reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Krisowa- ja sie zaczynam obawiac o moja.Bo chyba za dlugo trzyma do gory glowke jak jest na brzuszku.To nie trwa kilka sekund, ale czasami kilka minut!!!Mialam isc dzisiaj do lekarza,ale sypie i zimno wiec sie powstrzymalam.Moze jutro sie uda.
A teraz jeszcze glowa zaczyna mnie bolec.
Do dziewczyn ktore mialy zoo, czy czujecie jeszcze czasami miejsce wklucia? bo ja tak, jak "zmarszczy" mi sie skora na plecach to takie nieprzyjemne uczucie.
 
reklama
a ja nie chcialam urodzic w styczniu.Jakos tak sobie to ubzduralam:-D wiecie jak spanikowalam jak 31 stycznia sie zaczelo!!!! na porodowce zerkalam na zegarek nie zeby spr co ile skurcze, tylko czy juz po polnocy jest;-)
 
ani83 dla mnie spiworek to podstawa, kołderka odpada (kupilam i uzyje jak mly wyrosnie ze spiworków) i za duza i udusic sie latwiej

dagrab a tym to sie nie przejmuj, silne dziecko i dzwiga glowe... takie moje zdanie

sencilla dzieki!!! moj syn tez fajny chłopal :)
 
ani83, ja popieram krisową - kładź dziecko do snu do rożka, becika, śpiworka, lub czegoś podobnego - nigdy do kołderki, przynajmniej do roku
ja zawijam dziecko w bawełniany kocyk, potem w rożek i na to jeszcze jeden bawełniany kocyk i jest ok

Dee - moje dziecko też tak czasem ma, kładę do łóżka i nie śpi - ale to dlatego że z każdym dniem dziecko wydłuża sobie fazy czuwania, a nie potrzebuje już tyle snu co po porodzie - gorzej jak czasem mała nam nie zaśnie, a potem ze zmęczenia nie może zasnąć i płacze :/ jak u nas jest taka walka ze snem to ja zawsze sprawdzam jeszcze czy nie trapi jej głód, jak nie to daję smoczek, jak smoczek nie pomaga to biorę do nas do łóżka i spi w nocy z nami - ogólnie nie popieram ciągłego spania z dzieckiem, ale czasem trzeba, jak są takie gorsze chwile
 
Dagrab,urodzilas 1 lutego tak?
Ja tez zawijalam coreczki w spiworki,tutaj w holandii zreszta tylko spiworki,kolderki rodzice daja dopiero od 2 roku zycia. Teraz tez mam 2 spiworki dla najmlodszej i w tym bedzie spala.badz w beciku.
 
ja mam 2 kocyki polarkowe cienkie i 2 kocyki grubsze, 1 spiworek i 2 rozki.w nocy maly spi w rozku lub w spiworku i dodatkowo przykryty jest grubym kocem.na poczattku byl jeszcze przykryty poscielka ale polozna powiedziala ze za duzo ma tego na sobie.a w dzien mam go w swoim lozku i przykryty jest koldra i cienkim polarkiem.
digitalis moj smoczka wypluwa choc karmie go calma medeli, piersi niechce bo na poczatku nie mialam pokarmu a jak juz troche mi sie pokarm zrobil to juz bylo za pozno.cycka nie uznaje, jak probuje to mnie odpycha i placze.sciagam pokarm laktatorem i mu podaje w butelce.
galwaygirl u mnie sie nic nie zapowiadalo ze zaczne rodzic 28 stycznia.termin mialam na 6 lutego i myslalam ze przenosze.26 stycznia bylam jeszcze u ginki, ktora stwierdzila ze wszystko jest tam pozamykane.w dzien porodu czulam sie b. dobrze, chodzilam jeszcze rano po sklepach, robilam zakupy na urodziny bo na 29 stycznia rodzine pozapraszalam i w trakcie sprzatania kibelka wody mi sie zaczely saczyc bez zadnych skurczy.no i 29 stycznia o g.1.15 urodzilam. maly mi zrobil niezly prezent.a ja sie tak wystrzegalam ze niechce byc w swoje 30 urodz. w szpitalu.jeszcze tak mowilam do brzucha zeby maly poczekal do 30 stycznia.
 
