reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Luty 2012

Kurcze nie wiedziałam że odetkanie kanalika to takie straszne też się nie zgodzę na włożenie igły w oczko ale zobaczymy wizyta 30 maja.
Mama dawno cię nie było.Dobrze że wszystko u Was ok.Pozdrowionka dla Chłopaków:-)
 
reklama
Cyska my tez idziemy na komunie w ta niedziele do znajomych i dajemy 400zl.

u nas juz od 3 tygodni Mała śpi w swoim pokoju, mamy nianie z kamerka i naprawde zadowolona jestem. Polecam :)
Ale dzis w Warszawie pogoda :/ Nawet wyjsc nie ma jak...
Lece obiad kończyć. Miłego dnia :)
 
Cho - ja z Mackiem od razu po macirzynskim do pracy wrocilam. Wtedy musialam, bo z 1 pensji bysmy nie wyzyli. Teraz M troche wiecej zarabia, a wydatki mamy mniejsze. Nie karmilam, wiec pracowalam normalnie po 8 godz. Z tym, ze w domu bylam ok. 16.30, bo zmienilam godz, tak jak Munie pisala. Wtedy zajmowalam sie rekrutacja, wiec moglam w miare tak ustawiac spotkania z kandydatami, zeby wszystkim pasowalo.
Munie - to jest lato, Hiszpania, zakladam, ze mloda nie zachoruje, jezeli juz to po powrocie na nasza Syberie. A ze wrzesien, to i nie tak goraco. No i bedzie juz miec 7 miesiac. Nafjwygodniej z takim dzieckiem, bo nie marudzi tak jak starsze. Karmic bede piersia, nowe produkty dopiero wprowadzane, wiec i sloiczkow malo. Ńo i ja z Dzieciakami i tesciowa mamy leciec samolotem, wiec w 3 godz jestesmy w Barcelonie. M z tesciem i siostra jada samochodem zebysmy byli mobilni i mogli cos zwiedzic. Ja mam wtedy urodziny, wiec licze na jakis romantic dinner, a dzieci z dziadkami zostana.
Mama - no mam nadzieje, ze przejdzie bez przetykania...
 
Rany, dziewczyny, ale Wam zazdroszczę. Większość albo po chrzcinach albo już wszystko podopinane na ostatni guzik i tylko o sukienki się martwicie. My jesteśmy małżeństwem mieszanym, ślub był w cerkwi ale Mąż został przy wierze katolickiej. Miejsce chrztu było ustalone dawno przed ślubem - cerkiew, ale ja już przestałam naciskać by było w cerkwi za to Mąż się uparł, że jak coś to później Mały sam zmieni. Oboje jesteśmy wierzący a tu chodzimy co niedziela do kościoła, dla mnie to nie ma problemu. Dom Boży to dom Boży.
Po pierwsze tu nie ma cerkwi a nie wiem czy zostaniemy tu czy wrócimy do PL
Po drugie jak zostaniemy to tu szkoły "katolickie" są na lepszym poziomie niż "powszechne" a nie wiem czy chrześcijański chrzest, nie koniecznie katolicki pozwalałby mu dostać się do takiej szkoły
Po trzecie chrzestni powinni być oboje prawosławni a na pewno już jeden i w tym przypadku ojciec chrzestny bo to chłopiec, a u mnie jak na ironię nie ma chłopców prawosławnych, jest jeden mąż kuzynki (osobiście przyłapałam go na randce i wcale nie było na niej mojej siostry ciotecznej - więc nawet nie biorę pod uwagę łachudry) i mój siostrzeniec z kanady, który z cerkwią miał tyle wspólnego co jego chrzest, no i mój chrzestny który ma już ponad 60lat, a wybierając chrzestnego chciałabym dać szansę, by był na weselu syna, a jaką mam pewność że mój chrzestny dożyje do 90-tki?
Oj, ja już przed ślubem się pokłóciłam w kancelarii bo nie lubię jak robią problem gdzie go nie ma i ksiądz poskarżył się Mamie, "Pani córka to taka wybuchowa", a teraz to aż się boję dzwonić, bo jeszcze zakończy się ekskomuniką :confused::cool:
No to tym razem ja ponarzekałam
 
hej mamusie:-)

