reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

O jak miło, a już myślałam, że nikogo nie ma z Tarchomina... mieszkamy tu od września 2011 i nikogo tu nie znam. Tylko, że ja Cie nie kojarzę, chyba za mało się rozglądam na spacerach. Kolejnym razem proszę mnie koniecznie zaczepić ;-)

no ja mieszkam trochę dłużej ale też niewiele osób tu znam a już żadnej która chodzi z dzieckiem na spacery :))) ja mieszkam 2 przystanki za tesco to chyba tesco mamy tak w połowie drogi do siebie, to jak będziesz miała czas i ochotę możemy się umówić na spacer i spotkać w połowie drogi :)))
 
reklama
Hej dziewczyny. Dotarlam do domu. Nogi mam jak slon. Bylam u neurologa. Niestety Polcia ma napiecie, niewielkie,ale jest. Prawa strona szwankuje, tylko na brzuchu, co lepsze nawet prawa reke brala na malysza (nawiazujac do rozmowy na spacerze). Zlecila usg glowy. Na CITO, bo ciemiaczko jest male, rehabilitacje (termin 10.07... to dlugo?) Oraz logopede hahahaha :-D na szczescie udalo sie na teb piatek, bo sie termin zwolnil. Szok. P. Doktor rewelacyjna, podrzucala Pola na wszystkie sposoby a ta sie do niej usmiechala :-D zobaczymy tylko co z ta rehabe. Oby szybko pomogli malej. Chcialabym podziekowac Karoli i Blair za spotkanie. Bylo fantastycznie. Musimy to powtorzyc. Jakbyscie chcialy jednak taka grupe na FB to moze zaglebcie temat, no ja poki co tylko w tel jestem i pisac mi sie nie chce :p
 
dziewczyny, ja mysle, ze zamknieta grupa na fb jest znacznie bardziej bezpieczna w pisaniu niż to otwarte forum, ja jestem za, o ile taki pomysl powstal, ale z tego co pisze Dee to tak :)

Dee- mam nadzieję, że będzie ok u lekarzy :)

ja jutro mam ciezki dzien...
 
Munie a czemu ciezki dzien Cie czeka jesli mozna spytac??
Fajnie macie ze mozecie sie spotkac.
Choc ja ostatnio nawet nie mam kiedy mieszkania sprzatnac porzadnie.Bo mnie nie ma.Dzisiaj bardzo malo Niunka moja spala,zobaczymy jak z nocka.Moze to zeby??bo sliny mamy w nadmiarze.Moja mala rodzenstwa nie ma ale za to w Ole wpatrzona jest.Dzisiaj Ola miala wielka chwile.Dziurki w uszkach robione, poniewaz chciala miec kolczyki jak mama, tlumaczylysmy jej juz od kilku dni, ze pani zrobi kropki, potem pik pik,bedzie troszke bolalo,ale beda kolczyki.Przy kropkach, Ola sie wyprostowala dumna,biedna myslala ze to juz.Przy pierwszym uchu placz,ale sie nie wiercila i druga tez sie udalo zrobic.Ale jaka radosc.Pani mowila nam ze najlepiej dziecku do pol roku zrobic, wiec powoli zaczynam sie nad tym zastanawiac.M jest zdecydowanie przeciw.
Cyska- mi dzisiaj mala nawet w spacerowce zaczela marudzic,ale wyciagnelam ja na 5 min porozgladala sie i wlozylam z powrotem, juz spokoj byl.Tylko ze wozek pchala moja mama,ale juz i sie zdarzylo samej dziecko niesc i pchac wozek, wtedy daje mala przed siebie, podpieram jedna reka, pupke daje na porecz z wozka i jade,baaaaaaaaaaaardzo powoli.
Ale jak takie sytuacje sie beda powtarzac to jak dziewczyny pisza zainwestuje w chuste,tylko wtedy znow wam o te chusty zadam pytania, bo jak byl ich temat to myslalam ze sie nie zdecyduje bo bede sie bala czy dobrze zawiazalam.
Co do galwaygirl- napewno u niej wszystko ok.Bedzie zadowolona ze o niej pamietamy:tak:
O bliznak sie martwie i to juz bardzo....
ja to na fb jestem ,ale jakos malo rozgarnieta w nim jestem, ale jestem za.
 
