reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

Maron wg Twoich obliczen (tych pierwszych) to ja mam termin na 18 lutego, czyli suwaczek o kilka dni się spieszy...wg daty zapłodnienia (tutaj mam małe wątpliwości;)) wychodzi pomiedzy 14 a 17 lutego, wiec w sumie też podobnie, bo mysle ze smiało przy termnie mozna dwac widełki +/- dwa tygodnie.
Z tego wszystkiego wygląda na to, że nie wiele jutro na usg zobacze...buuu:( ale jak juz usłysze ze pęcherzyk jest troszke wiekszy niż ostatnio to się bede cieszyć:)
 
reklama
Witajcie

Ale Nas już dużo ;)

Dzisiaj się dowiedziałam, że koleżanka też jest w ciąży i będzie miała termin również na luty ;) Maj był bardzo owocny :D

Jutro o 14:15 mam wizytę u gina. Mam nadzieję, że i ja będę miała zrobione usg. Będę już w 7 tyg. Każdy suwaczek pokazuje inaczej wiek ciąży. Ciekawe co mi lekarz powie. Już do czekać się nie mogę. Trzymam za Was kciuki aby było wszystko ok.

Ja przez ostatnie 2 dni w ogóle się nie czuję, że jestem w ciąży - nawet nie mam już ochoty tak na jedzenie ;) Na twarzy się zmieniłam, co chwila dostaje jakiś krostek (pryszczy) więc myślę, że to będzie dziewczynka ;) Fajnie by było - ale co będzie to będzie... czas pokaże - Ważne aby zdrowe było ;)

Pozdrawiam Was i trzymam kciuki aby było wszystko ok. Idę już spać - to na razie mój jedyny objaw - senność.
 
Rozpisałyście się dziewczyny, aą ciężko nadgonić, ale w końcu od tego to forum:-)

Widzę że nie tylko u mnie jutro sądny dzień. Tez mam jutro wizytę rano, więc pewnie dowiem sie co i jak. Ciekawa jestem jaki mi termin wpisze do karty, bo moim zdaniem powinno sie to liczyc od dnia zapłodnienia. Miesiączki wcale nie są tak regularne - przynajmniej nie u wszystkich. :baffled:

Co do objawów to (.)(.) bolą już mniej, ale spać mi się chce niemiłosiernie (ziewam jak najęta) i dziś pierwszy raz miałam jakiś wstręt do jedzenia, lekkie mdłości:zawstydzona/y:. W pierwszej ciąży nic takiego nie przechodziłam, więc może jednak jest szansa na córcię;) spijcie dobrze dziewczyny:happy2:
 
No to faktycznie jutro spora czesc z nas idzie do gina...:) bedzie masa dobrych wiesci:):)
Tak sie zastanawiam, od kiedy planujecie isc na zwolnienie, w ogóle jakoś planujecie? ja najpierw chciałam jak najdłuzej do pracy chodzić, ale los chciał inaczej i już w domku leze i mysle jak to bedzie...co zaleci lekarz, pewnie jeszcze teraz czeka mnie odpoczywanie, ale potem... co zrobić jak pozostawi mi wybór... duzo plusów i minusów...
 
No to czekamy na wieści od wszystkich przyszłych mam, które dzisiaj mają wizytę !!!
Zobaczycie będzie dobrze, nie ma co się stresować !!! Trzymam kciuki za Was !!!

Co do zwolnień... ja nie mam pracy, ale chciała bym coś znaleźć i choć troszkę przepracować - tylko to wcale nie jest takie łatwe... no ale może się uda - fajnie by było ;)

Buziaki zmykam synka budzić i do przedszkola trzeba iść.
Miłego dnia życzę
 
Witajcie Kochane, ależ ja nienawidzę tak rano wstawać...

Witam ja byłam u gina wczoraj mialam robione usg i wszystko dobrze pechezyk w macicy serduszko tez widzialam .pozdrawiam
Moje gratulacje :-) i trzymam mocno kciuki aby wszystkie dziewczyny tak opisywały dzisiejsze wizyty i każda mogła zobaczyć bijące serduszko swojego maleństwa!!!!!!!!

Ja też się wybieram dzisiaj do gina, ale nie swojego w związku z tym pieczeniem i swędzeniem. Wczoraj naczytałam się w necie, że może to być jakaś grzybica albo zakażenie bakteryjne i nie powinno się takich rzeczy bagatelizować, więc z samego rana umówiłam się na wizytę do pierwszego lepszego lekarza - niech zobaczy co tam się dzieje....

Życze wszystkim przyszłym MAMUSIOM miłego dnia i jeszcz raz samych dobrych wiadomości na wizytach :tak::tak:
 
Ja też trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i czekam na same dobre wieści-)
Digitalis od zapłodnienia byłby rzeczywiście dokładnie, ale mało osób wie kiedy doszło do zapłodnienia. Od stosunku do zapłodnienia w ekstremalnych przypadkach może być nawet 5-7 dni( tyle czasami przeżywa plemnik)
 
reklama
weronika ppewnie ze dzidzia wyjdzie kiedy bedzie chciala, ale to najdokladniejszy termin wyliczany przez lekarza i nim sie sugeruja, gdy np jest juz po terminie i trzeba wywolywac. Trzymam kcikuki za wizyty :-) i Wy trzymajcie za moja jutrzejsza :-D
 
Do góry