HEj mamuśki

ja się dzisiaj w miarę wyspałam. Lolka spała od 23.30 do 4.30 potem od 5.30 do 8.00.
Nawet dobry ma sen w nocy, z czego bardzo się cieszę, bo już bym chyba nieprzytomna chodziła gdyby tak mi się co dwie godziny budziła

Ja przed wczoraj wyciągnęłam kołderkę i mała śpi pod kołderką. Nie wierci się nie kopie jak śpi, także się nią nie przykrywa, a w śpiworku coś się denerwuje, nie wiem może w rączki jej zimno bo mam takie śpiworki na szelkach.

Karola ma pupcię śliczną, nie odparzoną od początku. Wczoraj zauważyłam że coś w pachwinkach się odparzyło, posmarowałam troszkę sudokremem i chyba lepiej

Betibeti ja mam jeden cienki polarkowy, drugi taki milutki też dosyć cienki i trzeci grubszy akrylowy
 
dagrab ja mialam zoo i te wklucia w kregoslupie czulam przez pare pierwszych dni po porodzie.po tyg. juz nic nie czulam.
vanilla moj tez ma odparzone pachwinki i troche pachy.na poczatku dawalam puder, czasem make ziemnaczana a teraz tez daje sudocrem i licze na poprawe.
 
reklama
Suzi86 spróbuj alantan lub alantan plus, ten drugi w aptece farmaceutka bardziej poleciła maluchowi. Moja szwagierka miała problem z odparzeniami i też sudokrem nie pomagał, a ja używałam alantanu sobie do twarzy i jej pożyczyłam, posmarowała i od razu następnego dnia była znaczna poprawa.
Dagrab, a czy babcia już przyjechała czy już na dniach zobaczy wnuczkę?
Do mnie wczoraj przyszła kolejna paczka, tylko coś Piotruś nie chce się wypakować. Siostra przysłała mi kilka zabawek jeszcze po moich siostrzeńcach i duuuuuuuużo książek po nich, ale sentymentalnie mi się zrobiło :-) No a kolejką TOMY Engine która ma już ponad 10 lat dziś nad ranem o 1 się z Mężem nią bawiliśmy :zawstydzona/y:, no i poszliśmy spać o 3 a ja rano grzecznie powyłączałam dzwoniące budziki i o 8.07 "Kochanie, zaspałeś do pracy":szok: :-D:-D:-D a z pracy nawet nie dzwonili, bo wszyscy myśleli, że na porodówce jest, hihi.
Betibeti, przechlapane z tymi telefonami, ja nie mogę narzekać, bo teściowie, 2 szwagierki i 2 szwagrów jakoś nie raczą się zainteresować, że jest 4 dni po terminie a syn/brat nie dzwoni z wiadomościami (bym chciała by wcale ich nie informował aż sami raczą zadzwonić), znajomi w pracy grzecznie czekają, a rodzina dzwoni, ale do mojej Mamy, hehe, bo do mnie za drogo, więc jeden plus bycia za granicą.
Właśnie sobie potańczyłam przed lusterkiem do: The Black Eyed Peas - I Gotta Feeling - YouTube, poszłabym na disco, jakaś lekka się dziś czuję, wczoraj o 23 wyszorowałam 2 łazienki, o 23.30 8 x weszłam na 2 piętro i zbiegłam, no i nic się nie dzieje, spóźnialski po mamusi a uparty po Tatusiu :-D:-D:-D, teraz idę na spacer a wieczorem Mężowi banoffie pie zrobię, mamy ostatnio fazę na banany, no i może noc będzie należała do nas.
 
Do góry