reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

reklama
Geniusia moja teściowa nie jest na psychotropach, ale zapewniam Cię, że czasem by się jej przydały... wkurzaja mnie ciągłe jej telefony, że chce zobaczyć mała... ostatnio mówiła że dziecka 3 miesiące nie widziała... kurcze dziecko ma 3 miesiące - widziała je już milion razy i takie rzeczy gada, a już największym przegięciem są jej najazdy na nasz dom - bez zapowiedzi :D, żeby mogła spojrzeć na wnuczkę... ostatnio nie wytrzymałam i teraz dzwoni do m i pyta kiedy mam pracę to wtedy przychodzi... a już najbardziej ją wkurza to że nie wie ile ja zarabiam...

Magdabb - przerażona jestem tym co napisałaś, ja widzę, że jednak świat idzie w złym kierunku... ale mi też się dziwią, że wolę połowę godzin, rezygnację z wielu przywilejów bo bez umowy o pracę tylko na kontrakt... ale ja w sumie wolę to, niż zarabiać dużo i widzieć dziecko tylko w weekendy, bo wtedy bym pewnie cały tydzień siedziała na wyjazdach służbowych, albo w laptopie, a tak sobie sama reguluję czas pracy, a tyle ile zarobię mi w zupełności wystarcza, no i dziecku poświęcam czas w 100%
 
zasady na fb sa proste. Żeby nie rozbić bałaganu to każdy temat który chcemy poruszyć to nowy post i go komentujemy :) tak działa to na innej grupie zamkniętej i jest fajnie bo czytelnie i czytasz to co cie interesuje :)
 
geniusia- :szok: choc wiem ze niektorzy musza tak robic, moja siostra ma 30km(albo wiecej nie pamietam dokaldnie) do tesciowej i sobie tego nie wyobraza.Dodatkowo jej tesciowa to zarobiona kobieta i wie ze nie mialaby czasu dla Oli.Opieka spadlaby na jej szwagierke ktora ma ponad roczne dziecko.Siostra na wychowawczym i tak zyja od pierwszego do pierwszego.Mysli o powrocie do pracy,ale wtedy np jechalaby z mala na weekand na wies do niej i co drugi dzien do dziecka by jezdzila, boinaczej powrot finansowo by sie nie oplacalo.Jak was stac na wychowawczy to jak najbardziej, ja o tym marzylam zeby zostac z mala, ale nie da rady w zaden sposob.Nie stac nas.
Co do fb, to musze sie przyzwyczaic,ale mysle ze nasze forum lepsze.Chyba ze ktoras chcialaby napisac cos prywatnego bardzo to wtefy na fb.Tam chyba bysmy sie pogubily
 
dagrab nie stać mnie. Nas oboje z M może i tak, wg mnie na 100% tak... Ale... nie dogadujemy się finansowo, kiedyś już pisałam... A jeśli mam dać dziecko do prywatnego żłobka lub wynająć opiekunkę... to przy mojej pensji na państwowej posadzie :baffled: lepiej siedzieć w domu... tzn ile za żłobek= opiekunka + mój bilet miesięczny... Wolę siedzieć z małym... Wychodzi, że naruszę oszczędności i będę musiała bardzo, bardzo skromnie... sobie nic... Te dylematy...


Chłop jest nabzdyczony. Nie jadł śniadania... kolacji też nie... na obiad była "tylko" zupa. Dupy nie ruszył i sam nic nie zrobił... to nie je :p Mi nie zrobił jeść rano, to dlaczego ja mam go obsługiwać :confused: Rano jaśniepan wolał leżeć na kanapie zamiast coś zrobić :crazy: Obrażony jak powiedziałam, żeby się ruszył :baffled: bo zaraz mamy wychodzić do lekarza...


Ciekawe to chyba będzie... Mother & Baby i blisko ode mnie :-p ale znowu nie wiem czy będę mogła pójść :/
 
heja

chcecie uciec na fb :(((

mam nadzieje ze nie bo ja go nie lubie i nie mam konta a nie chce tracic z Wami kontaktu

przeciez mamy tu zamkniety watek jak ktos naprawde chce cos prywatnego pisac!



co do powrotu do pracy to ja od wrzesnia wracam i chyba moja mama bedzie z Mlodym siedziala!

Cyska te Gabrysie takie cchyba sa :-D moj maruda tez na spacerach daje mi czadu! mam chuste i biore ja w torbe zawsze zeb y nie wracac z mlodym na reku i pchajac wozek! ale jakos dziwnie wydaje mi sie wyjsc z nim w chuscie na sam spacer!
 
Dee, Blair- dodałam Was na fb ;-) super pomysł bo przyznam, że często nie piszę wszystkiego co mam na myśli właśnie z obawy o to kto to właściwie czyta.
Dee zaniepokoiłam się rączkami na małysza bo moja też tak robi z prawą ręką :( w piątek podpytam o wszystko pediatry jak będzie łaskawa w ogóle posłuchać...
Karola to ja w sumie też mam bliżej do tesco niż do Urzędu, wobec tego spotkamy się jakoś na spacerku, nudno tak łazić samej jak mój mąż się buntuje ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry