Suzi86 spróbuj alantan lub alantan plus, ten drugi w aptece farmaceutka bardziej poleciła maluchowi. Moja szwagierka miała problem z odparzeniami i też sudokrem nie pomagał, a ja używałam alantanu sobie do twarzy i jej pożyczyłam, posmarowała i od razu następnego dnia była znaczna poprawa.
Dagrab, a czy babcia już przyjechała czy już na dniach zobaczy wnuczkę?
Do mnie wczoraj przyszła kolejna paczka, tylko coś Piotruś nie chce się wypakować. Siostra przysłała mi kilka zabawek jeszcze po moich siostrzeńcach i duuuuuuuużo książek po nich, ale sentymentalnie mi się zrobiło :-) No a kolejką TOMY Engine która ma już ponad 10 lat dziś nad ranem o 1 się z Mężem nią bawiliśmy
, no i poszliśmy spać o 3 a ja rano grzecznie powyłączałam dzwoniące budziki i o 8.07 "Kochanie, zaspałeś do pracy"
a z pracy nawet nie dzwonili, bo wszyscy myśleli, że na porodówce jest, hihi.
Betibeti, przechlapane z tymi telefonami, ja nie mogę narzekać, bo teściowie, 2 szwagierki i 2 szwagrów jakoś nie raczą się zainteresować, że jest 4 dni po terminie a syn/brat nie dzwoni z wiadomościami (bym chciała by wcale ich nie informował aż sami raczą zadzwonić), znajomi w pracy grzecznie czekają, a rodzina dzwoni, ale do mojej Mamy, hehe, bo do mnie za drogo, więc jeden plus bycia za granicą.
Właśnie sobie potańczyłam przed lusterkiem do:
The Black Eyed Peas - I Gotta Feeling - YouTube, poszłabym na disco, jakaś lekka się dziś czuję, wczoraj o 23 wyszorowałam 2 łazienki, o 23.30 8 x weszłam na 2 piętro i zbiegłam, no i nic się nie dzieje, spóźnialski po mamusi a uparty po Tatusiu
, teraz idę na spacer a wieczorem Mężowi banoffie pie zrobię, mamy ostatnio fazę na banany, no i może noc będzie należała do nas.