chouette82 - ale zanim wrocisz do pracy to jeszcze parę miesięcy - ja jednak bym prosiła o godz krócej pracodawcę... jak będziesz wracać o 19 do domu to już tylko kąpiel Ci zostanie przy córci, nawet nie dasz radę się z nią pobawić, w sumie godz krócej dla matki karmiącej to obowiązek pracodawcy, pisz podanie i czekaj na decyzję
wczoraj jadąc do pracy miałam czas na przemyślenia... doszłam do wniosku, że z jednej strony musiałam szybko wrócić do pracy, ale z drugiej mam dobrze płatną i mogę pracować w domu i to jeszcze na pół etatu, także przy dziecku to normalnie luksus, z drugiej strony nie mogłabym znieść myśli, że żyjemy tylko z jednej pensji, jak są dwie sytuacja ekonomiczna jest bardziej stabilna i nie ma takiego stresu, a jednak brak kasy = stres w rodzinie
druga myśl to polskie drogi.... - Ani83 - dlaczego przy okazji remontu piątki nie zrobili dwoch pasow w komornikach??? wiem, że to było wieki temu ten remont, ale ten pas po boku dla posesji to jakas masakra! a tak wszyscy by zyskali - Komorniki nie bylyby takie zakorkowane, a teraz jedzie się zółwim tempem... zawsze 10-15 min tracę na pokonanie kilku km...
Trina79 - ja już kupiłam właśnie ten kubek Doidy - muszę go wypróbować
bo jest już od 3 miesiąca życia - zobaczę jak będzie w praktyce, bo wygląd normalnie kosmiczny
w końcu nie przeniosłam córki do drugiego pokoju - jakoś tak żal mi było jej i chyba wyczuła że coś wisi w powietrzu, bo przespała przedwczoraj do 3.30, a dzisiaj do 4,30, a potem już obudziła się normalnie o 8... teraz znowu spi, heh to jest życie, nakarmią, przebiorą i można tyleee spać