Witam się po dłuższej nieobecności-ale chyba nikt nie zauważył.
Nicol naszczęście nic z nóżka się złego nie działo,fakt troszke płakała ikolanko bolało i niechciała chodzić ale przeszło.W góry pojechaliśmy wyjazd udany tylko w niedziele pogoda była pochmurna i było troszke zimno.Wiktorek w sobote troszke kaprysił i usypiać musiałam go na ręku ale w niedzile był już grzeczniutki.Znajomi eme całkiem fajni -oni byli do góry a my na dole9wynajeliśmy domek)w zasadzie to większość czasu spędzłam z dziećmi i Ewą bo panowie łapali rybki przyjeżdzali tylko na obiadek.Teraz jedziemy w Boże ciało i będziemy 4dni-m ma zaody wędkarsie a niechce sama tu z dziećmi siedzieć więc też jedziemy dobrze zmienić smykom powietrze.

Dziś byłam z Wiktorkiem u lekarki bo tak jakby był ochrypociały,gardełko ok lekarka powiedziała że to w nosku kazała stosować spray do noska i calcium.Przepisała mi też maść bo w pachwinkach ma tak jakby odpażone czy cuś,kurcze ja przewijam małego co 2albo 3godzinki i co przewinięcie smarowałam sporo sudocremem wydaje mi się że to moze zbyt dużo tego sudocremu i wysuszyło skóre bo jak dotkne to takie suche,także mam smarować maścią Pimafucort.W piątek mamy isc na 2-gą dawke rota ciekawe czy będzie zaszczepiony,mam nadzieje że przestanie mu furczeć w nosku.

Kurcze troszke podczytałam ale niejestem wstanie wszystkiego nadrobić.

OlciaLOlcia-kurcze skusiłam się i zerknęłam na filmik -teraz bardzo żlauje że go moment oglądałam -coś strasznego poryczałąm się jak nie wiem .Niemoge pojąć jak takie mędy mogą żyć na świecie i własne dziecko tak krzywdzić:-(

Laydy-no to ładdna waga dzieciątka ,to ja narzekam że mnie ręce bolą od noszenia Wiktorka a waży 620 Ty to dopiero masz co nosić.

przedwczoraj i wczoraj Wiktorek coś marudny do spania trzeba było go lulać na ręku a jak si go odkładało to się budził i tak w kółko,zadzwoniłam po mame coby go troszke pobawiła a ja ogarniałam dom bo inaczej by nieszło bo chciał tylko na rączki.

Blair- my w niedziele idziemy też na komunie do syna szwagierki i też chyba damy 400zł.

Mi się wydaje że 100zł to mało jeszcze jak ktoś robi w restauracji ,my bedziemy w domku bo szwagierka robi w domu komunie,jakoś mi się nie chce iść bo wydaje mi się mordenga z małym zabardzo nie będzie gdzie go położyć może w wózku ,moze troszke pospaceruje jak będzie ładna pogoda,coś mam przeczucie że będzie ciężko.'

Wspominałyście że emowie przewijają dzieći -ale Wam dobrze mój małego ani razu nie przewinął ,nieche jak mu mówie to twierdzi że on nie umie i nie jest od tego:no:Nicol jak była mała to ją pare razy przebrał ale to tez tyle co kot napłakał.

