam na swoje to sterty ubrań do prasowania rosły i rosły bo w ogóle sie zabrac za to nie mogłam. No nic - śmigam spać, kiedyś trzeba;)
 
Poznajcie mojego synka:

Kurcze bylo czadowo. Myslalam, ze sie za pozno wybralam ale wczesniej maly by wygladal jak alien a teraz wlasnie wyglada jak prawdziwe dziecko, jest przepiekny.
Ustawil sie tez pieknie, WSZYSTKO nam pokazal (tak, tak 100% chlopczyk); ziewal, usmiechal sie, machal raczka, zalozyl reke na reke, potem na kolano, przesylal nam buziaczki. Jejku normalnie nie wiedzialam, ze az tak fajnie bedzie widac; widzielismy nawet wloski na glowie.
Warto tez bylo juz pomijajac przezycia nie do opisania to sesja trwala az pol godziny, dostalismy pelno zdjec, plyte dvd i cd z 103 zdjeciami. Do tego oczywiscie milion trzysta probek od producentow.
Jejku chyba zasnac teraz nie bede mogla, pani powiedziala, ze podobny jest do mnie.:-p
 
hej, u nas pobudka 6:15 czyli standard. Mały pospałby dłużej ale mąż obudził go wychodząc do pracy i waląc drzwiami :wściekła/y:
Isia- suuuper zdjęcie!
dagrab- przed TV to mój też by siedział, nawet w leżaczku. Tyle, że my TV nie włączamy mu wcale (niezdrowo dla rozwoju itd, nie będę nie rozpisywała na ten temat). Tyle co u kogoś jak jesteśmy to w TV popatrzy, a jak lecą reklamy to siedzi jak zahipnotyzowany.
krisowa- a ten leżaczek który chcesz potem do karmienia wykorzystać to wysoki taki jak krzesełko? My na początku też w leżaczku karmiliśmy bo wiadomo Mały nie siedział jeszcze sam i nie mógł być w krzesełku, tyle że to zginanie się :/
 
kur...!!!!! zła, wściekła to mało powiedziane.
Miałam dziś oddać mocz na badanie. Leję sobie bez stresu a tu cholera pęknięty pojemnik :wściekła/y: postawiłam go, bo kapało po jednej kropli ubrałam się i lecę do apteki. Wracam ... na dnie dwie krople. Po prostu pięknie, a wizyta już jutro a ja nie mam badań ;-(

ide Was nadrobić może humor mi się poprawi...
 
reklama
Isia ale słodziak:)
nie chcę leżaczka, który potem na krzesełko mogę przerobić.. strasznie mi się podobają leżaczki bright starts:) i chyba sie zdecyduję na ten do 9 kg, bo tez jak widzę po maluchach w rodzinie, to ruchliwe są bardzo, a przyda mi się taki leżaczek z tymi melodyjkami i wibracjami jak mój synek będzie jeszcze maluśki, jakbym w kuchni na przykład gotowała czy coś:) używany chcę kupić, bo wiem, że to w zasadzie na trochę posłuży, więc nie chcę ładować pieniążków w nowy:)
 
Do góry