Przerazicie sie jak Wam napisze ile moje dziecko spi. A spi cala noc (10 godzin; od 21:00 do 7:00). W dzien spi dwa razy. Ostatnio sprawdzilam czas jego drzemek, pierwsza 2 godz. 20 min. a druga 1 godz. 50 min. Fajnie ze tak duzo spi, ale jak nie spi to mi daje niezly wycisk! Ogolnie to jak wstaje to po 3 godz. hasania juz jest gotowy do spania. Ostatnio byl poraz pierwszy epizod z zebami, budzil sie w nocy raz i nawet raz nie spal wcale w dzien. Ale to minelo.
Bylismy u lekarza i Przemko wazy 10.83 kg. i mierzy 71 cm. Isia - Twoja dzidzia to duza (dluga) jest! Lekarz powiedzial, ze nasze dziecko jest duze, na oko. Ale jak sprawdzil jego wymiary to powiedzial ze jest NORMAL.
Moja dzidzia ostatnio bardzo wybrzydza przy jedzeniu. Ciagle probuje czegos nowego bo nie chce zeby mial malo urozmaicona diete.
Moje dziecko je tak:
- jak wstanie to jest super glodny; pije mleko mm pomieszane z mlekiem krowim; okolo 180ml.
- niedlugo potem (po ubraniu moim i jego) je sniadanie - kasza (manna/ryzowa/jaglana/jeczmienna/orkiszowa) z owocami (bananem;awokado;dynia); mieszam banana z kostka dyni/kawalkiem awokado, bo inaczej nie chce jesc.
- daje mu toche przed snem mleka (90ml) albo i nie; zalezy czy pije duzo w miedzyczasie
- jak nie wypil przed snem mleka to po wstaniu mu daje z 90-120ml, to tez nie zawsze
- je w zasadzie zaraz po pierwszej drzemce cos konkretnego, piers z kurczaka z jablakmi/gruszkami (ostatnio je to rekami bo nie robie juz z tego puree)
- je np. pomarancze/ciastko/ryz prazony/sliwki suszone (na kupke luzna)
- mleko przed spaniem albo po, tak samo jak poprzednio
- po drugiej drzemce jest zupa - ostatnio wchodzi tylko rosol, na barszcz jak spojrzal to powiedzial NIE
- a potem jak sie pobawi znowu je; chce zeby przed znem jadl cos lekkiego wiec je jogurt (naturalny na pelnym mleku) z owocami; sporo tego je
On nie chce jesc wielu potraw ktore mu przygotowywalam kiedys. Niektore odrzucil a niektorych juz nie probuje robic, bo pewnie ich nie zje (np. cukinia z jablkiem i kalafiorem). Nie chce ryb ostatnio. Odrzucil brokulowe casserole, ktore jadl kiedys.. W ogole wybrzydza. Mial faze, ze jak zobaczyl pomaranczowe (slodkie ziemniaki, kabaczek, dynia) to nie chcial buzi otworzyc.
Ciastka je robione przeze mnie. Robie mu takie specjalne, dla zabkujacych dzieci.
Do picia dawalam mu rumianek i sok ktory powstawal z parowania jablek. Lekarz powiedzial zeby mu dawac wode. I teraz kumam czemu, nie powinno dziecko pic slodkich napojow "caly dzien". Przeszlam na wode. Lekarz nie wiedzial co to chamomile (rumianek) :/ W ogole to jakis dziwny byl :/, ale nie wazne..
Isia Przemko tez chce jesc to co my, ale tylko wtedy jak jest glodny, bo zaraz po jego jedzeniu to ma w nosie to co my jemy.
Przemko pije z niekapka. Probuje mu kubek podstawiac ale mleka z niego nie chce pic. W ogole to z kubka bierze duzo picia do budzi i lyka to w 3 ratach Krztusi sie, ale mysle ze juz teraz to robi specjalnie. Krztusi sie i sie patrzy na nas bo wie ze my zaraz reagujemy. Bawi sie tak. A sama mu kubka nie chce dawac bo nie chce zeby sie zalal. Beczy przy przebieraniu jak wariat. Moze jak bedzie lato to bedzie latwiej. Tutaj bedzie bardzo cieplo wiec bedzie biegal w bodziaku a to bedzie latwo zmienic. Widzialam w walmarcie kubek ze slomka, niekapek. Slomki sa podobno polecane przez stomatologow. Kupie mu taki. Zaraz go dla Was wygooglam.