Dee będzie dobrze na szczęście tylko jedna strona na małysza, tak jak mówiłam dziś u Oliwiera były obie strony małyszowe a jak widziałaś już nie ma a jeszcze przecież u rehabilitanta nie byłam dopiero będę 30 maja wszystko dzięki masażom.
I naprawdę największy postęp jest przez ostatnie teraz 3 dni kiedy geniusia mi napisała że mam masować nawet jak płacze (geniusia dziękuje jeszcze raz!!! to działa! dziś dziewczyny na spacerze widziały że nie ma już małysza!).
Co do terminu to myślę że to długo z punktu widzenia dobra Polci, ja bym na Twoim miejscu poszła chociaż na 1 wizytę prywatnie niech Ci pokażą ćwiczenia itp... ja właśnie tak idę i zobaczę co powiedzą i wtedy zdecyduję co dalej...
Ja również baaaardzo Wam dziękuję za super spacer i czekam na następny :-)

co do grupy zamkniętej na FB to tak właśnie na spacerze dziś dziewczynom mówiłam że zajrzałam wczoraj na styczniówki i jak się okazuje pustki tam bo dziewczyny przeniosły się właśnie na FB stąd pomyślałam że to dobry pomysł, tylko trzeba się "pododawać" na FB i stworzyć grupę :) Któraś z Was jest chętna żeby to jakoś sensownie zorganizować?
 
Dee dobrze, że tylko jedna strona i trzymam kciuki za Polcie która swoja droga jest urocza tak samo jak Oliwierek :)

Tez dziękuje za bardzo miły spacer. Mam nadzieje, że powtórzymy to niedługo tak jak wspominałyśmy tym razem na kępie potockiej :)

Jeśli chodzi o grupe na fb to moge sie tym zajac i zorganizowac :) To moj profil Marta Małgorzata Andryszak | Facebook

A tak generalnie to Anielka po spacerze zjadła i poszła spac spała do 19.30 kapanie i jedzonko i dalej spi. Wiec Dee jednak udało mi sie przespać :-D
 
Haha :D to dobrze,ze dala :-D twoja gadula jest moim mistrzem i z utesknieniem bede czekac az Pola do tego dojrzeje. Kwestie rehabilitacji musze obgadac z malzem... kwestia kasy. Kurde ja juz 3 miesiace gryzlam sie w jezyk z tym fb. Po pewnej akcji o ktorej chyba nie mowilam. A tak to bedzie prywata po calosci
 
Dee rehabilitacja na NFZ i to na 10,07 :szok: gratuluję. To termin błyskawiczny. Na Romera mamy na koniec sierpnia i to tylko dlatego, że ktoś zrezygnował...

Karola to super. Nie ma co się rozczulać. Tak trzeba :sorry2: Zagryźć zęby i masować :tak: Kacper już nie drze się na rehabilitacji, ale też napięcia mu schodzą. Dziś nie masowałam go za bardzo, bo rano zaliczył zajęcia w przychodni. Także myślę, że jutro się nagramy lub pojutrze, bo ktoś musi mi trzymać kamerkę i dobrze synka i moje ręce sfilmować. No i potem dam na youtube :)

Mam też zdjęcia z nowego sposobu jak mam nosić teraz Kacpra, to jak ściągnę z tel i obrobię, to wkleję :tak:


... myślę nad rezygnacją z pracy, żeby pójść na wychowawczy do września 2013... będę musiała sama się utrzymać z oszczędności... to trudna decyzja... ale ta myśl mi kiełkuje od kilku dni...

Grupa na FB? Mam konto, więc chętnie :)
 
reklama
Dagrab - ogólnie to chodzi o pracę zawodową, ja pracuję w korporacji, a tu tylko można dostać na głowę, korporacje wykańczają, ja staram się robić co do mnie należy, wykonywać swoją pracę jak najlepiej, ale nie angażować się w to emocjonalnie... znam ludzi, którzy chcieli szerzyć dobro i naprawiać świat pracując w takiej dużej firmie i niestety, albo odeszli, albo się wykończyli... a jutro muszę jechać do Wawy... właściwie to lecę, bo nie mogę sobie pozwolić na nieobecność przez 20h gdy mam córeczkę 4-miesięczną, już dostałam po głowie, że zażyczyłam sobie samolot, jutro dostanę po głowie za coś innego, ogólnie jestem cała chora na samą myśl o jutrzejszym dniu... ja chyba po prostu nie potrafię iść po trupach do celu tak jak większość korporacyjnych szczurków, dlatego tak to przeżywam, ale mam koleżankę o podobnym charakterze jak ja i od niej uczę się tego zdrowego dystansu
 
Do góry