Digitalis-córcia to cała Ty:tak:

Isia- ładne te zaproszenia ze zdię
ciem Martinka:tak:

Nic musze zmykać bo mały się coś przebudza no i Nicol musze dać cośik do przekaszenia,jak dam rade to zerkne wieczorkiem oile synuś pozwoli i będzie ładnie spać.
 
dzień dobry
mój syn znów budzi się w nocy ok 2-3 na jedzonko :) a w dzień je co 3 h... własciwie to mi już nocne wstawanie nie przeszkadza. nie przewijam od kąpania do rana (używam pampers premium care i są super chłonne i 'suche')
wlasciwie to nawet lepiej jak maly possie cycka w nocy bo lżej mi jest, po za tym klade go na lozku przytykam piers i spie :)

wlasnie lezy obok mnie na sofie i wcina łapki, gryzaczek i ciagnie moją dłoń do buziaka, napatrzeń i nacałować się go nie mogę, mój mały skarb

kupiłam ubranko rozm. 56 :) z kurteczką i własciwie nie żałuję, bo pogody u nas teraz nieciekawe, modlę się by upał nie przyszedł wielki, bo to też nie dobrze na impreze. a nie chce klimatyzacji bo boję się o Adama

mama2006 cieszę się ze zajrzałaś, już miałam pisać do Ciebie na kom

Isia super te wasze zaproszenia na chrzest...

cyska, na komunie 200 zł, uważam że to w zupełności wystarczy, my tak daliśmy w ubiegłą niedziele, n chrzest też daliśmy miesiąc temu 200 zł, to są dzieci a skoro rodzice robią imprezę w lokalu a nie w domku, to tylko ich takie zyczenie i wygodnictwo. sama wiem ze wiecej pieniażków Adaś nie będzie dostawał i całe szczęście, to jeszcze dziecko. Moja siostra zawsze kupuje prezent i dobrze, bo dziecko spożytkuje, a nie rodzice wydadzą na coś. Druga sprawa, to u mnie w rodzinie wiele osób krzyczy ze trzeba dawać większe prezenty, a jak przychodzi co do czego, to okazuje się, ze daja najmniej...

renatka.wawa, dla mnie wzrost i waga nie są wytyczną zdrowia, a ono jest najważniejsze i po tym co było przewidywane w ciąży, cieszę się ze tylko na strchu się skończyło

daissy a co u Was???

Munie, ważne by mieć spokój duszy, praca w obecnych czasach jest niestety bardzo wazna
 
Ostatnia edycja:
Co do komunie to ja tez zgadzam sie z Mama Niki jednak 100zl ma mało. Za rok moja chrześnica ma komunie i to dopiero bedzie wydatek.

Mała nam dziś chichotała. Niesamowite uczucie :)
 
Krisowa a nie myślałaś o tym by spróbować pampów rossmannowskich? Są o wiele tańsze od Pampersow premium, a są na prawdę miękkie, miłe i chłonne. Ja Polę też przwijam dopiero rano, czyli od ok. 21 do ok. 6 jest w pampersie, a jak przyśnie przy porannym karmieniu to jeszcze dłużej. Zero odparzeń i przesiąkania :-)
Dziś mam wyjątkowo miłosny dzień :-) nosiłabym małą tylko na rękach, ciągle ją całuję, przytulam, pieszczę. Jest taka kochana i słodka. Kocham ją nad życie. Uwielbiam Nasze sam na sam :-)
 
reklama
Co do komunie to ja tez zgadzam sie z Mama Niki jednak 100zl ma mało. Za rok moja chrześnica ma komunie i to dopiero bedzie wydatek.
ja znam takiego Pana, który wnuczkom kupuje wszystko, bo zwyczajnie go stać i już 4-5 latek miał quada, na którym wpadł do stawu, całe szczęśćie, ze ojciec tego dziecka widział wszystko... dzięki dziadka pieniążkom mały by się utopił... na wszystko przychodzi pora, na duze pieniądze również... a nie na tym życie polega by dawać laptopy, super telefony komórkowe, motocykle itp... takie moje zdanie

Dee a jakie dokladnie i ile kosztują, ja kupuje za 40 zł pampers p c... kupowałam dade z biedronki i też są super, ale 28 zł a 40 zł to nie jest wielka różnica, wiec kupuje pampers
 
Ostatnia edycja:
Do góry