Bylismy u lekarza i Przemko wazy 10.83 kg. i mierzy 71 cm. Isia - Twoja dzidzia to duza (dluga) jest! Lekarz powiedzial, ze nasze dziecko jest duze, na oko. Ale jak sprawdzil jego wymiary to powiedzial ze jest NORMAL.
Moja dzidzia ostatnio bardzo wybrzydza przy jedzeniu. Ciagle probuje czegos nowego bo nie chce zeby mial malo urozmaicona diete.
Moje dziecko je tak:
- jak wstanie to jest super glodny; pije mleko mm pomieszane z mlekiem krowim; okolo 180ml.
- niedlugo potem (po ubraniu moim i jego) je sniadanie - kasza (manna/ryzowa/jaglana/jeczmienna/orkiszowa) z owocami (bananem;awokado;dynia); mieszam banana z kostka dyni/kawalkiem awokado, bo inaczej nie chce jesc.
- daje mu toche przed snem mleka (90ml) albo i nie; zalezy czy pije duzo w miedzyczasie
- jak nie wypil przed snem mleka to po wstaniu mu daje z 90-120ml, to tez nie zawsze
- je w zasadzie zaraz po pierwszej drzemce cos konkretnego, piers z kurczaka z jablakmi/gruszkami (ostatnio je to rekami bo nie robie juz z tego puree)
- je np. pomarancze/ciastko/ryz prazony/sliwki suszone (na kupke luzna)
- mleko przed spaniem albo po, tak samo jak poprzednio
- po drugiej drzemce jest zupa - ostatnio wchodzi tylko rosol, na barszcz jak spojrzal to powiedzial NIE
- a potem jak sie pobawi znowu je; chce zeby przed znem jadl cos lekkiego wiec je jogurt (naturalny na pelnym mleku) z owocami; sporo tego je
On nie chce jesc wielu potraw ktore mu przygotowywalam kiedys. Niektore odrzucil a niektorych juz nie probuje robic, bo pewnie ich nie zje (np. cukinia z jablkiem i kalafiorem). Nie chce ryb ostatnio. Odrzucil brokulowe casserole, ktore jadl kiedys.. W ogole wybrzydza. Mial faze, ze jak zobaczyl pomaranczowe (slodkie ziemniaki, kabaczek, dynia) to nie chcial buzi otworzyc.
Ciastka je robione przeze mnie. Robie mu takie specjalne, dla zabkujacych dzieci.
Do picia dawalam mu rumianek i sok ktory powstawal z parowania jablek. Lekarz powiedzial zeby mu dawac wode. I teraz kumam czemu, nie powinno dziecko pic slodkich napojow "caly dzien". Przeszlam na wode. Lekarz nie wiedzial co to chamomile (rumianek) :/ W ogole to jakis dziwny byl :/, ale nie wazne..
Isia Przemko tez chce jesc to co my, ale tylko wtedy jak jest glodny, bo zaraz po jego jedzeniu to ma w nosie to co my jemy.
Przemko pije z niekapka. Probuje mu kubek podstawiac ale mleka z niego nie chce pic. W ogole to z kubka bierze duzo picia do budzi i lyka to w 3 ratach Krztusi sie, ale mysle ze juz teraz to robi specjalnie. Krztusi sie i sie patrzy na nas bo wie ze my zaraz reagujemy. Bawi sie tak. A sama mu kubka nie chce dawac bo nie chce zeby sie zalal. Beczy przy przebieraniu jak wariat. Moze jak bedzie lato to bedzie latwiej. Tutaj bedzie bardzo cieplo wiec bedzie biegal w bodziaku a to bedzie latwo zmienic. Widzialam w walmarcie kubek ze slomka, niekapek. Slomki sa podobno polecane przez stomatologow. Kupie mu taki. Zaraz go dla Was wygooglam.
Ostatnia edycja: