reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2014

Magdzik, dzwoń i zapisuj się, bo tam nie będzie od ręki. My czeka y 2 miesiące, ale Mikołaj będzie badan na Mochnackiego. Siostra była z synem w Kajetanach i jest mega zadowolona. Koleżanka jezdzi tam od początku z dwoma synami i dopiero tam chłopcy zaczęli robić postępy.

Mikołaj miał tą darmową szczepionkę na wzw b, pod koniec kwietnia idziemy na drugie szczepienie i wtedy dostanie 5 w 1. Może jestem dziwna, ale ja nie czytam o powikłaniach. Wtedy dopiero bym miała jazdy - co est gorsze- powikłanua po szcepieniu czy może cięższy przebieg chorób i powikłania po nich. Ja byłam szczepiona, Maję szczepiliśmy to i Mikołaj będzie.

Chyba jakiś obiad trzeba wciągnąć i poprasować dzisiejsze pranko.
 
reklama
Mój syn odstawił taki cyrk na spacerze, że pół osiedla go słyszało :confused2:aż mi baba zwróciła uwagę, że niosę go na rękach, a taki wiatr jest :angry: to co kur... miałam zrobić?? Zostawić go w wózku i niech dławi od płaczu? :angry::angry::angry: ech te cudowne rady.
 
Kasoku mój szkrabik to Tymon :) wrócilismy z 2 godz spacerku i szok syn jeszcze godzinke w domu spał :) dziewczyny w ciąży uzaleznilam sie normalnie od słodyczy i teraz herbatniki i biszkopty non stop posiadam , czekolady jeszcze się nie odważyłsm zjeść chociaz kusi strasznie, ale cóż synek ważniejszy. Na szczęście ja nie prasuje Ubranek młodego, tylko pieluchy tetrowe i flanelowe. W ciąży tylko poprasowalam 56 i 62 rozmiar a po urodzeniu to juz dałam na luz zresztą nienawidzę prasowania a i czasu pewnie też bym nie znalazła.
 
My dziś też na długim spacerze byliśmy i moje dziecię pospało ciągiem 4 godziny , potem zabawa zwiedzanie mieszkania, gaworzenie. Teraz mała już po kąpieli śpi i uśmiecha się przez sen :-). A ja biorę się do ćwiczeń bo trzeba pozostały balast po ciąży stracić.
Ja też ubranek nie pracuje tylko te które trzeba bo inaczej wyglądają nieładnie.
Katia takie starsze panie są najlepsze - jak mój starszak był mały miał około 10 miesięcy to biegał po parku ( zaczął chodzić jak skończył 8 m-cy ) oczywiście miał pampersa a że był zawsze duży to wyglądał na o wiele starszego i starsza babinka mówi do mnie że takie duże dziecko a jeszcze pieluchę nosi że to wstyd i pewnie mi się niechce go oduczyć na co jej grzecznie odpowiedziałam że on nie ma nawet jeszcze roku tylko poprostu jest dużym dzieckiem to kobita mówi do mnie że to w takim razie jakiś mutant jest - no myślałam że ją normalnie walne. Także nie przejmuj się i olej stare babcie które wiedzą wszystko najlepiej .
 
Aniolinek u mnie tez apetyt na słodkie jest i normalnie przeginam. Bo wcinam cukierki, wafelki, ciastka... Wszystko oprócz czystej czekolady, bo ciastka czekoladowe czy wafelki z czekoladą wcinam. I od jutra koniec. W ogóle mam taki apetyt ze szok. Muszę jeść tak jak moje dziecko - co 2 h haha. Jak raz bylysmy na spacerze przez 3h to potem myślałam ze na te 4 piętro nie wejde. Tak mi słabo z głodu było :p
Ja tez nie prasuje ciuszków.
Moja mała dziś w ciągu dnia miała 4h przerwy od jedzenia z tego 2,5 przespała ciągiem. W szoku jestem.

Jak mnie wkur... jak ktoś się wtrąca i komentuje niepotrzebnie wrrrr.
 
Hej.
Kurcze to u nas 2.5g to max przerwy w jedzeniu. Najdłuższe to 3,5 się trafi i to noca. Za dnia to ledwo 2g dociagnie :/

Wczoraj taka grzeczniutka a dziś diabełek. Yylko kilka minut sen i oczy otwarte. A od 16 to już wog9le. Starsza domaga się uwagi i pokazuje rogi.
 
Edda, ja mam to samo. Wrócił mi smak na krówki. Jak idziemy na spacer to biorę do torebki garść i jak zglodnieje to jem.
Trusia mój też co 2h je. Czasem co 3, w nocy lub po spacerze. A jeszcze niedawno potrafił wieczorem przespać 5-6h. No cóż, może za jakiś czas mu to sie zmieni. Dobrze, że w nocy obudzi sie tylko na zmianę pieluchy i papu i dalej śpi...a dziś spał do 6:30, więc jest coraz lepiej...teraz też już drzemkę sobie uciął.
Dziewczyny, często jezdzicie w gości z waszymi maluchami. Bo nas ciągle teściowa zaprasza do siebie, a mi się tak nie chce do nich jeździć. A jak pomyślę o co tygodniowych obiadkach to już mi się słabo robi...
 
Dobry:-)
Blinwillow, jak rehabilitacja? Dostałaś się?
My jedziemy dzisiaj, więc zobaczymy co i jak.
Muszę iść z nim jeszcze do pediatry. Dziś w nocy, chyba już 3 czy 4 raz zwymiotował. I nie byłoby w tym nic dziwnego, ale ta treść była koloru żółtego- takie słoneczko. Nie wiem czy to jest normalne, muszę albo zadzwonić albo się przejechać do lekarza.

Kurde, właśnie leci reklama majonezu z sałatką jarzynową w tle...chyba zrobię:-)
Blindwillow, my czasem jezdzimy do moich rodziców lub do siostry:-)

Za mną chodzą herbatniki:-)
Zbieram się zaraz.
Miłego dnia:-)
 
reklama
Selerowa jaką metodą Mikołaj będzie rehabilitowany?

Blind ja też normalnie chodze już w gości ;-)
Starszak chodzi zaraze rozsiewa Patryśka cała zasmarkana, właśnie ją przeinhalowałam ale nadal bidulke katar męczy i spać nie może tak się zastanawiam czy moge jej podać wit c?

Młody ma początek zapalenia uszu na razie dostał kropelki a jtr kontrola mam nadzieje że będzie lepiej bo jak nie to szpital :-( eh strasznie się stresuje tym bo nie wyobrażam sobie zostawić jednego albo drugiego dziecka :-(

Sama też muszę iść morfologie zrobić bo coś czuje że dalej mam anemie.

Idę do łóżka i dziś z niego nie wychodze ;-)
 
Do góry